Temat: SOUTH BEACH - od nowego roku 2012

Bardzo proszę babeczki - jest nowy temat.
Objadajcie się dzisiaj ile się da, bo od jutra zgodnie z naszym postanowieniami zwarte i gotowe zaczynamy nowy rok z south beach.
Pasek wagi
Killer mnie dziś pokonał :( jest mi smutno z tego powodu...
ale dzis pospałam... o 12.30 sie obudziłam tzn mama mnie obudziła przejęta czy żyje ;p
dodatkowo humor popsuty wagą... ;/ superrr;/ ani kilograma mniej ;/ grrrrrrrrr
A ja z racji, że teściów nie ma w domu poćwiczyłam godzinę z płytką, ale mokra jestem jak szczur. Muszę cześciej robić sobie taki domowy fitnes
Pasek wagi
brawo Aguś!  super! :)
Cześć laleczki witam się z wami jeszcze w piżamie.
Dobrze że dzisiaj się nie ważymy do tabelki bo wygraną mogła bym tylko powąchać, wczoraj tak pobalowałam, że wróciliśmy do domu przed 5. Jadłam, a raczej żarłam wszystko w zasięgu ręki i wypiłam też ogrom, ale było super. Pojechałam samochodem, ale kolega, którego żona rodzi na dniach stwierdził, że żaden problem bo on i tak o suchy mysku musi siedzieć, więc jak to już kiedyś Isaa zauważyła, szkoda żeby jeszcze ktoś musiał cierpieć No powiem wam że zjeść obiad po zakrapianej imprezie to nie sztuka, utrzymać w żołądku to jest wyczyn, ale przeczytałam że nie tylko mnie się Andrzejki udaly hi, hi, wy chlory.
Christi co ty się tak na nas fochasz, my tak z sympatii.
Ewa a ja się mogę z tobą zamienić na kolory w tabelce, tylko wagami też się zamieniamy.
A co z Annabell, Kasmi to ty pisałaś o jakimś zabiegu?
A Hanejowa dalej nie daje znaku życia.
Agus ty jak byś miała trochę więcej czasu to byś pewnie podobną kieckę potrafiła wydziergać, bo szyć to chyba nie bardzo, no chyba że się mylę i jeszcze szyć cudnie potrafisz.
Muszę się na chwilę położyć, bo skaczące w kompie literki lekko mnie zmuliły. Cola gdzie jest cola.

cześc dziewczynki !!! 
witam popołudniowo i niestety z okropnym bólem glowy ....jestem juz po kilku kawach , tabletce od bólu i nawet napiłam sie koniaku na podniesienie ciśnienia i nic....boli nadal  choc to pocieszajace bo pewnie cos tam mam jeszcze jak boli :))))
Pasek wagi
mnie też łeb boli ale nie po zakrapianej imprezie... tak poprostu -,- leze w lozku cały dzien z laptopem a miałam się uczyc ;/  ehhh... wszystko mnie dzis wkurwwww..... ;/

Irmina, Antenka - współczuję bardzo. Bo tym na kacu nie współczuję
Pasek wagi
Irmina, Antenka może na jakiś spacer wyjdźcie się dotlenić.
Ewka ale z ciebie znieczulica
selvijka - dawaj adres do wszystkich na priv a nie zwlekasz ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.