Temat: W marcu bez słodyczy

Witam dziewczyny:)

Chciałabym po raz kolejny zaprosić was do kontynuowania walki ze słodyczami, tym razem w marcu:)

Tak jak w poprzednich miesiącach  wspólna walka z największą zmorą większości z nas SŁODYCZAMI powinna pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami.

Nie jedząc słodyczy nie tylko stracimy na wadze, ale będziemy też zdrowsze, dlatego myślę, że naprawdę warto, a wiadomo w kupie raźniej.

 

Do walki zapraszam od 01.03.2012r do 31.03.2012r, ale zapisywać się można od teraz:)

By się zapisać podajemy swój nick z Vitalii i wagę.

Potem co dzień za pomocą punktów podajemy czy w dany dzień zjadłyśmy słodycze czy nie.

 

Zasady są następujące:

Na start otrzymujemy 100ptk, za każdy dzień bez słodyczy dodajemy sobie 30 ptk, a za każdy gdy zjadłyśmy coś słodkiego odejmujemy 30pt i sumujemy wynik.

 

W miesiacu należą nam się tez dwa dni dyspensy, gdy możemy zjeść coś słodkiego i nie odjąć punktów, ale w ten dzień nie dodajemy też punktów.

Ja ów punkty umieszczam w cotygodniowych tabelkach, a pod koniec miesiąca wyłaniamy zwycięzcę, który zebrał największą ilośc punktów i przy okazji stracił sporo kilogramów:)

 

Powodzenia i udanej rywalizacji

Ja nie mam zamiaru jeść żadnych słodyczy - kategorie "dozwolone i niedozwolone" na pierwszej stronie to trochę nagięcie, nie powinno tak być moim zdaniem. Że można miód, kakao, soki, kisiel, to jeszcze ok. Ale jakieś puddingi to dla mnie już zdecydowanie słodycze. Wiadomo, każdy ma inne pojęcie słodyczy, ale ja tam trzymam się wersji, że nie jem wcale. Dozwolone u mnie jedynie słodzenie porannej kawy, bo niestety nie lubię bez cukru, a bez niej nie funkcjonuję - ale to jedna łyżeczka, tyle co nic.
Pasek wagi
Właśnie, tak jest, że niektóre produkty to już kwestia indywidualna. Ale ja się do tego dostosowuję i będę próbowała nie jeść podczas spotkań ze znajomymi chipsów, paluszków czy krakersów - na moje oko zdecydowanie nie są słodyczami, raczej niezdrowymi przekąskami, do których również słodycze się kwalifikują, ale skoro wszystkie jedziemy na równych zasadach - jak je zjem, to traktuję jako słodycze.
Ja też wszystkie słone przekąski traktuję jako słodycze.
Ja odmawiając sobie słodkiego automatycznie nie jem czipsów itp, za to budyń czy kisiel w formie podwieczorku zdarza mi sie jak najbardziej :)

Również się zgłaszam!  Mam problemy z internetem ale stan punktów postaram się aktualizować przynajmniej raz w tygodniu.

Waga początkowa: 76,6 kg

Powodzenia Dziewczyny!

również dołączam:)
waga 65kg:)
california.girl

ja już tydzien nie jem słodkiego :) oby tak dalej :)
Pasek wagi
No to zaczynamy ! :))))

1 marca : 100+30=130 pkt :))))

zaczynamy 

WAGA POCZATKOWA 70,3 KG


01.03 = +30

SUMA 130 PKT

Również chciałam się przyłączyć
Waga początkowa 59,7kg

Czy dzień był bez słodyczy dam znać wieczorem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.