13 stycznia 2012, 21:45
Witajcie,
kiedyś już tu zaglądałam, ale miałam przerwę związaną ze zdrowiem. Wracam do Was i zamierzam pozbyć się mojego, hodowanego od lat balastu. Jakieś 30 kg, a potem zobaczę jak wyglądam i podejmę dalsze decyzje.
Przyłączajcie się do mnie. Stworzymy grupę wsparcia i wspólnie utracimy nasze kilogramy. Możemy opisywać z czego składają się posiłki, jaka dietę stosujemy, co nam w niej pasuje, a co nie itd.
Mam 161 cm wzrostu, ważę 100 kg, nadwaga - jakieś 30 kg. Niestety nie mogę ćwiczyć - jestem po operacji.
Zapraszam.
Edytowany przez czarodziejka75 18 stycznia 2012, 23:59
- Dołączył: 2012-03-30
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 26
1 kwietnia 2012, 21:23
Kuleczka ale ty mądrze piszesz!!! Ja dzisiejszy dzień nie moge zaliczyć do udanych jesli chodzi o odchudzanie ,niestety rano było ok ale przy obiedzie juz poległam ,jedyne czym sie pocieszam to to ze nie poddałam sie przy kolacji.Zobaczymy jak bedzie jutro.A wczoraj też wytrzymałam i juz nic nie zjadłam na noc.Marta my chyba mamy podobny problem i wiek też zbliżony ale damy radę bo kto jak nie MY!!!
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
1 kwietnia 2012, 21:44
Basiek.tarnow masz racje damy rade :) ja przez trzy tygodnie mialam taki entuzjazm, codziennie cwiczenia a nawet dwa razy dziennie, a teraz kryzys :( ale wierze ze minie, jutro ide pierwszy dzien do szkoly to moze jak czyms sie zajme bedzie lzej :)
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
1 kwietnia 2012, 21:59
Dzięki Basiek.tarnow
![]()
I tak Marta trzymać!
Tez nie jestem już młoda mam prawie 34 lata i tyle tych diet,odchudzania to znowu przybieranie na wadze,że czasem jest mi wstyd sama przed sobą,serio. Ile razy można? Czy nie można w końcu dopiąć swego i to utrzymać na dłuuugo?Niestety człowiek to słaba istota i te gorsze chwile i załamanie wygrywa. Nie raz tak miałam,ale pamiętam jak się potem kiepsko z tym czułam,patrząc na szczupłe koleżanki na świetne ciuszki w sklepach,niestety nie dla mnie, Nawet wstydziłam się sama przed soba kiedy nakładałam bikini aby poopalać się na słoneczku,krępowały mnie takie sytuacje niesamowicie. A kiedy przypomnę czas kiedy byłam szczupła to oczy mi się świecą na sama myśl. Czułam się lekko,nie pociłam się tak,nie męczyłam i samopoczucie miałam o wiele,wiele lepsze,lustro było moim przyjacielem.Pamiętam jak mogłam przetańczyć całą imprezę a jak rok temu sobie przypomnę to po jednym tańcu miałam zadyszkę jak astmatyk. I powiem wam że znowu chcę się tak czuć i to nie tylko chwilowo
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley14.gif)
.
- Dołączył: 2012-03-30
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 26
1 kwietnia 2012, 22:28
NIC NIE ZJADŁAM!!!GŁODNA ALE DUMNA Z SIEBIE IDE SPAĆ .DO JUTRA
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Bialystok Sztokholm
- Liczba postów: 1034
2 kwietnia 2012, 06:51
Hej dziewczyny :)
Kolejny tydzien rozpoczety, dzis czuje sie jak dziecko ktore idzie pierwszy raz do szkoly hehe ale c oz zmieniasz otoczenie to i obowiazkow wiecej ;) ja dzis nastawienie do diety mam srednie, niestety po weekendzie waga mi sie lekko podniosla takze z mezem ustalilismy ze zadnych gosci dopoki nie schudniemy. Takze czeka nas teraz okres przebywania tylko w swoim towarzystwie :). Dziewczyny ja juz nie mam pomyslow na jedzenie w tej diecie SB :( Wczoraj robilam placki z kapusty kiszonej i cukini nawet dobre ale to wszystko jest takie bezplciowe :(:( chyba jednak przejde na vitalie... Naprawde sie ciesze ze was mam :) czasami potrzeba kopa dostac zeby sie otrzasnac :):)
2 kwietnia 2012, 07:19
witam
u mnie też spadek (wczoraj troszke waga podskoczyla po sobotnich gościach) ale jest ok
marta jasne jak lepiej bylo Tobie na dieci Vitalii to wracaj do niej, nic na siłę, a co do bezpłciowego jedzonka to może wiecej przypraw trzeba w sensie nie pieprz i sol ale takich aromatycznych
zrobilam tego brokuła smazonego z jajkiem pychota
milego dnia
- Dołączył: 2012-03-02
- Miasto: Suwałki
- Liczba postów: 464
2 kwietnia 2012, 07:29
Witam i ja.
Ja nie mam ochoty dziś na śniadanie,wypije tylko kawę,dzieci do szkoły a ja potem mam wizytę u dentysty. Miałam okna myć dzisiaj,ale zima normalnie jak nic,1st. śnieg pada i wiatr tylko huczy
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
2 kwietnia 2012, 07:45
Witam się również ja:-)
U mnie słoneczko za oknem (szkoda, że grzeje mi plecy jak siedze w pracy, a jak mam wolne to sypie śnieg:-/). Ja już po śniadanku, było dość skromne, ale wystarczające.
Na obiad mam leczo, już się na nie cieszę:-) Wczoraj niewiele pisałam,ale dzisiaj postaram się nadrobić. Moja mamusia mnie nie zawiodła i zrobiła taki obiad, że głodna od niej nie wróciłam:-), a diety nie złamałam:-)
Jutro jadę do stolicy na badania u hematologa, więc pewnie nie będę miała okazji się pojawić na vitalii, za co już dziś przepraszam.
2 kwietnia 2012, 07:46
kaha nie ma za co przepraszać, każdy z nas ma jakies zobowiązania![]()
mam nadzieje że to nic poważnego z tymi badaniami
- Dołączył: 2006-01-02
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 1528
2 kwietnia 2012, 07:52
anemia (w zasadzie podejrzenie talasemii - takie odmiany wrodzonej, jadę tam z moim tatą, bo on ma ponoć dokłądnie to samo:-) nasze wyniki krwi to dramat, same strzałki óra dół)