Temat: AKCJA TABELKOWA - Szczupla na wiosne -lista zamknieta

Witam.
Wraz z aniolkiem postanowilysmy zrzucic pare kg. W zwiazku z tym wymyslilysmy ze chcemy utworzyc grupe wsparcia.
POSZUKUJEMY KILKU OSOB KTORE CHCA ZRZUCIC TLUSZCZYK. Dziekujemy z gory osobkom ktorych zapal do odchudzania i uzupelniania tabelek minie po tygodniu,czy dwoch.
O co w tym wszystkim chodzi?.
Ruszamy od 2 stycznia.Do 1 stycznia przyjmujemy zgloszenia osob chetnych do wziecia akcji.
Osoby chetne prosze o podanie:
rodzaj diety/aktywnosc
wzrostu
wagi startowej
wagi aktualnej na dany dzien (w naszym przypadku niedziela jest dniem podawania swoich wymiarow)
wagi docelowej.
Akcja bedzie trwala do konca marca,a wiec 3 m-ce,(prosze wiec wziasc to pod uwage,kiedy bedziecie sobie ustalac cel koncowy).
Raz w tygodniu bedziemy wrzucac tabelke z aktualnymi danymi uczestnikow,(poniedzialek)-bedziemy wiedzialy ile kto zrzucil). Prosze wiec o podawanie aktualnych danych w/do niedziele/i.
Dodatkowo dla urozmaicenia bedziemy wybierac co tydzien "zwyciezce tygodnia",(osoby ktora zrzucila najwiecej kg). Postaramy sie rowniez o zrobienie wykresow z ogolnym ubytkiem kg wszystkich uczestnikow.
Osoba ktora 2 x z rzedu ,(a wiec wciagu 2 tygodni)nie poda danych zostaje automatycznie usunieta.
Moze ktos ma jeszcze jakies pomysly?.Mile widziane.
Jeszcze raz zapraszam do akcji- szczuple na wiosne

Aniolku - ruszamy do akcji

LISTA UCZESTNIKÓW AKCJI "Szczupła na wiosnę"

LISTA JEST JUZ ZAMKNIETA !!


Jest nas 41 osób.

LISTA WYKREŚLONYCH OSÓB, ( brak aktualizacji danych przez okres 2 tygodni):


1Iwantthissobadly
2.mooniaa93
3.Moniczka1986
4.marijanne
5.karusia540
6.mirabelleee
7.marissaaa
8.KobietaSzpila
9.Gosia1974

Razem ważymy: 2802,6 kg

Razem chcemy zrzucic: 372 kg, co daje średnio na 1 uczestnika prawie 9,1 kg.

Do dzieła!!

 Co dalej?

Wazymy sie co tydzien, tj. w  kazda niedziele.

Prosze o wpisywanie do niedzieli swojej wagi.

Na przelomie poniedzialku/wtorku bedziemy wrzucac tabelke/wykresy z naszymi postepami.

Osoby ktore przez 2 tygodnie nie uzupelnia swoich danych zostana automatycznie wykasowane z listy.

Akcja trwa od 1 stycznia do 30 marca. Mam nadzieje ze osiagniemy swoje wymarzone cele .

Powodzenia Vitalijki.

*****************************************************************************************************

Czas na TABELKE ,( Styczeń )




Na czerwono oznaczono: wzrost wagowy.

SUMA ZRZUCONYCH KG W KONKRETNYCH TYGODNIU
I TYDZIEN – 0 KG
2 TYDZIEN – 21,8KG
3 TYDZIEN - 8,5 kg
4 TYDZIEN - 5kg


ZWYCIĘZCA TYGODNIA II

MIEJSCE I -  kasienka9205 (- 2,5 kg)
MIEJSCE II - ashanti1984 ( -1,8kg)
MIEJSCE III - PKOWALSKA48 (-1,5)

ZWYCIĘZCA TYGODNIA III
MIEJSCE I -  nanuska6778/bumtarabum/Antenka34 (- 1,3 kg)
MIEJSCE II - carowna/ivi1985/madeleine  ( -1,2kg)
MIEJSCE III - jemenka/kenzo1976(-1kg)

ZWYCIĘZCA TYGODNIA IV

MIEJSCE I- Rasadu, ivi1985,coraz.bardziej.piekna (-1,8 kg)

MIEJSCE II - partha  (-1kg)

MIEJSCE III- madeleinele, nivea ( - 0,6 kg)

******************************************************

TABELKA MARCOWA

 ( 5.03) MIEJSCE I: ivi1985 - 1,6 kg

MIEJSCE II:olcia1975 - 1 kg

MIEJSCE III: jemenka/nivea - 0,7 kg


(12.03) MIEJSCE I: jemenka - 1,3kg

MIEJSCE II:olcia1975/nivea - 0,8 kg

MIEJSCE III: PKOWALSKA- 0,7 kg



(19.03) MIEJSCE I: Antenka34 - 1,7kg

MIEJSCE II:PKOWALSKA48  - 0,5 kg

MIEJSCE III: jemenka- 0,1 kg


PODSUMOWANIE TYGODNIA:

(26.03) MIEJSCE I: PKOWALSKA48kg - 0,7kg

MIEJSCE II: nivea - 0,4 kg

MIEJSCE III: jemenka- 0,1 kg


PODSUMOWANIE AKCJI:

Do końca akcji wytrwało 7 osób,(zaczynałyśmy z ilością uczestników: 41)

Vitalia60: + 2,5 kg

olcia1975: - 0,1kg

PKOWALSKA48: - 4,2 kg (III MIEJSCE W CAŁEJ AKCJI)

jemenka: -6,2kg (II MIEJSCE W CAŁEJ AKCJI)

ivi1985: - 8,7kg (I MIEJSCE W CAŁEJ AKCJI)

Antenka34: - 2,7kg

nivea: - 1,4 kg

Schudłyśmy razem: 20,8 kg




Gratuluje serdecznie















 

Pasek wagi

Chciałam Bardzo podziekować Pulpecji za pomoc i za chęci.

 

nie ma za co :) jak Wam mija wieczór?
Pospałam chyba z godzinkę. Ale mogłabym już tak do rana. Baaardzo potrzebuję pożądnie się wyspać i wstać z rana bez budzika.
cos ucichłysmy bardzo... ja tez padam, jeszcze z godzinkę i idę do łózka :)


A ja jestem po siłowni:D Piękny trening za mną:)
Pasek wagi
Dzien dobry ;) A tu taka cisza od rana... Ja dzis mam ciezki dzien, ale byle do weekendu ;) Co tam u Was?
czesc
ja ostatnio mało pisałam, ale nie miałam w ogóle czasu żeby posiedzieć na necie
Pasek wagi
Dzien dobry.
Jak Wam idzie dietkowanie?.Gdzie ten zapal,energia co na poczatku?.No gdzie?.
Ja siedze w pracy zawalona notatkami i projektami.Wygladam juz wekendu.
Ponoc od jutra zima do nas zawita........Powiem Wam szczerze ze wcale za nia nie tesknie.Swieta bez sniegu,Sylwester bez sniegu,wiec bejak dla mnie sniegu moze juz nie byc.........

BeFitt: coz Cie tak absorbuje ze nie masz czasu?.

kasienka9205: widze ze nastroj dopisuje:).Oby jak najdluzej:)

jojomaker: to dzisiaj pewnie masz zakwasy?:)

coraz.bardziej,piekna. wszystkie wyczekujemy relacji z wypadu z gor:).Powodzenia na Montim:).


jemenka: Bielizny nigdy nie kupowalam przez neta,wiec nie pomoge........

aniolek007: ja tez tak mialam przed kazda @..........wiec jak sobie dozujesz slodycze to nie dzieje sie nic zlego....tylko I faza SB wyklucza slodkosci:)).Od 2 dni super mi sie spi i wstaje przed budzikiem.Moze jakis spacer przed spaniem

Milego dnia Kobietki.
Macham Wam zza sterty papierow





Pasek wagi

ah, tak obiecuję tą relację :))

 

tak wiec w czwartek przyjechaliśmy, upiłam się jak siemasz - ja która nie lubie za bardzo alkoholu, tu winko, tu piwko... i wracałam prawie na czworaka :) nie żałuję, troszkę pokłóciłam się z M. ale to nic.. w czwartek było szaro i ponuro... za to jak tylko otworzyłam oczy w piątek podskoczyłam ze szczęscia bo była MASA ŚNIEGU!!! :D:D:D:D bieluteńko

Pierwszego dnia poszliśmy na gubałkówkę - na piechotę, było strasznie ślisko, wiec kupa śmiechu ... na górze była mgła wiec sobie nie poodziwialiśmy widoków... później na miasto w sumie o 20 w pokoju hehe :P

Drugiego dnia wjechalismy na kasprowy wierch - tam to w ogole była mega mgła... straszna po prostu... zdecydowalismy sie z niego zejść - chociaz było niebezpiecznie. Odradzali nam, ale to co widzieliśmy było tego warte... poszlismy wieczorem na obiad - połasiłam sie na makaron z sosem podgrzybkowym no i zatrułam się...

Trzeci dzien przez to zatrucie miałam wyjęty z życia, całą noc nawet... pojechalismy nad morskie oko i te 9 km szlismy na piechote, a ja wyłam z bólu. ale wymiękłam te 2 km przed gdzie konie nie dojeżdzaja, po prostu myslalam ze odjade z tego świata... ale dałam rade, widziałam doszłam i byłam szczesliwa... spowrotem juz wrócilismy saniami  :)

Ostatniego dnia bylismy jeszcze w Jaszczurówce obejrzeć kaplice i w odwiedziny do przyjaciółki z Vitalii - Groszek305  ;) zjedliśmy u niej pyszny obiadek :D troszkę pogadaliśmy i w drogę... później jeszcze po Simon :)

 

Ogólnie wyjazd się udał :)))

Fajny wyjazd-pelen przygod. Zazdroszcze bialego puchu,klimatu gorskiego,grzanego winka.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.