© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2009, 14:58
8 lutego 2011, 08:28
sam nie wiem...
w koncu kobieta jestem...jak zle narzekm i jak dobrze to tez
8 lutego 2011, 08:30
8 lutego 2011, 08:31
teraz to mi dobrej organizecji trzeba i cierpliwosci by wesele w maju udane bylo, poznie odrobine oddechu poweselnego (odetchniemy pare dni w Lublinie, w ramach poznawania Polski przez mojego Meza)...a pozniej to tylko i zyli dlugo i szczesliwie
8 lutego 2011, 08:32
8 lutego 2011, 10:28
krzyzykomania
pomyslow to ja na panienski nie mam, ale zajrzyj na forum slub i wesele tam na pewno cos znajdziesz...
moj byl bardzo skromny, poszlysmy we 3 do wloskiej restauracji a pozniej na festiwal wina i tu narobilam zamieszania, mialam welon na glowie i wszyscy mysleli, ze mnie porwano, bo w Austrii porywa sie panny mlode...zauwazylam jednak dziwny zwyczaj, wszystkie przyszle panny mlode podczas wieczoru panienskiego, a widzialam kilka na miescie, nosza kalosze i ogolnie sa bardzo kolorowo ubrane...
8 lutego 2011, 10:30
8 lutego 2011, 10:39
w domu tez mozna sie przebrac :-)
zrobic impreze temytyczna np...
8 lutego 2011, 22:09
9 lutego 2011, 07:17
9 lutego 2011, 07:59
