13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2012-01-21
- Miasto: Trzebnica
- Liczba postów: 42
21 stycznia 2012, 19:57
koko, dasz radę ;) pociesz się, że ten boczuś nie pójdzie w boczki, jeżeli go nie zjesz
- Dołączył: 2011-08-16
- Miasto: Niebo
- Liczba postów: 742
21 stycznia 2012, 20:04
:)
Edytowany przez koko219 24 stycznia 2014, 03:54
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Kopenhaga
- Liczba postów: 311
21 stycznia 2012, 20:23
Cześć kobietki! Nie bylo mnie jakis czas: jak sobie radzicie? Ja dzisiaj zaliczyłam siłownię (spalone 650kcal), zjedzone 1500kcal. No i od dzisiaj jestem posiadaczka skakanki, więc biegne testować
- Dołączył: 2012-01-21
- Miasto: Trzebnica
- Liczba postów: 42
21 stycznia 2012, 20:30
Skakanka mówisz? No to powodzenia ;) Ja za to na siłkę jakoś sie nie wybieram. Mam za daleko
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Kopenhaga
- Liczba postów: 311
21 stycznia 2012, 22:03
Hehe ja mam za oknem :))) a czemu powodzenia ze skakanką? Próbowalaś? Ja pokicałam kilka minut i nie dość że się zasapałam to łydki bolą
- Dołączył: 2012-01-21
- Miasto: Trzebnica
- Liczba postów: 42
21 stycznia 2012, 23:23
na początku bolą, później się przyzwyczaisz. Ja to uwielbiałam, ale mi lekarka odradziła rodzinna "bo cośtam" i dalej skaczę tylko mniej ;) Do 200 dobijam, chwila oddechu i tak ze 3 razy ;)
22 stycznia 2012, 11:31
Hej dziewczyny! nie bylo mnie dlugo bo mialam tyle zamieszania wywolanego studniowka ze nie starczylo mi kompletnie na nic czasu. Dieta na szczescie nie polegla ale tez sie nie ruszyla....mam nadzieje ze jak mi przejdzie wielki kac to na nowo,regularnie będe was tu odwiedzac
22 stycznia 2012, 11:37
skakanka fajna rzeczy, też bym sobie chętnie urozmaiciła ćwiczenia czymś takim, ale nie mam miejsca w mieszkaniu na tyle by swobodnie skakać
![]()
ale w lato jak jestem na działce, to też czasem chętnie sobie podskakuje, przypomina mi się wtedy dzieciństwo, bo się dużo na tym czasu kiedyś spędzało i uczyło "trików" heh
![]()
Grałyście też w tą grę na skakance? W taką wyliczankę z różnymi pozami?
![]()
Ja po dniu babci (i dziadka przy okazji) troszkę znów objedzona, zjadłam ciasto
![]()
2 kawałki starałam się jak najmniejsze, byłam u moich 2 babć, żeby mi się nie po obrażały, coś musiałam. Macie też w rodzinie taki dziwny stosunek do jedzenia? Ja czasem się czuję, jakby ono było ważniejsze niż to całe nasze spotkanie i pogadanie, bo tylko Ci każą jeść i zmieniają dania... ?
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Uluru
- Liczba postów: 95
22 stycznia 2012, 12:39
Hey :)
Mam 17 lat. Waze 108 kg (178cm) i jestem od 4 dni na diecie Pani Ewy D.Zapisalam sie tez na fitness juz od wtorku zaczynam!! Nie jest latwo ale motywacja jest wielka !... Mozecie mi pomoc bo nie wiem czy moge jesc cukinie :) ??? Myslicie ze dam rade schudnac do lipca (mojej 18!!) do wagi 60 kg ? Prosze szczeze :) ?
22 stycznia 2012, 12:48
Na tej diecie to do lipca nie dasz rady. Bardzo uboga.
Edytowany przez czarodziejka75 22 stycznia 2012, 13:36