- Dołączył: 2008-08-05
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 5216
13 stycznia 2012, 20:44
Zapraszam do wspólnego odchudzania i do zmiany trybu życia na zdrowszy. W tym celu: trzymamy się diety i ćwiczymy! Myślę, że odrobina sympatycznej rywalizacji będzie dodatkową motywacją i pomoże nam nie poddawać się w chwilach słabości.
Akcja zacznie się 16 stycznia, w poniedziałek i zakończy 19 marca (poniedziałek). Mamy 2 miesiące, by na wiosnę wskoczyć w mniejszy rozmiar.
Zapisy przyjmuję do niedzieli 15 stycznia, do godziny 22, proponuję, by grupa liczyła maksymalnie 25 osób.
edit.: lista została zapełniona, czekam jeszcze na dziewczyny, które deklarowały chęć uczestnictwa w poprzednim punktowanym wątku pt. "Piękniejsza w 4 tygodnie", było tam jeszcze 5 osób, które czekały na ten wątek.
Przy zgłoszeniach proszę podać:
* wzrost
* wagę w dniu zapisu
* cel do osiągnięcia na 19 marca
*
POD DANYMI PROSZĘ WKLEIĆ PONIŻSZĄ TABELKĘ, którą będziecie edytować
co tydzień (każdy będzie miał tylko jeden post z punktami, żeby nie zaśmiecać wątku).
Tabelka z punktacją i aktualną wagą powinna być uzupełniona w niedzielę wieczorem, najpóźniej w poniedziałek. W poniedziałek spisuję nasze punkty i robię listę rankingową za dany tydzień. Wówczas Wy możecie edytować tabelkę na następny tydzień. Zgłoszenie=tabelka i tę jedną tabelkę edytujemy, pisząc przy niej kolejno: I tydzień (wpisujecie punkty w tym tygodniu), po opublikowanej liście rankingowej za I tydzień edytujecie i piszecie II tydzień, wpisujecie punkty za II tydzień itd. Lista rankingowa będzie zawsze na początku wątku, na koniec wyłonimy zwycięzcę.
Zasady i tabelkę zapożyczyłam (nieco zmienione) z wątku "Piękniejsza w 4 tygodnie", od jego założycielki.
PUNKTACJA:
* dieta:
2 pkt. całkowite przestrzeganie diety danego dnia
1 pkt. niewielkie odstępstwo od diety
0 pkt. brak diety danego dnia
* słodycze
1 pkt. brak słodyczy
0 pkt. obecność słodyczy
* woda (liczymy wodę, herbatę, mleko - wszystkie zdrowe napoje nawadniające nasz organizm)
2 pkt. powyżej 2 litrów
1 pkt. od 1,5l. do 2l.
0 pkt. mniej niż 1,5l.
* ćwiczenia gimnastyka, sport, długie piesze wycieczki, marsz; a nie zwykłe chodzenie piechotą do pracy z przystanku i na zakupy ;):
0 - brak ćwiczeń
1- do 30 minut
2- 31- 59 minut
3 - 60 minut i więcej.
|
Poniedziałek
|
Wtorek
|
Środa
|
Czwartek
|
Piątek
|
Sobota
|
Niedziela
|
Dieta
|
|
|
|
|
|
|
|
Słodycze:
|
|
|
|
|
|
|
|
Woda:
|
|
|
|
|
|
|
|
Ćwiczenia:
|
|
|
|
|
|
|
|
Suma:
|
|
|
|
|
|
|
|
Dieta: (np. 1200 kcal) itp.
|
Wzrost:
|
Waga początkowa: Waga obecna:
|
Cel: |
Edytowany przez Szpilkaa 15 stycznia 2012, 23:40
- Dołączył: 2008-08-05
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 5216
5 lutego 2012, 16:02
Jutro znowu podsumowanie... A przez te mrozy ciągle jestem głodna i słodkie podjadam... Niby ilościowo nie jem wiele, ale za to kalorii trochę wpada, niepotrzebnie...
Zaraz idę obiad robić - dzisiaj gołąbki, w miarę lekkie jedzenie. Póki co dzisiaj nie skusiłam się na słodycze ;)
- Dołączył: 2008-08-05
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 5216
5 lutego 2012, 16:03
Peauela napisał(a):
A jednak waga trochę się osunęła :) Okres mi się skończył, nie jest źle.. :)
Już niewiele brakuje do osiągnięcia celu!
- Dołączył: 2011-08-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 490
5 lutego 2012, 18:04
powiedzcie mi jak to jest? cały tydzień od pon do piątku potrafię dietę utrzymywać w 100% bez żadnych grzechów sobota niedziela to jakaś masakra ,.....ale od poniedziałku znowu jest dobrze? ja jestem jakaś nienormalna? wszyscy mogą a ja nie! w przyszłą sobotę jak będzie tak jak w tą macie mnie wyrzucić, wy bluzgać i co tam chcecie, a teraz idę sobie bo jestem zła!!!
i gratuluję wszystkim spadków;)
- Dołączył: 2008-08-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1172
5 lutego 2012, 18:43
kasia może mów sobie w sobotę że jest czwartek, a w niedzielę piątek i wtedy się uda ;o)
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Za Górą Za Rzeką
- Liczba postów: 5501
5 lutego 2012, 21:22
kasia, ja też w weekend nie potrafię utrzymać diety :/ to chyba psychika no i więcej okazji do grzeszków, a później od poniedziałku zamiast gubic kilogramy to trzeba odrabiać straty :/
5 lutego 2012, 22:18
Ja mam tak samo... czasami się udaje, ale nie zawsze. Tym bardziej, że w weekendy jest więcej okazji do grzeszków... Ma-sa-kra. Ale ramy dadę! Trzeba tylko jeszcze bardziej spiąć tyłki
- Dołączył: 2010-11-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2257
5 lutego 2012, 23:01
oj u mnie też w ten weekend masakra, chyba odreagowuje stresy sesji zajadając, waga też w tym tygodni nic się nie ruszyła
ale jestem już tak przejedzona, że jutro na pewno zachowam dietę!
- Dołączył: 2008-08-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1172
6 lutego 2012, 07:58
a ja jednak muszę edytować tabelkę, uzupełnianie jej na zapas nie jest najlepszym pomysłem, przynajmniej u mnie nie skutkuje, bo jakoś tak o niej chyba zapomniałam i złapał mnie leń... :o( będę nadrabiać z Wami dziewczyny ;o)
- Dołączył: 2011-11-29
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1601
6 lutego 2012, 08:48
Szpilka- mam to samo i przez to zamiast schudnąć przytyłam 0,3kg
mimo, że sporo ćwiczyłam
PS tabelka uzupełniona a waga tak jak prosiłaś jest z początku tego tyg i z końca tego tyg.
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
6 lutego 2012, 12:07
Wawawooo, a mi jednak waga się osunęła porządnie, nie przypuszczałam. Ale w tabeli już nie zmieniam, wczorajszy wynik zostaje :) I wróciłam do jednego wątku z przywiązania, bo to dzięki niemu (i temu, tylko poprzedniemu) zrzuciłam bardzo dużo. Ale reszta odpadła na dobre
A jak po weekendzie dziewczynki? :)