Temat: Everybody needs somebody !

Co u Ciebie? Jak się trzymasz po rozstaniu?

No niestety:) ale wszystko jest mozliwe:) 

Tzn. myślę,że gdyby to był jakiś wolny weekend to raczej nie byłoby dla mnie problemem dojechać gdzieś.

chcebycsziebiedumna- dzięki, jakoś się trzymam. Muszę dać radę. :( życie toczy się dalej.

AmarLaVida a co sie w ogole do nas nie odzywasz?:(

Szczerze - to od 2tyg chodze z myślą założenia grupy zamknietej tylko nie wiedziałam co wy na to :))
Pomysł świetny KamKamas zatem !
Ja ze śląska - wodzisław śląski :) Jestem jak najbardziej ZA spotkaniem !  Tyle,że u mnie w domu nie da rady (dziadkowie różni bywaja;/) ,ale wiecie można coś pomyśleć ! Jak sie utrzymiemy tu w grupie to zawsze mozna sie dogadac:)

AmarLaVida - wracaj do nas ,  nie ważne czy jest dobrze czy źle! Pisz, płacz, śmiej się, krzycz, proś - ale bądź ! Nie uciekaj ...jeśli wiesz o czym ogolnie mowie, bo ja tez filozofuje czasem nader -.-

:*

Dzięki kochane... Fajnie przeczytać słowa wsparcia. Bo mam wrażenie, że nie mam nikogo.

Ja tez mam wrazenie ze nie mam nikogo. Mam niby chlopaka, rodzine ale chcialabym miec prawdziwa przyjaciolke, a nie wszyscy wokol sa falszywi:( jak jest zle to juz nikt nie ma czasu. Chociaz tutaj, moge sie wam wyzalic, pochwalic, posmiac 

Myśle,że zaproszenia dotarły? :))