- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
4 maja 2009, 14:58
Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
9 lutego 2011, 13:59
edi... przecież ty laska jesteś :) taka waga :) moim zdaniem wszysko idealne.. a nawet ciut za mało
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
9 lutego 2011, 14:04
To tylko się tak wydaje. Ale faktem jest, że nigdy nie miałam umięśnionego brzucha...słabe mięśnie mam. I choćbym nie wiem, co robiła, to i tak nadal muszę dążyć do ładnego.
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
9 lutego 2011, 18:32
hej, hej! ja na panieński zamówiłam pana, który ładnie zatańczył dla mojej przyjaciółki, przyjaciółka w ciąży, ale ogólnie było spokojnie, pewnie to tez zależy od samopoczucia ciężarnej...
a ja tez za herbatką nie przepadam, chyba że dodam sobie mleka i bawarkę piję
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
9 lutego 2011, 21:06
Kateszka, bawarka to było moje utrapienie w czasach liceum i życia w internacie.
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
9 lutego 2011, 22:00
hi hi... no ja teraz mam problem, bo dużo czasu spędzam w samochodzie i wtedy problem zdobyć coś ciełego - dobrego do picia, nie chce pić kawy cały czas, a to najłatwiej zdobyć na stacjach benzynowych... herbatki sa, ale bez mleka.....
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
9 lutego 2011, 22:02
Edizaba, a daleko wyjechałaś do liceum?
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
10 lutego 2011, 19:00
Daleko to ja nie miałam ale to były czasy niemal okupacji. Miałyśmy straszny reżim w internacie...Ale miło wspominam. W sumie.
- Dołączył: 2007-02-03
- Miasto: Linz
- Liczba postów: 6064
10 lutego 2011, 21:16
herbata to ja rozumiem z cytryna, modem ale z mlekiem....mam kolezanke Angielkie i kiedy robilam jej herbate, odruchowo zapytalam czy chce cukier, miod, cytryne a ona spojrzaka na mnie i z wyrzutem odparla ... poprosze mleko...teraz ma dla niej zawssze herbate ceylon i mleko
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
10 lutego 2011, 21:51
mleczko mleczko ![]()
jak byłam młodsza to chciałam uciec od rodziców do internatu... ale jakoś nie po drodze i zostałam z nimi aż do studiów...
- Dołączył: 2007-02-03
- Miasto: Linz
- Liczba postów: 6064
11 lutego 2011, 07:30
ja z moimi i na studiach mieszkalam i ze 2 lata po...a pozniej przeprowadzka do stolycy a po 10 latach 1000 km dalej...
witam w piatkowy u mnie deszczowy i szaro - granatowy poranek
