- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
4 maja 2009, 14:58
Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
6 czerwca 2010, 11:23
wiecie że ja chyba nigdy nie byłam w zoo, albo sobie nie przypominam ale raczej nie byłam
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 342
6 czerwca 2010, 21:03
anula to wybierz się bo warto, zwłaszcza w tak piękna pogodę jak dzisiaj, istny relax (gdyby nie te gigantyzne korki do parkingu ;p)
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
7 czerwca 2010, 08:16
Witam z rana :) i po łikendziku :)
- Dołączył: 2008-06-02
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 8343
7 czerwca 2010, 11:16
Witajcie po długim weekendzie :)
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
7 czerwca 2010, 12:54
Anula , u nas faktycznie rzeczki powylewały i dosć nieciekawie było, bo 2 mosty podmyte. Straż pożarną ciągle słychać na mieście bo do pozalewanych domów jeżdżą. A najgorsze, ze też gdzieniegdzie zjeżdża ziemia.
Ale za to dziś jeszcze u nas słońce będzie, wiec trzeba nałapać witaminy D na kolejne dni, bo zapowiadają od środy znowu burze.
Miłego dnia!
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
8 czerwca 2010, 06:04
Cześc laski, ja jak zwykle już po spacerze z psem i udaję się na steper. Jak chcecie mogę pocwiczyc za Was trochę
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
8 czerwca 2010, 07:54
witam wszystkie,
anula jak tam załatwiłaś w pracy? wszystko ok?
- Dołączył: 2008-06-02
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 8343
8 czerwca 2010, 08:33
Cześć
Oj Edi faktycznie nieciekawie u Was, mam nadzieję, że to się wreszcie skończy
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
8 czerwca 2010, 16:36
U mnie w pracy narazie cisza. Szef nie rozmawia ze mną a jak już odbiorę tel i on dzwoni to chce gadac z kimś innym. Jak narazie mam pracowac do końca lipca jeśli spełnię kilka warunków,m.in. muszę uzupełnic akta szkoleniowe i wyszkolic 2 nowych managerów (znowu szkolę ja - ta najgorsza). i nawet łaskawa pani kierownik ostatnio rzekła że może ostatni tydzień lipca urlop dostanę Alleluja, chyba po pierścieniach muszę ją całowac.W "nowej" pracy szef jest nabieżąco informowany przeze mnie jak sytuacja na froncie i będą na mnie czekac do tego sierpnia
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
8 czerwca 2010, 22:28
Anula, jeśli nadal ci będą w starej pracy robic problemy, to zwiewaj i nie oglądaj się na durne świadectwa pracy.