Temat: Wakacyjna metamorfoza

z dniami białkowymi ? hmm kurcze nie wiem czy dam radę.. bez warzyw? owoców.. ooooooj

no coz..chciec to moc podobno:)

Monana bo ta marynarka to Bershka wlasnie ja wyjatkowo dobrze w tym kolorze wygladam-chociaz ogolnie pastele to nie sa moje kolory

kazda z nas na dobre tory wróciła.. ;-)

ja zobaczę jeszcze co na białkach można jeść i dam znać

dziewuszki ja dzisiaj też dietkowo i białkowo plus 900 kcal na siłce, masakra przeszłam samą siebie! Ale to tylko dzisiaj tak na ostro bo po świętach, jutro już nie będę tak wyciskac :P W ogóle mam takie założenie, że nie waże się do 27 kwietnia :D Tak sobie zgapiłam pomyśł od jednej z Vitalijek:) zobaczymy co zobacze:) mam nadzieje cichą, że chociaż 79,9  dobranoc kochane :)

Buziaki z rana przesylam jak tam plany na dzisiejszy dzionek? Monana i jak przechodzisz na same bialka?

Agutka gratulacje :) takie akcje z ciuchami w które się nie mieściłyśmy są mega motywujące:):) Ja jak narazie nie widze jakis spektakularnych zmian w odzieży ale lepiej sie czuję:)

witajcie moje Panie :)

ja sie wlasnie zbieram do krakowa... walizka wielka spakowana i teraz musze znalezc tylko tragarza jakiegos

dzisiaj zjadlam kawalek sernika na zimno na II sniadanie bo brat pakowal sobie wszystkie ciasta i tego juz nie mial gdzie zmiescic.


agutka- zazdroszcze tej za duzej bluzki... moja dzisiaj jest opieta na brzuchu a byla normalna....
KaSis- może i ja bym na to wazenie przeszla, ale widoczny ubytek wagi jakos bardziej mnie motywuje..

monana - zawsze możesz sie ciągle mierzyc :) ja zachęcam;) więcej osób -lepiej :) 

no ja w poniedzialek sie zmierze i zobace co tam od ostatniego mierzenia czyli 3 tygodni sie wydarzylo