5 lutego 2012, 14:13
Siemanko!
Ile razy mówiłaś sobie: zaczynam dietę od jutra?
I ile razy były to słowa bez pokrycia?
Chyba każda z nas to miała i nadszedł najwyższy czas to zmienić
Dziewczyny i chłopaki zacznijmy od dzisiaj, od teraz walkę o nasze nowe, szczupłe ciało
Nie narzekajmy, ale bierzmy się do roboty
Stwórzmy grupę dziewczyn chcących zmienić nawyki żywieniowe, styl życia na zdrowy i aktywny
Bądźmy tu i wspierajmy się, motywujmy, dzielmy wątpliwościami i cięższymi dniami
Schudłam sporo.. Niestety zaczęłam sobie za dużo pozwalać i tak oto jestem jakieś 3 kg na plusie.. Bardzo zależy mi na dalszym chudnięciu.
Poprzednia akcja troszkę ucichła.. Mam szczerą nadzieję, że będą nowi chętni. Oraz oczywiście dziewczyny z tamtego wątku.
Muszę schudnąć. Strasznie tego pragnę. Ale do tego potrzeba mi silnej woli i motywacji. A mam ją wtedy, gdy mogę się z Wami dzielić tym, co jem, co robię... Pomaga mi to i to bardzo.
Akcja trwa od teraz, nie od jutra, nie od przyszłego tygodnia.
Zasady:
1. ważymy się w poniedziałki, jeśli ktoś nie może niech napiszę, nie będziemy wyrzucać z grupki naszej
2. dbamy o nasz wątek by nie upadł, bierzemy aktywny udział
3. nie narzucam diety, każdy wie co dla niego najlepsze, nie jestem jedynie zwolenniczką diet głodówek
4. wagę proszę podawać na czerwono
5. i najważniejsze robimy to dla siebie, zdrowo i z głową
To co?
Kto ze mną w walce o piękną figurę?
Zapraszam każdego chętnego.
Moja waga początkowa z piątku - 75 kg..
Edytowany przez 78c7312d454d6cfe18b01bb7fe0e265d 5 lutego 2012, 14:15
- Dołączył: 2008-12-17
- Miasto: Dresden
- Liczba postów: 2695
22 kwietnia 2012, 18:43
no w koncu zobaczylas to co ja widze od dawna-ze jestes super, ekstra laska!!!!!
ja tez w ubraniu wygladam lepiej niz bez he he-ale obstawiam, ze faceci powiedzieli by co innego
takze Kochana bedziesz wygladac jak te 5 miolionow dolcow!!!
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
22 kwietnia 2012, 19:17
Agutka Ty to dobry człowiek jesteś
Dziękuję, że tak mówisz.. ale chociaż za samo lenistwo do ćwiczeń powinnaś mnie tutaj zwyzywać chyba
..
Wiecie co sobie dzisiaj pomyślałam właśnie jak tak się przebierałam ? Wiem, że to głupie.. ale...
Pan A jest trochę starszy, nie stary, ale nie jest to młodzież
.. i taka myśl mi się zrodziła, że nawet jak się nie pogodzimy itd. i mimo, że będę zazdrosna, że będzie dotrzymywał towarzystwa wszystkim innym dziewczynom, to ja i tak jestem górą, a dlaczego ? Bo większe są szanse, że jakiś inny facet na parkiecie zainteresuje się 21 letnią dziewczyną w rozm. 38 z w miarę ładnymi nogami ( tak, to o mnie
) niż jakaś 21 letnia dziewczyna Nim....
Nie żebym jakoś o to specjalnie zabiegała, no ale
... Jestem okropna.. wiem, ale musiałam się podbudować
Moi znajomi nie wiedzą co ja w Nim widzę.. i momentami sama się zastanawiam ;-)... ale serce .... , wiadomo ;-)
Edytowany przez monana0307 22 kwietnia 2012, 19:26
22 kwietnia 2012, 19:30
Monana, przecież to oczywiste, z Twoim wzrostem, i Twoją wagą musisz mieć cudowne ciało, nie tylko nogi;p Na pewno wyglądasz super. A pocieszasz się słusznie, pewnie nie będziesz mogła się opędzić od facetów a pan A umrze z zazdrości. Poza tym bądźmy szczerzy skoro nie będzie Cię chciał to znaczy, że ślepy i jego strata:D
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
22 kwietnia 2012, 19:59
Dzella- to bylo mocne !!
Oby tak było, znaczy się, abym nie mogła się opędzić od facetów.. bez żadnych podtekstów, ale jak każda kobiecina lubię się podobać, po prostu. A wiem, że tam będzie sporo osobników płci przeciwnej.. aż się serce raduje
Dzella a jak dzisiaj z jedzonkiem ? ok ? czyli pewnie tylko ja chodzę i grzeszę
- Dołączył: 2008-12-17
- Miasto: Dresden
- Liczba postów: 2695
22 kwietnia 2012, 20:05
ja jednak bede trwac przy tej opcji, ze A. bedzie baaaaaaardzo zainteresowany Toba, bo nie ma sie co oszukiwac ,ale tak naprawde tylko wtedy bedziesz szczesliwa i bedzie Ci dobrze! oczywiscie, ze to Ty jestes gora i juz widze te tlumy facetow wokol Twojej osoby, ale wiesz tak samo dobrze jak i ja, ze to bedzie tylko chwilowe, a Ty i tak chcesz tylko jego... takze ja tam trzymam kciuki, zeby to A. nie mogl sie od Ciebie odkleic, zebyscie spedzili cudowny czas i wszystko bylo tak jak Ty tego sobie zyczysz!
PS. co nie zmienia faktu, ze i tak zawrocisz w glowie nie jednemu, i Twoje ego moze w koncu troche do gory podjedzie!! bo podobac to Ty sie bedziesz wielu facetom, oj wielu!!!
Edytowany przez agutka6 22 kwietnia 2012, 20:07
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
22 kwietnia 2012, 20:51
Agutka masz duuuużo racji, oj dużo
... ale to PS i tak podoba mi się najbardziej !!
A teraz koniec już o mnie, bo popadnę w samozachwyt
..
Właśnie pomalowałam pazurki, a niemiłosiernie chce mi się sisiuuuuuu.... niech one szybciej schną
Gdzie się podziewa reszta dziewczyn ? Kluska ? Jesteśmy ostatnimi czasy tutaj w trójkę lub czwórkę..
- Dołączył: 2008-12-17
- Miasto: Dresden
- Liczba postów: 2695
22 kwietnia 2012, 20:57
Troche samozachwytu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo
a, ze ja dzisiaj czuje sie taka ociezala i ogolnie ble, wiec mozesz jeszcze i za mnie w ten samozachwyt powpadac
ide chyba sobie jakas kapiel strzelic dla relaksu, a jutro musze spa sobie urzadzic coby na urlopie jakos wygladac
ciekawe ile z nas jutro sie zamelduje z waga?no i mysle, ze wiecej do aktywnego pisania to tu nas juz niestety nie bedzie-dziewczyny gdzies sie zapodzialy i tyle
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
22 kwietnia 2012, 21:00
no cóż, pozostaną tylko wytrwałe do końca.. czyli ja to zostaję do końca życia...
Ja wczoraj robiłam sobie SPA... A Ty przed wyjazdem to koniecznie.. relaksuj się ile wlezie
Ja obstawiam swoją wagę jutro 66.3 ... obym nie zaniżyła tylko.
EDIT: Weszłam na wagę z ciekawości... 65.9 ... no powiem, Wam, że naprawdę jestem w szoku. Ale z drugiej strony jadłam zdrowo i dietetycznie, tylko poranki miałam na słodko.. ale widocznie organizm sobie z tymi słodkościami radzi.. ;-)
Edytowany przez monana0307 23 kwietnia 2012, 00:07
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Małopolska
- Liczba postów: 5394
23 kwietnia 2012, 07:20
No i melduję się ;-) Waga mnie pozytywnie zaskoczyła - 65.6 kg. Udało mi się zrzucić świąteczny balast , nawet z nadwyżką ;-)...
a jak u Was?
- Dołączył: 2008-12-17
- Miasto: Dresden
- Liczba postów: 2695
23 kwietnia 2012, 08:44
u mnie bez szalu 60,7 kg czyli w ciagu tygodnia minus 400 gram. Szalu nie robi, ale zwalam to troche na zaparcia, troche na @ (ktora teoretycznie ma sie dzisiaj pojawic) no i troche na przystopowanie wagi
Takze zeby zaciskam i dalej do roboty. No i Monana niestety wrozka nie zostaniesz bo do 59 to troche mam daleko
Ale Twojego spadku Ci pieknie gratuluje!
No nic zbieram sie zaraz na fitness a potem do zalatwiania miliona spraw -takze znowu dzien na pelnych obrotach. Milego dzionka!