Temat: -5/10 kg, kto na to idzie ? :)

hello

mój dzień wczoraj udany,dietka w miarę, ćwiczenia były, ale jakoś na spadek nie liczę....

piggy nie przesadzaj ty wyglądasz już dobrze ; ) a śniadania to chyba powinnaś zacząć jeść, bo to bardzo niezdrowe wychodzić z domu tak z pustym brzuchem ...

no co do śniadań to się zgadzam z cherrygirl, to najważniejszy posiłek dnia i raczej wypadałoby go zjeść :)

Cześć dziewczyny,

nie miałam pojęcia że mam zablokowany pamiętnik, a tak się staram o niego dbać. Spróbuję go odblokować, a potem zapraszam do obejrzenia zdjęć:D na któryc notabene wyglądam jak słonica:P

ja dzisiaj zjadłam nadprogramowo kilka chipsów, a oprócz tego 2x kiwi, activia, pół jogurtu aleowoc i kilka fipsów. Dziś na obiadokolację może zrobię warzywa na patelnie.

Dziewczyny opowiem Wam coś żałosnego:

mam 23 lata (no rocznikowo 24:P) i od grudnia podoba mi się pewien chłopak w kościele.  Nie wiem jak się nazywa, ile ma lat, gdzie mieszka co robi... ilekroć idę do kościoła to go widzę, nie znam w tej miejscowości nikogo (mieszkam tu od niedawna) i nie wiem jak się z nim skontaktowac. Ostatnio weszłam do kościoła i stał przy głównych drzwiach, podeszłam do niego stanęłam przed nim twarzą w twarz i .... odeszłam po minucie jak debil... Zachowuję się jak nastolatka. Jestem świrem:P Uważam siebie za ładną osobę niczego mi nie brakuję, raczej nie mam problemu z chłopakami bo sami z reguły mnie zagadują. Problem zaczoł się właśnie teraz, chce do niego zagadać, ale nie mam pojęcia jak. NK.pl i fb odpada bo nie wiem jak się nazywa i gdzie mieszka i ile ma lat. Zaczyna mnie denerwować ta sytuacja bo gdy jestem w kościele to nie mogę się na niczym skupić, nawet to co mówi ksiądz mi umyka bo mój mózg wysyła do mnie sygnały w stylu" zrób coś, zrób! Mam 23 lata, a prolblemy jak w gimnazujm:)

No to by było tyle na temat żałosnej historii. Musiałam to komus powiedzieć:)

moniqu88 no nieźle nieźle ;D może spróbuj jakoś go zagadać ; )np. powiedz że się niedawno przeprowadziłaś i nie wiesz gdzie coś jest ;P np. że chcesz się zapisać na siłownie albo basen i czy nie wie gdzie jest jakiś fajny ;DD może zadziała ; ]
przecież nic nie stracisz ; ) a jak nie spróbujesz to będziesz żałowała ; D a z kolei jak się zbłaźnisz to zmień miejsce w kościele ;PP ; )
I zrób z tym pamiętnikiem coś ;D mam nadzieje że na mój można normalnie wejść ; ]]

mam pytanko ;D
jecie codziennie mięso ?
bo ja ostatnio dostałam do mięsa jadłowstrętu ; //
ale kocham ryby < 33 
robi któraś z was potrawy na parze ? ;)
może podzielimy się przepisami ; )

moja ryba na parze ; )
- rybka
-kilka fasolek szparagowych
-brokuły
-marchewka
- bazylia
-oregano
-czasami przyprawa do ryby ( jak jest w domu ) ;D
i zostawiam tak minimum 20 min. na gazie ; )
mniam = ))

jeśli chodzi o szynkę (kanapki) to tak ;p
a na obiad to zależy.. dziś jadłam pierogi z serem! mniam! :D
kaloryczne, ale od czasu do czasu można zjeść

z szynką spoko mogę jeść ;) ale jestem mega wybredna i byle jakiej nie zjem ;P

stosuje któraś z was może jakieś suplementy?
bo zastanawiam się nad tym czy to ma sens ;)

Moniq Nie czekaj, bo niedługo może być na to za późno, podejdź porozmawiaj zaproś na spacer/kawę.Dasz radę ;) przełam barierę nieśmiałości i będzie dobrze ;D
cherrygirl Ja nie jem mięsa, pomijając ryby które raz na jakiś czas zjem. Uwielbiam śledzie w pomidorach♥. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że podobno nie można jeść za dużo ryb ,ponieważ przez zatrute środowisko mają w sobie dużo metali ciężkich. Co do suplementów to łykam każdego dnia super krzem, który wzmacnia włosy i paznokcie. Ogólnie łykam witaminki:C,A,B,E.

Jednak wolę być podrywana niż podrywać, to jeden z powodów dla których Bóg stworzył mnie kobietą:D

dzisiaj w ogóle nie zjadłam mięsa, dieto dzien nawet mi dobrze wyszedł:)