Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
Daga myślę ze Ewa nie miała nic złego na mysli, chyba jej się spieszyło i stąd tak bardzo skrótowa i pozornie przytłaczająca treść komenta - wszystkie Ci kibicujemy i nie sądzę, żeby którakolwiek myślała o Tobie jako o chorowitym słabeuszku... wrecz przeciwnie! dla mnie, i dziewczyny na pewno sie ze mną zgodzą, jestes wzorem odpowiedzialnej i swiadomej kobiety, ktora dba o siebie nie tylko pindrząc sie codziennie przed lustrem, ale ktora dba przede wszystkim o swoje zdrowie i bezpieczenstwo! troche Ci tego zazdroszcze bo ja jestem cykor... od lat obiecuje sobie wyciecie znamion z plecow i nie moge sie za to zabrac, nie chcialabym po raz setrny obiecywac ze to zrobie, ale zmotywowana Twoim dobrym przykładem planuję zmobilizować się wreszcie podczas tegorocznego urlopu... uggghhh...

Chaje wiem, może zareagowałam zbyt emocjonalnie... sory Ewa. Ale jak słysze haslo, że ze mna jest kiepsko to głupio się czuje.. bo po prostu jak cos mi dokucza to w koncu ide sprawdzić. Wcale nie jest tak, że jestem taka odważna, ale juz mnie na tyle wkurza ten żołądek, że po prostu wole dmuchac na zimne i isc to sprawdzić.

Wiesz co do znamion.... wszyscy dermaolodzy mówią, żeby wyciąć wszytsko co niepokoi, u mnie się zaczelo od tego, że znamie na nodze się zmieniło po ciązy, ze zwyklego plaskiego znamienia zrobila się czarna bułka.... i dobrze ze wycielam. Nie było to zmiana rakowa, ale była co wycięcia. Kolejne 3 znamiona zadecydował dermatolog, żeby wyciąć bo chciał sprawdzic czy maja tendencje do zmian nowotworowych czy nie. Okazło się, że zwykłe znamiona barwnikowe. Musze jeszcze 3 znamiona usunać, ale brak czasu i kasy i tak odkładam. :P a poza tym powoli mam dosc lekarzy;)

Sorki Daga, nie mialam nic zlego na mysli. Przepraszam. Spieszylo mi sie bardzo wczoraj, ale ten opis nie mial tak zabrzmiec jak zabrzmial. Przepraszam jesli Cie urazilam.
Pasek wagi

Hej Kobiety.... ale tu cicho....

Ewa ja tez przepraszam, zareagowalam zbyt emocjonalnie, sorki...

Mam dziś doła... taka prawdziwą handre...;/ sprzedalam dzis robote, nawet ok bo za 3000zl. Jestem zmeczona bo spalam cale 2,5h. ;/ Oczywiście jeszcze myslalam, ze Wojtek bedzie z nami po poludniu, ale dupa - znowu robota. Normalnie nie ograniam, ja wiem, że praca jest ważna, ale tak mnie to wkurza, że On nie potrafi powiedzieć NIE. Normalnie przez ostatanie 2 tygodnie byl z nami moze ze 4 popoludnia. Wrr.... Oczywiście mu dogryzlam, że sobie jakiegos Pana do towarzytwa znjade bo juz mam dosc takiego układu, oczywiście Wojtkowi przykro było, ale jakiś złoty srodek trzeba znależć. I ja normalnie mam Dzień Świstaka.... Filip wstaje kolo 6.30 - musze go umyć, ubrać, dać mu jeść, zaprowadzić do Niani ( co trwa cale wieki), potem praca od 8 do 16, odbieram Filipa, spedzam z dzieckiem popoludnie i wieczór i tak cały czas. Zarabiamy z Wojtkiem nie tak zle jak na te czasy i Polskę, ale jest kredyt na mieszkanie, nianka, kredyt konsumpcyjny i ciage brakuje... strzsnie mnie to wkurza, nie moge darować sobie, że wizelismy ten kredyt na mieszkanie i to jeszcze we frankach.... ;/ ostatanio nawet cos nam switalo, zeby rzucic Polskę i jechać za granicę całą rodziną, ale to by trzeba bylo miec pewna prace, a z tym tez bez znajomości nie jest łatwo....

Musiałam się wyżalić.

Normalnie bym się dziś najchętniej nawaliła ale nie mam z kim. :P

Jeszcze mnie napieprza nerka albo watraba - sama nie wiem - zas lekarz - a boli odkad na tabletach anty jestem. Znowu kasa na badania bo do urologa sie umowic na NFZ to bym się nie doczekała.:P

Spadam laski, odezwijcie się, napiszcie chociaż pare słów co u Was:)

LASKI CZY TO JUŻ NASZ KONIEC NA V?:((((

Gdzie się podziewacie?

Już nie chodzi przecież tylko o odchudzanie ale o nasze "spotkania":)

U mnie dziś ok.:) Okazało się, że u mnie w Blachowni facet ma łowisko i świeże pstrągi. Pojechalismy z Wojtkiem, kupilismy i Wojtek zrobił.

Jestem mega obzarta! Musimy się spiac teraz na jakis spacer:) Pozdrawiam i ciągle czekam, że się opamiętacie:))))

Witam, mam na imię Paula i od wczoraj zaczęłam dietę ;)  Jeżeli chodzi o mnie, to byłam pod pilnym okiem Pani doktor, dostałam dietę i schudłam do dnia dzisiejszego -15 kg (85kg jak zaczynałam teraz równe 70kg) nie wierzyłam że potrafię a jednak. ;). Niestety przerwałam dietę, lecz waga stoi co mnie bardzo cieszy. Czytając Wasze fora dostałam nowej motywacji by zająć się sobą i powrócić do diety a nie tylko siedzieć oglądając ćwiczenia i zjadając tony czekolady czy chipsów. Mam nadzieje że zaakceptujecie nową forumowicz-kę i będziemy wymieniać się radami jak i wspierać się w odchudzaniu. Jeszcze raz witam Was serdecznie;) 
 
Daguś tak mało czasu jest na wszystko... :( nie wiem jak dziewczyny, ale ja ostatnio wciaz cos mam na glowie, do poznego wieczora cos robie i zwyczajnie nie mam juz sily sie tu rozpisywac.. nie wiem jak reszta, szkoda ze tak malo piszecie, moze i mnie by to zmobilizowalo gdyby bylo tu wciaz wiecej nowych postow. martwie sie o Monie :/ pisalam do niej, ale nie odpowiada, jakos chodzi mi po glowie, tak nagle zniknela... reszte widze aktywnie na FB wiec chyba wszystko ok ale Monia mnie naprawde zasmuca...

Viki witamy :)

Daga, ja tez bardzo zapracowana jestem ostatnio. Moj L wyjechal do Albani na caly miesiac, wiec wszystkim musze zajmowac sie sama. Jest ciezko, a poza tym baaardzo goraco. Codziennie ponad 30 stopni ciepla. Oddychac sie nie da. Poza tym jak mam wolna chwile to latam za prezentami, bo wyjezdzam w nastepna niedziele. Silownia tez poszla w zapomnienie. Diete trzymam, ale na wadze jakos nie ubywa.

Chaje, miejmy nadzieje ze u Moni wszystko Ok. Ogladalam Twoje zdjecia na fb, super.

Viki, witamy!

Ja do tej Albanii to jak Swiety Mikolaj bede leciec. L ma 2 siostry, wiec kupilam im takie wielkie skrzynki z zestawem do makijazu, tacie jakies koszule, bratu spodnie I koszule, mamie buty, jedej siostrze maszynki do golenia wlosow bo prowadzi salon kosmetyczny I fryzjera, mam jeszcze zamowienie na odkurzac I zelazko. Ciekawe czy dam rade wziasc cos ze swoich rzeczy, haha.

Pasek wagi

Dzieńdoberek:)

Ewa pociesze Cię, że Ty podejrzewam to chociaż wiesz za co masz zapieprz - czytaj lepsza kasa :) Jeszcze chwila i bedziesz w Albani to opoczniesz:)

Ja dziś zaczynam poszukiwania nowych zlecen... jak ja tego nie lubie, najlepszy jest moment jak się ma 3-5 zleceń i się spokojnie robi, a przekonać placówkę do wykonania IBP wcale nie jest łatwce i czasem podniu jezdzenia jak wracam to mi się ryczeć chce... ale cóż, trzeba być silnym:)

Chaje ale z Ciebie lachon! Widziałam foty na fb, figura obłędna i piękna opalenizna! Jeju, jak ja bym chciała nad morze! Nie wiem w końcu jak bedzie z kasa i czy nasz wyjazd do Chorwcji we wrzesniu wypali, jesli tak to bedzie peen spontan - jak już to jedziemy autem i z Fiipem. :)

Ja w tym tygodniu gdzieś od środy troche wiecej jadlam i juz ta wstretna waga podskoczyła. Dziś 61,3kg! ale powiem Wam, że wczoraj wciagnelam krótkie spodenki dzinsowe z tamtego roku, które juz kupilam po schudnięciu i wczoraj okazały się jeszcze luźniejsze niż rok temu:D Nogawki i pupa bez zmian, ale w pasie luz:) Poza tym 2 dni temu bylismy z wojtkiem u takich znjamomych na pępkowym, i był tam nasz kolega, który znał mnie sprzed ciązy a potem widział po ciązy i mówi ze wygladam "zajebiscie", ze sie napatrzeać nie może, że jestem taka jak mnie poznał. Miło mi było:)

Viki witamy, gratulujemy 15kg na minusie to już super wynik. :)

co do naszych wpisów tutaj to mam nadzieję, że się rozkręcimy :) i mam nadzieję, że Mona da znać.

ja spadam, do uslyszonka :*

Dziękuję Dziewczynki :* Muszę nieśmiało przyznać, że też wydaje mi się, że z moim ciałem jest lepiej niż było. Zmodyfikowałam troche treningi, podeszłąm do tego bardziej z głową i mimo wpadek i podjadania wydaje mi się, że jest lepiej :) nie mam pojęcia jak z wagą, ale noszę gładkie kiecki a wczesniej wstydzilam sie przez brzuch więc wydaje mi się że coś niecoś może spadło ;p

Ewa rodzina L na pewno się ucieszy z prezentów :) kiedy dokladnie wyjezdzasz? 

Daga muszę przyznac ze nie wyobrazalam sobie wczesniej ze Twoja praca tak wlasnie wygląda... spodziewam sie ze nie jest to łatwe jezdzic po firmach i walczyc o umowy... znam ludzi i ich podejscie, pewnie nie raz ktos odsyla Cie z kwitkiem nie chcac nawet wysłuchac ;/ musisz miec naprawde mnostwo sily i charyzmy! wow... szacun :) trzymam kciuki za nowe zlecenia :*

Ja dziewczynki chyba od poniedzialku bede miala urlop, ale postanowilam przeznaczyc go na sprawy zdrowotne. nie bede sie opalac i plażować, trudno... ustawie sobie za to termin w klinice i raz na zawsze rozprawie sie ze znamionami :( boje sie bardzo ale kurcze juz tak dlugo zwlekam ze czas najwyzszy... ponadto nie smiejcie sie, ale wiecie co jest sporym impulsem? ;p nowa kiecka z RI - jest bez pleców i taaaaka piekna ;p no trzeba miec ładne, gładkie plecy - nie ma wyjscia ;p wiem ze to szczyt próżnosci myslec w takiej sytuacji o kiecce zamiast o zdrowiu ale no... zdrowie poki czlowiekowi nie doskwiera (odpukac) mniej determinuje takie sprawy ;p ;) trzymajcie za mnie kciuki! dzis mam zamiar ustawić sobie termin i załatwic urlop :*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.