Temat: Minus 30 kg i więcej. Kto się przyłączy?

Witajcie,

kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje. 
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji. 
Zapraszam. 


Madzia masz racje nie ma nic piekniejszego od milosci dzieci i do dzieci :) kaha wiem cos na ten temat tez obawiam sie ciazy mnogiej bo bede na wspomagaczach takze wolalabym miec jeszcze jedno a nie jeszcze trojke :)
Ja przy tej diecie nawet jak sie najem to i tak za chwile czuje glod wydaje mi sie ze to brak cukri ale dam rade :) w koncu trzeba kupic nowe seksoqne bikini hehe
Tez uwielbiam dzieciaki. Mam syna 9 lat i córkę prawie 7 letnią. Są bardzo odpowiedzialni i nie raz zostawiamy ich w domu. Wiedzą co wolno a czego nie,a w razie czego tel. Więcej dzieci nie planuję
Pasek wagi

Ja kiedyś wogóle nie chciałam mieć dzieci, ale teraz w styczniu urodziła mi się kuzynka:-) Kruszynka taka:-) Czasem śmieje się z jej mamą, że Malutka będzie ciocią dla moich dzieci... jest cudna. Dojrzałam do macierzyństwa i trójkę mogłabym mieć, ale za jednym zamachem chyba nie dałabym rady:-)

Marta - staraj się jeść dużo białka na śniadanie. Mnie to zapycha na długi czas, a w międzyczasie piję sporo herbaty pu-erh.

Moib chlopcy sa w wieku 10 i 8 lat takze jak to w Szwecji mowia dorosle dzieci :) jak mowie do starszego dziecko to on mowi mamo ja juz jest duze dziecko :) Kaha dziekuje za rady sprobuje zmusic sie do sniadan wiekszych bo z reguly nie chce mi sie robic i biore jakis plasterek wedliny tylko :/

Ja z reguły na śniadanie mam jajka lub twaróg chudy/ półtłusty. Jak wiem, że nie będę miała czasu to jajka gotuję na twardo wieczorem dnia poprzedniego, a jak mam więcej czasu to robię jajecznicę, wtedy też dla męża. Dwa jajka zjem i nie musze jeść do 13 kompletnie nic:-) Ale o 10 zwykle jem II śnaidanie, bo to rozsądne;-)

W sobotę miałąm wyjątkowego pecha, bo wbiłam 7 jaj, żeby zrobić jajecznicę i jak chciałąm to posolić do smaku to mi musiał akurat pęknąć plastik solniczki:-/ Zawartość pełnej solniczki wpadła w jajka:-( Wszystko trafiło do toalety a ja niezłomnie zrobiłam nową jajecznice:-)

ja kiedys mialam podobny przypadek ale z pieprzem
Wlasnie skonczylam sprzatac w domu :) zaraz pojade kupic cos dzieciakom na obiad bo niestety nie ugotuje dzis... Pozniej powrot i szykowanie sie eo szkoly, maz juz jest zazdrosny hehe
i dobrze niech pokazuje że mu zalezy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.