9 stycznia 2012, 17:56
Zapraszam Wszystkich:)
Temat zalożylam sama dla siebie i dla Was,wiem ,ze sa juz takie tematy lub podobne,ale w nich np: juz nie ma mniejsca ,bo np: maja wystarczajaca ilosc osob.i temat prowadza od jakiegos tam dnia :)
Więc postanowiłam zalożyc nowy i dla tych ktorzy by chcieli wziasc udzial ,a np juz nie zdazyli:)
Zapraszam chetne osoby :)
wpisywać sie mozna do jutra do godz:23:59
Kazdy nick dostanie swoj nr!
Chce Byscie wpisywali : np dzisiejszy dzien 09.01.2012 + lub - jesli nie tkneliscie nic slodkiego to oczywiscie wpisujecie +
no i oczywiscie jedzenie: co i ile zjedliscie..kazdy bedzie widział,czytał wasze popełnione grzechy!!!!!!
i dopisujcie czy uwazacie swoj dzien za udany:)
całosc bedzie wygladac tak: ja bede dajmy miala nr 34:)-> 34# 09.01.2012r +
zjadlam:(wpisac wszystkie posiłki!) śniadanie :płatki z mlekiem.
Moj dzien zaliczam na udany.
Ma być to cos takiego:) jesli u Kogos z Was kochani sie cos wydarzy,dobrego lub zlego,bedziecie chcieli sie pochwalic lub wyzalic ,PISZCIE!!!:)
POWODZENIA!!!!!:)
25 stycznia 2012, 09:53
No Ty to napewno:) ale ja cos watpie...zjem ciu wiecej czy cos bardziej normalnego i waga wyzej:)
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
28 stycznia 2012, 10:50
wspierajmy się dalej, bo na razie kiepsko mi idzie
- Dołączył: 2009-08-16
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 675
28 stycznia 2012, 11:19
Mi też kiepsko, ale staram się ogarnąć.
28 stycznia 2012, 23:16
Hej dziewczyny! Przepraszam za nieobecność ale mam masę rzeczy do ogarnięcia - więc moja "dieta" nie wygląda tak jak powinna... :( staram się jeść w miarę racjonalnie ale mi się to raczej nie udaje... Jeśli chodzi o słodycze to faktycznie może dwa razy zjadłam ciastka od stycznia - także uważam to za osobisty sukces :)) Mam nadzieję, że Wam też dobrze idzie!
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
29 stycznia 2012, 18:58
Moja dieta jest koszmarna, zamiast chudnąć grubnę, moja waga idzie w górę, masakra, Nie mam zamiaru się poddać.
- Dołączył: 2009-08-16
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 675
29 stycznia 2012, 19:04
iwidorka, to może trzeba coś w niej zmienić?
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
31 stycznia 2012, 13:50
monisia87 no raczej. Staram się od dwóch dni, a w zasadzie 1,5 dnia nie jem słodyczy.
- Dołączył: 2009-08-16
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 675
1 lutego 2012, 12:43
Może jedz więcej produktów białkowych kosztem węglowodanów.
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
1 lutego 2012, 20:06
dzięki monisia87 , ale białko chyba na mnie źle wpływa w dużych ilościach, także staram się je jeść, ale jajka w nadmiarze, czy jakieś twarogi źle mi robią ( objawy alergiczne, zakwaszenie organizmu itp). Mojej diecie brakuje różnorodności, warzyw i zamienników słodkości sama to wiem. Jestem z siebie dumna, bo od 3 dni nie jem słodyczy i jakoś mnie nie ciągnie nawet aż tak, więc może coś z tego będzie. Trzymajcie kciuki.
- Dołączył: 2009-08-16
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 675
2 lutego 2012, 09:48
To zrób tak: postaraj się jeść białka (są potrzebne), ale nie w nadmiarze. Jedz białkowe kolacje np. serek wiejski na kolacje. A inne posiłki niech będą węglowodanowe. Zwiększ ilość warzyw i owoców (te kosztem słodkości). :) Powodzenia :)