- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
4 czerwca 2012, 13:48
Dorotko, zaraz pewnie do domku, więc i Tobie miłego popołudnia.
Dostaję jakieś zaproszenia, ale od razu nie wywalam, sprawdzam kto to i grzecznie odmawiam.
Tym razem była 35 latka z Torunia, musiałam najpierw zaakceptować zaproszenie, żeby "zobaczyć kto to", odpisałam na zaproszenie i wyrzuciłam ze znajomych.
Edytowany przez Starsza.pani 4 czerwca 2012, 14:04
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
4 czerwca 2012, 14:50
Witam ponownie. Dorotka pewnie już poszła ale życzę jej miłego popołudnia.
Danuśka dobre wieści ślesz pogodowe. Oby się ociepliło na długi weekend. Mam mieć gości i chętnie bym z nimi posiedziała na tarasie i w ogrodzie. Gościom marzy się także kąpiel w basenie.
Ja również mam sporo zaproszeń. Od razu odrzucam nastolatki i osoby które mają zamknięte pamiętniki. Zanim zaakceptuję sprawdzam kto to jest. Potem jak się taka osoba do mnie nie odzywa uznaję ją jako znajomego " statystycznego " ( niektórzy szczycą się dużą ilością ) i wtedy robię "porządki ". Czasem tak jest ze ktoś znika na jakiś czas ale był aktywny to takie osoby pozostawiam bo czasami wracają.
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
4 czerwca 2012, 14:51
Witaj Jolu i ponownie Danusiu i Dorotko (dziękuję za odpowiedź ). Włosy Danusiu mam te same, może albo zasługa słońca ,albo nie wiem rozjaśniły mi się po szamponie Fructis używam ,albo Elseve .Dziękuję za miłe słowa Jolu i Danusiu , córka młodo wygląda i syn w sumie też jak na swoje już lata , a ja tym razem założyłam kostium, bo chłodno było i nie mam go kiedy nosić ,więc była okazja .Na tej komunii było tylko 13 dzieci z zerówki , więc trudno mówić o jakimś przygotowaniu i części artystycznej , ale dobrze było jak było.W Koninie dzieci starsze i część artystyczna dłuższa .U Dorotki w parafii szaleństwo tak dużo dzieci , w Koninie nie było aż tak dużo .Jolu przydałaby się lepsza pogoda na długi weekend , śpiąca dzisiaj jestem .Nie wiem jak moje dzieci przyjadą , bo syn pracuje a córka ma praktyki , może tylko czwartek wolny a piątek normalnie do pracy. Edytowany przez Dana40 4 czerwca 2012, 14:53
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
4 czerwca 2012, 16:22
słomki ciekawe, ale to słodycze chyba jadalne Jolu ? Dal dzieci fajne , na kinder bal Co do zaproszeń czasem odrzucam, albo nie zaglądam, dobry pomysł Danuśka grzecznie odmawiać, ale nie wiem ,czy to ma znaczenie jak ktoś robi statystykę i ma mnóstwo znajomych, a mnie nie zależy . Raz zajrzałam z ciekawości do pamiętnika potem nie zaakceptowałam i był odzew okazało się,że to była znana Vitalijka pod innym nickiem , ale skąd miałam wiedzieć jak lata były nie prawdziwe avatar nieznany . Edytowany przez Dana40 4 czerwca 2012, 16:23
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
4 czerwca 2012, 17:04
Danusiu, ostatnio na te grzeczne, uzasadnione odmowy, dostaję grzeczne podziękowania.
Uzasadniam tym, że 23 znajomych dla mnie wystarczy i jak chcę być aktywna w ich pamiętnikach to tym bardziej.
Jeszcze na moje szczęście, część znajomych nie robi wpisów ( tego nie napisałam).
Przedstawiam się, ile mam lat, wagę i ew. gdzie mieszkam, tzn. zachodniopomorskie.
Ta "dziewczyna" która dzisiaj mnie zaprosiła, napisała, że się zainteresowała, bo ma wielu znajomych w różnym wieku, interesują ją różne punkty widzenia, niezależnie od lat, jak u niej "byłam" w pamiętniku, to ma tych znajomych ponad 200.
Niektórych znajomych mamy wspólnych, ale jeżeli chcę mieć mały krąg znajomych, to ona rozumie.
Ula, też ma ponad 200 znajomych, ale ona jak była w klubie zwycięzców, to chyba musiała mieć pamiętnik otwarty dla wszystkich.
O tych słomkach też nie słyszałam, ale takie nie są mi potrzebne.
Mleko używam do kawy a jak piję to lubię naturalny smak.
Jola ma wnuczkę na miejscu, to może potrzebuje , mogą być też do koktajli, ale one już mają swój smak.
Edytowany przez Starsza.pani 4 czerwca 2012, 17:08
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
4 czerwca 2012, 17:14
tym razem założyłam kostium, bo chłodno było i nie mam go kiedy nosić ,więc była okazja.
Danusiu, więc w tym kostiumie bardzo ładnie wyglądasz, poprzednio też ładnie, więc prosty wniosek, ładnemu, we wszystkim ładnie !!!!
Kolor włosów, już pisałam, też mi się podoba.
- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
4 czerwca 2012, 18:02
Witam popracowo. Zaopatrzyłam lodówkę i szafki i jest co jeść :)).
Te słomki mają w rurce jakieś smakowe kulki. Nie wiem czy wpadają do szklanki czy smak nadają pitemu mleku. Ta Vitalijka powiedziała, ze jej córka wypiła dwa litry mleka w związku z tymi słomkami. Dla dzieci to atrakcja a i dla dorosłych jak lubią smakowe mleko.
Musiałam uzupełnić kosmetyki. Kupiłam m.in. krem do twarzy. Wybierałam patrząc na skład. W domu się przekonałam że w sporym pudełku był mały słoiczek z wielką nakrętką a kremu jak kot napłakał. Jak to trzeba na wszystko zwracać uwagę.
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
4 czerwca 2012, 18:27
Danuśka masz słuszność z tymi znajomymi , po co nam galeria , a potem i tak nie ma kontaktu. Jolu ja też kupiłam krem Nivea Visage na dzień , bo mi się skończył a w miarę przystępnej cenie był.Przez te imprezy finansowo poleciałam .
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 4415
4 czerwca 2012, 18:36
Witam,
i znowu zmeczona. Weekend ciezki, bo 50 urodziny znajomego, balowalam do 2 w nocy. Spaly z mnie kolezanki, wiec poszlam spac w sumie o 5 rano, o 9 wstalam, sniadanie, wiadomo z goscmi duzo dluzsze niez normalnie, potem pojechalysmy na 3 godziny do sauny i zasnelam na kanapie, wiec znowu nie spalam do 3 rano, a o 5 juz wstalam dzisiaj do pracy. Teraz jezdze z corka, to zakupy do Ameryki, to jakies dla nich prezenty i za chwile na silownie. Nie klade sie, bo padne, wiec lepiej dla mnie zebym polozyla sie spac o 22. Wyszlo mi mleko i inne drobiazgi, wiec jeszcze musze dokupic. Powoli kupuje drobiazgi do Ameryki, bo nie chce naraz wydawac masy pieniedzy, a tak potrochu i tak wszystkiego powoli nakupie.