- Dołączył: 2007-04-21
- Miasto: Kotlina
- Liczba postów: 2897
26 lutego 2012, 16:03
To juz II Etap.
Tym razem do pokonania
15 000 skoków!
Po pierwsze: ustalamy swój skarb- nagrodę, jaki znajdziecie w skrzyni(kupicie sobie...he he he) za wyskakanie 15 000 skoków.
Po drugie: od poniedziałku w swoim rytmie skaczecie i dopisujecie swoje skoki do suwaczka
Po trzecie: robicie suwaczek:
Jak zrobić suwaczek?
Wchodzisz na
następnie szukasz
ukazuja się suwaczki- Ty klikasz na druga stronę - (2- na dole)
zaznaczasz dogę po skarb - klikasz "next" na dole
ukazują się różne znaczki- wybierasz klikając na wybrany znaczek a następnie "next"
Wypełniamy
Choose a Password/Pin: jakies liczby np. pełną datę urodzin
Units: skoki
Your current cumulative value: liczba aktualnej liczby skoków wpisujemy klikając na "add"
Your target: 15 000
Message:skoki po skarb
klikamy "next"
Żeby wkleić suwaczek do pamiętnika i na forum patrzymy na kody w ramce HTML
Twój kod odnajdziesz w tym miejscu, który zaznaczyłam powyżej - kopiujesz go i wklejasz na obrazeczku(tak jak wklejasz zdjęcia do pamiętnika czy na forum).
Po czwarte: musicie być przygotowane na różne przygody po drodze i dodatkowe zadania ;-)
Przyłączyć może się każdy, kto ma ochotę! Zapraszam
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
27 lutego 2012, 21:03
hihi dałam radę aż 2500! :D a zakwasy od początku skakania (od czwartku) mam na łydkach -_-
27 lutego 2012, 21:17
:)
Edytowany przez 27 lutego 2012, 21:36
- Dołączył: 2007-04-21
- Miasto: Kotlina
- Liczba postów: 2897
27 lutego 2012, 21:33
Dziewczyny!!!
No nie mogę po prostu dajecie czadu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Przepraszam., że się nie udzielam, ale dzisiaj powrót do pracy 1 dzień, dzieciaki do szkoły i przedszkola, zachrzan ogólny!
Postaram się codziennie zajrzeć i coś "upichcić"- i żeby Wam tak się miło nie skakało, zaraz wrzucę karniaczka!
- Dołączył: 2007-05-30
- Miasto: Birma
- Liczba postów: 1185
27 lutego 2012, 21:35
OMG! dZiewczyny jak wy dajecie rade na raz 2000 skoków - ja po moim tysiaku wymiekam. Nogi w ogóle mnie nie bola - zero zakwasów, ale mięśnie pleców, brzucha i klatki piersiowej czuję, no i ramion oczywiście też. J skakać ponad tysiąc nie dam rady ale może sobie przesune cel bo 15000 to tylko 15 dni - troche szkoda aby mi sie skoki skonczyly, a jak bede mieć większy cel to lepiej.
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Argentyna
- Liczba postów: 2400
27 lutego 2012, 21:37
Ja nie skaczę na raz, tylko seriami, najczęściej po 500.
27 lutego 2012, 21:38
Jogobelka
jest też inny wątek :)
http://vitalia.pl/forum27,342861,31_Skakankowa-mania-od-19-lutego.html#post_10904681
Tam jak będziesz skakać po 2 tyś dziennie skończysz za 116 dni :D
27 lutego 2012, 21:45
Udało Wam się opanować skakanie bez nadmiernego machania rękami? Bo mnie bolą chyba bardziej niż nogi :P Macie jakieś sposoby?
- Dołączył: 2007-04-21
- Miasto: Kotlina
- Liczba postów: 2897
27 lutego 2012, 21:46
2012 - to znamienna liczba.... Koniec świata? Nie......po prostu po 2012 skoku bardzo pić się chce!
wydoiłyście mnóstwo soczków
ale super!Jakie dooooobre.......
Wszystko fajnie, ale Wasz pęcherz nie może juz dłużej wytrzymać. Znajdujecie kibelki, owszem , ale........każdy z nich "kosztuje" gratisowe skoki
pierwszy - koszt 100 gratisowych "żabek"
drugi: koszt 120 "żabek"
trzeci: koszt 150 "żabek"
czwarty: 200 "żabek"
WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2007-04-21
- Miasto: Kotlina
- Liczba postów: 2897
27 lutego 2012, 21:48
Co do odległości- 15 000 skoków! Czy nie lepiej skakać etapami i za każdy pokonany etap kupić sobie coś fajnego, na co nam szkoda kasy? ;-) ja wolę tak.......