Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

gdzie są wszyscy? :(

przecież już co najmniej połowa powinna być w pracy, więc powinien być ruch w wątku :P

cześc dziewczyny !!!!!!

Sześć dziewuszki.
Ja wczoraj miałam czas żeby z wami popykać to nie miałam netu, a widzę że się działo bo mam do nadrobienia 16 stron.
Kasmi no do naszej lufki się szwagier dołączył, bo m poszedł z dzieciakami spać.
Tak wogóle to mój m nawet w święta wódki nie powąchał, w piątek był u lekarza ( musiał się naprawdę źle czuć) i miał cienienie 180/115. Lekarka go opieprzyła, dała skierowanie na badania i w razie czego do szpitala. On mi się dopiero wczoraj przyznał. Czuł się źle od ostatniego pijaństwa co to zalęgnął na kanapie i myślałam że mu jeszcze wątroba dokucza, a że szwagier chętnie ze mną wychylał to jakoś sie temu mojemu za bardzo nie przyglądałam.
Biorę sie za czytanie bo jeszcze vaty muszę ogarnąć.

Ewa gratulacje po raz drugi, to chyba by to trza opić.

noooo Ewcia, gratulacje, wieczorem opijemy :D

selvijka - no Twój mąż zachował się delikatnie mówiąc niepoważnie, ale pewnie intencje miał dobre, żeby nie martwić nikogo na świeta...

Dziekuję kochane.

Wprawdzie nic to w mojej sytuacji nie zmienia, poza tym, że już na pieczątce nie będę miała p.o. ale każda okazja jest dobra, żeby opić :)

własnie  :)) okazja to okazja ......

a właśnie
Antenka - Twoje postanowienie, że będziesz z nami więcej pisać jest baaaaardzo dobre :)

eeeeeeeeeeeej Baby :(
jak wy oglądacie na tym kinomaniaku?

mi ciągle wyskakuje, żebym jakiś pakiet wykupiła ;(

Kasmi pewnie ze niepoważnie, tym bardziej że w tamtym tygodniu była taka akcja z mamą, miała stan przed udarowy, jakieś półtora roku temu odstawiła tabletki na ciśnienie, a teraz cały czas była przeziębiona, tylko że do tego dochodziło wysokie ciśnienie, dopiero jak ją zawiozłam do lekarza i zaczęła brać tabletki to się zaczęło uspokajać w święta przeziębienie całkiem przeszło, a ciśnienie sie koło 150 utrzymywało, w porównaniu do 220 to nieźle.
No wiec mamy w domu nowy profesjonalny ciśnieniomierz i nebulizator i tu pytanie do Moniki.
Mamaam jak tego używać, znaczy jak często po ile minut, ile tej soli, bo w instrukcji takich rzeczy nie ma. Kupiłam w promocji Philipsa Family za 149 zł, wczoraj odpaliłam pierwszy raz, mały maseczki nie chciał założyć, ale posiedział 10 minut z ta nakładka do nosa. Albo mam wrazenie, albo trochę mu to pomogło, bo kaszlał z 5 razy mniej niz wczoraj w nocy ( zrobiłam mu inhalacje przed samym spaniem)
Ewa ja bym się napiła Finlandii, bo całe święta z Tomkiem właśnie taka grejpfrutowa żeśmy się raczyli.