- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 22
4 stycznia 2012, 20:51
HEJ!
Poszukuję kogoś o podobnej do mojej wadze (109 kg) do wspólnego odchudzania sie, wspierania. Kogoś, kto ma podobne do moich aspiracje (zrzucic min. 20 kg, poczuc sie lepiej).
Proszę o pisanie pod postem albo na priva na moim profilu ;)
POZDRAWIAM WSZYSTKICH VITALNYCH :D
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 22
5 stycznia 2012, 17:15
a ja dzisiaj na jogurcie ;) dluuuugi weekend+ 100dniowka (
), ale pocwicze, zeby nie miec chociaz brzucha
jogurt pitny, dopiero o 16. zjadlam salatke+ pieczarki+ mala grahamka, wiec z kolacji rezygnuje
przede mna jak na razie 20 kg, a potem... zobacze
na razie jest dobrze ;)
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Krakówkowice
- Liczba postów: 64
5 stycznia 2012, 17:52
jedyny mój dzisiejszy wybryk to mleko kakaowe 250 ml, ale miałam taką ochotę że byłabym przygnębiona jakbym nie wypiła, no ale potem sałatka z owoców(pysznaaa) i na dziś koniec! trochę załuje że poleciałam na to mleko, no ale to chyba nie koniec świata. ; <
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Krakówkowice
- Liczba postów: 64
5 stycznia 2012, 18:33
jednak jeszcze jeden grzech, PIERNIKI ; / boże ale klapa dziś.. jakiś zły dzięń
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 22
5 stycznia 2012, 20:53
no co Ty!
jesli ja mam takie 'grzeszny' dzien, to staram sie pic duzo, biore chrom w tabletkach...
ale dzien dzis fatalny, to prawda :(
ale pocwicz troszke, to od razu Ci ulzy! :)
6 stycznia 2012, 12:48
cześc dziewczyny ja wczoraj miałam fatalny dzień, rzuciłam się na makowca tak jakbym nigdy w życiu go nie jadła, a potem poprawiłam ciastkiem i 3 kawałkami czekolady. Masakra. Nie wiem jak sobie radzić z tak ogromną chęcią na słodycze. Dziś planuje iść zgodnie z planem przecież poddać się tak szybko to wstyd.
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Krakówkowice
- Liczba postów: 64
6 stycznia 2012, 13:08
nie ćwiczyłam,ale potańczyłam w klubie jak byłam.. dziś to samo.. ale bez rzucania się nazarcie przed imprezą, ogólnie dziś na wadze zobaczyłam 2 kg mniej o.O to jest dziwne
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 22
6 stycznia 2012, 13:38
nie dziwie sie teraz wcale, dlaczego dziewczyny- imprezowiczki sa takie chude... ale kto zaprosi 'puszystego' na balety?...
kamilusia26, nie przejmuj sie- a o slodyczach po prostu nie mysl- zamiast nich napij sie wody albo wez jablko ;)
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Iv
- Liczba postów: 33
6 stycznia 2012, 13:53
aj tam glupiego gadanie.. ja chodze z kolezanka ktora wyglada jak 1/3 mnie i wcale sie tym nie przejmuje. przywdziej szpilki i juz bedzie wygladalo jak kilka kilo mniej. grunt to dobrze sie bawic!! a no i kalorie spalic oczywiscie ;)
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Krakówkowice
- Liczba postów: 64
6 stycznia 2012, 14:24
PaniGrubass jestem typem imprezowiczki, nie mam w sumie weekendu bez inmprezy, ciągle coś się dzieje a jakoś te 80 kg waże, ale na imprezie to na to się nie zwraca uwagi, dobrze się bawisz i tyle!
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Krakówkowice
- Liczba postów: 64
6 stycznia 2012, 14:25
obalam Twój mit PaniGrubass, nie masz racji kochana! :*