13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Kudowa-Zdrój
- Liczba postów: 52
8 maja 2012, 12:44
Dziś dokladnie 4 tygodnie jak rozpoczełam walke z kg i jestem o 6 kg lżejsza
Bardzo się ciesze i trzymam kciuki za Was oby do przodu:) Pozdrawiam
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
8 maja 2012, 13:02
Zazdroszczę, bo ja się dietuję od 23 marca i w sumie to zgubiłam niecałe 6kg:-( Nie wiem czy to przez mięśnie, czy przez co?
8 maja 2012, 13:18
kaha a mi sie wydaje że przez to że jak masz wage wyjściowa wiekszą tym szybciej spada
mmagda81 ma wage wyjściwą prawie o 15kg wiekszą niz Ty więc i szybszy spadek ma
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
8 maja 2012, 13:22
Hmmm....w sumie też tak może być, tylko mnie trochę dobija to, że jeszcze dwa lata temu chudłam szybciej niż teraz przy tej samej mniej więcej wadze. Nie wiem czy to przez zaburzenia hormonalne, bo znowu już przeszło miesiąc czekam na @ po odstawieniu anty (zresztą mam niedoczynność tarczycy), czy też przez to, że wtedy aż tyle nie ćwiczyłam?
8 maja 2012, 13:25
trudno powiedzieć , zdania sa podzielone za malo ćwiczeń źle, za dużo źle
a i wiek pewnie też swoje robi-metabolizm zwalnia
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Kudowa-Zdrój
- Liczba postów: 52
8 maja 2012, 15:28
Waga większa to i spadek na początku szybszy. Po 3 dniach diety juz nie czułam się tak napompowana, a teraz coraz lepiej i kondycja wraca, checi do zycia o wiele lepsze hehe. Właśnie wrócilam z przejżdzki rowerem, fakt ze to byl mój pierwszy wypad , ale chce chociaż kilka razy w tygodniu pojedzić. Czytałam ze z biegim czasu coraz cieżej gubic kilogramy i tego już się boje. W ostatnim tygodniu zgubilam jeden kilo wiecej, ale nie życzę tego nikomu. Miałam zapalenie okostnej, ból nie do opisania, jeść nie mogłam, szczękoscisk, ze nawet jak chciałam, to i tak nic mi sie do ust nie mieścilo
przez 3 dni na samych plynach.
Edytowany przez mmagda81 8 maja 2012, 15:30
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Kudowa-Zdrój
- Liczba postów: 52
8 maja 2012, 15:55
Dodam jeszcze jedno, ze z nadwagą borykam sie juz prawie dziesięć lat, po urodzeniu pierwszego dziecka. W ciązy przytyłam sporo i juz tego nie zgubiłam. Urodziłam córke ponad 4 lata temu i znowu to samo. Nigdy wcześniej nie brałam się za siebie tak na poważnie, ale teraz che wrócić do wagi 65- 70 i będe robić wszystko żeby ją utrzymać. Ubrać się w każdym sklepie a nie tylko oglądać wystawy sklepowe i myśleć sobie " to nie dla mnie ". Damy rade laseczki :)
- Dołączył: 2006-01-29
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 467
8 maja 2012, 18:44
marta7679 napisał(a):
Witajcie, ja mam dola od 3 dni, Zglupialam totalnie, zrobiłam już w domu 10 testów i wszystkie pozytywne a w przychodni wychodzą negatywne , ja się wykoncze!! W piątek mam powtórzyć . Odnośnie wagi to nie wiem dlaczego spadła mi o 700 gr jeśli wcale nie jem mało.... Jestem przerażona zachowaniem mego organizmu .... Pozdrawiam was serdecznie
Marto, pewnie stres związany z tą całą sytuacją cię zżera i przyspiesza trawienie - nie przejmuj się, tylko czekaj do piątku. Testy z krwi są dokładniejsze, a te wykonywane w domu mogą dać pozytywny wynik np. przy niektórych lekarstwach. Na pewno niedługo się wszystko wyjaśni. Pozdrawiam!
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
8 maja 2012, 20:06
Dziękuje Kasia ale niestety w piątek to tez nie bedą testy z krwi :( w tej dziwnej Szwecji nie marnuje pieniędzy na kobiety które mogą poronic dlatego do 3 miesiąca ciąża nie jest czymś pewnym w związku z czym nie warto się nią zajmować , ja nie brałam żadnych leków stad jestem w szoku ale teraz już jest lepiej co ma być to będzie i jakby nie było będzie dobrze :) dziękuje za miłe słowa :)
Edytowany przez marta7679 8 maja 2012, 20:09