Temat: Wakacyjna metamorfoza

dzien doberki!

Laski macham wam raczka bo czas lapka zapakowacjutro was odwiedze!milego piatkowego popoludnia i wieczoru!

Witaj kochana ;-)

Byłam u dentystyki. Zęby zdrowe, w ósemce ropy nie ma. Antybiotyk jest więc będzie dobrze ;-)
Przez to wszystko dieta bardziej płynna ;-).. rano tej jogurcik, później 250 ml budyniu + kilka herbatników, a teraz miska zupy pomidorowej z makaronem zmiksowana na krem.. pyszności ;-) aa i w miedzyczasie 3 kostki gorzkiej czekolady :)

Agutka- udanej podróży raz jeszcze !! I odzywaj się bo będziemy tęsknić ;-) A odwyk od wagi dobrze Ci zrobi ;-)

Pamiętacie jak obiecałam, że nie upiekę żadnego ciasta aż do świąt ? Taa.. dzisiaj brat przyjeżdża i mama wraca więc zrobiłam sernik na zimno.. tyle, że coś galaretka nie chce mi stężeć.

Czesc dziewczyny u mnie dietka jest drastyczna nie ze wzgledu ze ja tak chce i mam silna wole tylko jestem chora zapalenie gardła i oskrzeli mam i starsza dwojka dzieci tez chora i co za ty idzie nie moge jesc przez goraczke az sie boje jak wroce do normalnego jedzenia .Zycze milego wieczorka Wam.

czesc dziewczyny,

ja dzis grzecznie siedze w domciu, zadnej imprezy! i dobrze..zamierzam sie w koncu wyspac:>>

 

agutka- udanej podrozy!!!

 

monana- nie mow ze jadlas sernik!!!!

Ja też grzecznie bez imprezy, nie mogę sie ważenia doczekac choc dzisiaj zjadlam 3 wafle ryzzowe polane czekolada mleczna nadprogramowo, ale to dlatego ze obiad byl za maly i jednak nie moge dwa dni salatek wpieprzac na obiad bo sie nie najadam i wieczorem jestem wyglodzona;/ 

czesc dziewczyny!

 

kurde ja jednak spasowalam z tym dukanem bo jak spojzalam w pracy na ser bialy to myslalam ze umre fuuuuuuu.

w kazdym razie juz wiem czym spowodowany byl moj zastoj i wzrost wagi....wzielam 3 xenny i w efekcie mam 1 kg mniej, niezle...musze w pracy nauczyc sie chodzic do toalety bo to nie zdrowe takie zaparcia:(

 

myslalam ze dzis gdzies wyjde a jest taka brzydka pogoda ze pozostaje mi chyba siedzenie w domu:(

Witajcie ;-)

Kluska-nie zjadłam, nie. Póki co jest jeszcze cały w lodówce nawet nie pokrojony.. ale pewnie się skuszę na kawałek ;-).. jeśli oczywiście będę mogła go pogryźć..  bo póki co nadal dieta raczej płynna ..

dzisiaj już 500 ml budyniu na śniadanie..
Wczoraj na kolację około 20 pojadłam leniwców.. niby twaróg ale i trochę mąki plus łyżeczka cukru.. były pyszne ;-).. a waga nadal bez zmian, 65.8 kg.

KaSis- a może do tych sałatek dorzuć jakiegoś kurczaczka ? jajko ? albo rybkę ? Ewentualnie sałatka z makaronem ? :)

witam:)

Hej Kobietki!

ja juz u rodzinki :) Sniadanko jak na razie bardzo grzeczne bylo he he.I wszystko byloby pieknie gdyby nie ta pogoda za oknem-co to ma byc ja chce slonka i ciepelka a nie deszczu ze sniegiem!

widze,ze u was chorobowo sie zrobilo-zdrowiejcie wszystkie jak najszybciej! pewnie przez takie jedzonko to wam waga ladnie spadnie

Kluska zaparcia to nie jest najzdrowsza rzecz dla organizmu-ale do tych przeczyszczajacych srodkow to tez za czesto nie siegaj bo to sie bledne kolo potem robi

Monana jak tam dzisiaj zebalki-lepiej mam nadzieje!

milego dzionka Kochane wam zycze!