- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4861
4 maja 2009, 14:58
Witam, lat mam 30 i 3, fałdek mam też pewnie 30 i 3. Zapraszam wzsystkie trzydziestki i nie tylko do podzielenia się swoimi doświadczeniami i refleksjami z walki z tłuszczykiem i fałdkami
24 maja 2009, 20:19
Mniam, czekoladki ... Ale mi narobiłaś smaka na coś słodkiego ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie3.gif)
24 maja 2009, 20:24
Sylwia, mam do Ciebie pytanko. Widze, ze masz na zdjeciu stepperek boczny Kettlera i chcialabym sie dowiedziec czy pedaly stawiaja duzy opor, tj. czy "chodzi" Ci on ciezko, czy mocno skrzypi i czy uwazasz, ze ten model(boczny) jest lepszy od takiego zwyklego...
- Dołączył: 2008-07-14
- Miasto: Mój Kącik
- Liczba postów: 1852
24 maja 2009, 20:39
truskawa55 zostaw już te belgijskie czekoladki
My dziś spędziliśmy po południe z dziećmi na placu zabaw, chyba mnie nawet słoneczko trochę musnęło. Po powrocie zdążyłam pochodzić na stepperze 45 minut ( musiałam spalić te kilka zjedzonych frytek
![]()
)
24 maja 2009, 20:43
portofinka
na początku używałam tylko zwykłego steperka - czyli góra dół, ale już tak głośno skrzypiał, że Zajączek wielkanocny podarował mi nowy. Mój stepperek ma regulowany poziom obciążenia dzięki czemu mogę cwiczyc na malym obciążeniu, nie rozbudowując mięsni nóg. Jeśli chodzi o efekty, to myśle, że są takie same. Najważniejsze, żeby regularnie cwiczyc a każdy steperek przyniesie efekt.
24 maja 2009, 20:45
Dzieki za odpowiedz! Czy posiadasz wlasnie ten stepperek ze zdjecia? O ile wiem, to nie ma on niestety regulacji obciazenia.
24 maja 2009, 20:48
Nie, nie mam identycznego ale bardzo podobny
24 maja 2009, 21:26
Ale tu pachnie kawą u nas
![]()
Ja na razie mam taki chytry plan, że najpierw skoncze A6W i zaczne robic cos innego i własnie mam zamiar sie zabrac za jakieś peelingi lub cos w tym stylu
- Dołączył: 2008-07-14
- Miasto: Mój Kącik
- Liczba postów: 1852
24 maja 2009, 21:54
Ja będąc w Polsce kupiłam sobie "smaczny" peeling
![]()
- czekoladowo- kokosowy. I bardzo mi pasuje, zostawia taki fajny filtr na skórze, że szkoda po nim smarować się jakimś balsamem. A do tego ten czekoladowy zapach
![]()
zastępuje mi zjedzenie czekolady
24 maja 2009, 22:06
Marta slinka mi pociekła ;)