13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2012-04-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 34
19 kwietnia 2012, 20:47
sabusiaczek87 - mieszkam w Piasecznie, choć od zawsze związana w Warszawą. Na Ursynowie mamy rodziny. Pomyślałam, że jak jesteś z Józefosławia to gdzieś tu korzystasz z zajęć.
Pozdr,
Edytowany przez Fireheaven 19 kwietnia 2012, 20:48
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
20 kwietnia 2012, 06:34
Witajcie dziewczyny, ja ostatnio jestem nieprzytomna ze zmeczenia i na nic nie mam sily. Ciesze sie ze energia wam wrocila, ja niestety nie moge sie tego powiedziec o sobie :/ jestem juz przekonana ze ten tydzien mam stracony, waga mi wzrosla :( ale trudno nie bede sie poddawac. Pozdrawiam wam serdecznie :)
20 kwietnia 2012, 07:06
witam
a u mnie spadek -0,9kg![]()
czyli warto trzymac dietkę
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
20 kwietnia 2012, 07:21
Cześć Dziewuszki:-)
Ja zaraz jadę do Gdańska na całodniowe szkolenie. Trochę się tego boję, bo pewnie będzie obiadek (tylko pytanie na ile on będzie zgodny z SB?). Ostatnio był łosoś i kotlety z pieczarkami, więc dałoby się coś wybrać - tylko ja wtedy nie byłam na diecie:-) No nic, zobaczymy jak będzie:-)
pozdrawiam i życzę miłego dnia! Ja będę dopiero wieczorkiem, także na razie milknę.
20 kwietnia 2012, 08:42
witam:)
mój pierwszy tydzień tutaj i pierwszy tydzień (znowu pierwszy he,he) diety i mniej o 2kg:)
ale jak ja to wytrwam do końca tego nawet najstarsi indianie nie wiedzą
![]()
madzia03 - gratulacje:)
marta7679 - widzę,że jesteś wytrwała, sukces i wynik murowany:)będzie juz tylko lepiej:)
Miłego dnia wszystkim:))u mnie słonecznie to spadam z małym na rower:)
- Dołączył: 2012-03-25
- Miasto: Józefosław
- Liczba postów: 55
20 kwietnia 2012, 12:49
Postanowiłam dziś wreszcie zakończyć "odwyk" od wagi i rano pokazała 91,7-czyli już 17 kg mniej od 17.01 ( jakoś strasznie dużo w tym "1" i "7":)
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
20 kwietnia 2012, 14:08
sabusiaczek87 napisał(a):
Postanowiłam dziś wreszcie zakończyć "odwyk" od wagi i rano pokazała 91,7-czyli już 17 kg mniej od 17.01 ( jakoś strasznie dużo w tym "1" i "7":)
Może puść totka z tymi cyferkami
![]()
Dopisuje się do was,temat mi pasuje:)
20 kwietnia 2012, 16:01
Cześć wam! Dawno mnie tu nie było. Po drodze była mała depresja, zwątpienie że i tak
nic mi nie wychodzi. Kłótnie z moim mężem, przytycie po Świętach, choroba synka
i mała zapaść finansowa. Teraz jest troszkę lepiej, znowu ćwiczę, mniej jem, ograniczyłam
słodycze i skaczę na skakance. Waga pomalutku spada.