24 stycznia 2012, 22:53
Ostatnio próbowałam wiele razy ale niestety nie miałam silnej woli. Dzisiaj przejrzałam się w lustrze w przymierzalni i się przeraziłam!!"Od jutra zaczynam dietę plus ćwiczenia. Planuję zrzucać 5 kg na miesiąc. Kto do mnie dołączy? Potrzebuje Waszego wsparcia.
26 stycznia 2012, 10:54
cześć
wyjeżdżam dziś do mamy, wracam w niedzielę. Zaczęłam a6w. Trzymajcie się i
działamy aby być laskami.
- Dołączył: 2010-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 148
26 stycznia 2012, 11:19
kamilusia26 napisał(a):
u mnie jak narazie dietkowanie ok, ostatnio nawet bardzo głodu nie czuje, ani nie ciągnie mnie do słodyczy od których jestem uzalezniona. Chyba dieta 1500 kcal jest dla mnie idealna no i pomaga mi bardzo picie kilku czerwonych i zielonych herbat dziennie. A wy jak myslicie 1500 kcal to nie za dużo?
Uwazam ze 1500 to akurat a moze nawet troche za malo do Twojej wagi,ale nie wim moze sie myle.pozdrawiam.
A tak pozatym to ja tez jestem uzalezniona od slodyczy ale podobno po tygodniu nie jedzenia slodkiego mozna sie odzwyczaic od slodyczy,nie ma sie takej ochoty.
Ja przez ostatnie miesiace nie moglam sie zebrac w sobie,zmotywowac do odchudzania,ale od 3 dni jako tako mi idzie i szkoda by mi bylo to zmarnowac.Wczoraj tak sie zebralam w sobie,ze hulalam
![]()
hula hopkiem prawie godzinke!!!
Juz sie nie moge doczekac wazenia..i strasznie sie boje weekendu bo wtedy mam najwieksza chcice na zakazne produkty.pozdrawiam i zycze wytrwalosci.
26 stycznia 2012, 11:22
zukosia znam to , weekendy są też moją zmorą. wszyscy są w domu cos dobrego pichcą, ale trzeba się obejść tylko zapachem hehe
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 987
26 stycznia 2012, 11:31
ZbytLeniwa- dodałam Cię do tabelki; tak to jest że czasem nawalimy, ale najważniejsze to się pozbierać ;]
kamilusia26- 1400- 1500 to idealnie, nie za mało nie za dużo ;) o to
chodzi żebyś nie była głodna i nie rzucała się na jedzenie ;]
MarzeniaSieSpelniaja- damy radę! powodzenia z a6w.
zukosia1985- lepiej raz w tyg zjeść coś słodkiego, bo jak po 3 miesiącach rzucisz się na słodycze to będzie tragedia! 5kg do przodu.
ja też mam nadzieję, że nie przesadzę z jedzeniem w weekend.. bo jak się siedzi w domu i nie ma nic do roboty to tak potem jest ;/
26 stycznia 2012, 11:35
Ja akurat od słodyczy nie jestem uzależniona ale za to od wszelkiego rodzaju fast foodów niestety:( jeszcze cały czas leży przede mną ulotka z pizzerii. Ćwiczę silną wolę
![]()
A co do weekendów to mój najtrudniejszy był w zeszłym tygodniu. Dzień babci mmm....
26 stycznia 2012, 12:05
Cześć dziewczyny, u mnie dieta na razie oki i tego mam się trzymać dalej:) Zaraz ruszam z córeczką na spacer, jutro siłownia po raz pierwszy od dłuuuuższego czas, aż się boję:)
26 stycznia 2012, 12:15
mamaMaryni zyczę udanego spacerku i jak największej liczby spalonych kalorii:)
- Dołączył: 2012-01-22
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 45
26 stycznia 2012, 12:17
hej dziewczyny, mam problem. Jem za mało kalorii, a w ogóle nie jestem głodna, boję się ze dopadnie mnie jojo albo zwolni mi się metabolizm.
Za chwile obiad, a ja od śniadania jestem pełna. Co robić? Jak dobić do 1000 chociaż? :)
Edytowany przez sandia 26 stycznia 2012, 12:20
- Dołączył: 2009-07-01
- Miasto: Krosno Odrzańskie
- Liczba postów: 71
26 stycznia 2012, 15:07
hej u mnie dietka jakoś idzie ćwiczę codziennie widzę ,że wszystkie mamy podobną wagę tak,że będziemy się razem wspierać i dążyć
razem do
![]()
celu
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
26 stycznia 2012, 16:13
u mnie tez jak narazie dobrze ale cos glodna wogole nie jestem od rana bo czuje sie pelna:/