- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
22 czerwca 2009, 13:03
Wraz z grupą kilku Vitalijek postanowiłyśmy założyć mocną GRUPĘ WSPARCIA która nie upadnie po dwóch dniach. Wiadomo, że w grupie raźniej. Dlatego zapraszamy wszystkie kobietki (zmotywowane do wspólnego odchudzania i motywowania się tu nawzajem) które chcą dobrnąć do końca diety i osiągnąć wymarzoną wagę!!!
Proponuję zacząć 23 czerwca..Myślę że do tego czasu zdążymy się wbić w normalny tryb życia i meldowanie się nie będzie nam sprawiać większego problemu.
ZASADY
1. OGRANICZAMY SŁODYCZE DO MINIMUM
2. UPRAWIAMY SPORT
3. TRZYMAMY DIETĘ KAŻDY WG WŁASNEJ PREFERENCJI
4. WAŻENIE??? WSPÓLNIE USTALIMY JAKI DZIEŃ NAM PASUJE
5. KAŻDA WYZNACZA SOBIE SWÓJ OSOBISTY CEL
ZATEM ZAPRASZAMY WSZYSTKICH CHĘTNYCH DO ZAPISYWANIA SIĘ!!!
KAŻDY CHĘTNY PROSZONY JEST O PODANIE:
**WAGI AKTUALNEJ
**WAGI, KTÓRĄ CHCEMY OSIĄGNĄĆ W TRAKCIE AKCJI (PROSZĘ O REALNE CELE)
**WZROST
**OBWÓD TALII
**OBWÓD BIODER
**OBWÓD UDA
*************ZAPRASZAMY***********
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Barbados
- Liczba postów: 1127
25 sierpnia 2009, 21:58
Ja też przez dłuższy czas byłam piątym kołem u wozu i doskonale wiem co teraz czujecie. Ale czasy się zmieniły i tak na prawdę to ja wyrwałam najlepszego kolesia i niedługo bierzemy ślub. Także dziewczyny głowy do góry i wasz czas nadejdzie. Ale chwile jakie teraz przeżywacie, na pewno nie są przyjemne a wręcz dołujące. Nie martwcie się jestem z wami.
26 sierpnia 2009, 07:08
Dzień dobry! :) Ja już w Polsce, huraaaa. Dieta się rozluźniła nieco przez ostatnie 2 dni (jak to w domu + okres, więc mniej ćwiczyłam), ale wszystko pod kontrolą, żadnych syfów do brzuchola nie pakuję, jeno więcej owocków i ogórków kiszonych (się nie śmiejcie, rok nie widziałam takich swojskich!) i jest mnie o kilogram mniej :]
Co do par, to na studiach mam sporo singli, wśród znajomych z LO i ogólnie z rodzinnego miasta za to ze świecą szukać ;) Nie powiem, żebym się tym specjalnie przejmowała, ale na wypady typu sylwester 15 par i ja to się nie piszę, bo bym się zanudziła na śmierć.
- Dołączył: 2009-04-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1785
26 sierpnia 2009, 11:23
Dark witamy na polskiej ziemi :) udało się odzyskać depozyt?
26 sierpnia 2009, 14:09
Tak, nie bez problemów, ale odzyskałyśmy i mam kasę na koncie ;) w dodatku landlord zgodził się, żebyśmy jeszcze spały w mieszkaniu przez 2 noce, a potem wrzuciły klucze przez otwór na listy w drzwiach, więc już w ogóle super się ułożyło.
Byłam na mieście, a teraz piję kawę i wcinam winogrona. A jak Wam mija dzień?
- Dołączył: 2009-04-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1785
26 sierpnia 2009, 15:16
Ja mam dziś lenia :) i idę właśnie odpoczywać po nicnierobieniu :)
- Dołączył: 2009-04-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1785
26 sierpnia 2009, 16:39
w trakcie owego odpoczynku zadzwoniła do mnie przesympatyczna pani informując, że dostałam pracę :) zaczynam w październiku razem z powrotem na studia :)
także został mi miesiąc ostrego szlifowania sylwetki :)
27 sierpnia 2009, 10:33
hEj ;*
Miss gratuluje pracy ;D :D
Co tam u Was ?
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Barbados
- Liczba postów: 1127
27 sierpnia 2009, 11:39
Nie wiem jak się zmotywować do ćwiczeń, wszystko było tak ładnie przez kilka miesięcy potem się rozchorowałam i co prawda od miesiąca znów mogę ćwiczyć ale jakoś nie mogę się zmusić. Został mi niecały miesiąc do wylotu na wczasy, chciałabym zrzucić jeszcze chociaż 3kg. Brak mi porządnego kopniaka w tyłek. Może któraś z was jest chętna żeby mnie kopnąć tak mocno