Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

Na uda :https://www.youtube.com/watch?v=G3HT9B4-fbk

na brzuch; https://www.youtube.com/watch?v=2uhH7Rx82vY

pośladki: https://www.youtube.com/watch?v=EYYoVY3NzE4

ramiona: https://www.youtube.com/watch?v=Pr0uEcEE1No

https://www.youtube.com/watch?v=x8rUKK8E19k&list=PLJJff1yhk23anidmSc16jmjmLC6wo4yhg

Ćwiczenia

poniedziałek


wtorek


środa

czartek

piątek

sobota

niedziela

razem
EQUSICA
ABS
tydz 1.
tydz 2
tydz 3
tydz 4


1

1









ramiona
tydz 1
tydz 2
tydz 3
tydz 4




0










pośladki

1
2
3
4


1


1








nogi

1
2
3
4



1


1








Ćwiczenia

poniedziałek


wtorek


środa

czartek

piątek

sobota

niedziela

razem
KAMKAMAS
ABS
1
2
3
4













ramiona
1
2
3
4













pośladki

1
2
3
4










nog
1
2
3
4i












Ćwiczenia

poniedziałek


wtorek


środa

czartek

piątek

sobota

niedziela

razem
DOROTUNIAA
ABS
1
2
3
4

0











ramiona

1
2
3
4



0










pośladki
1
2
3
4

0









nogi
1
2
3
4


0










Pasek wagi
asianatalin maluchy super, prezenty się nie mieściły pod choinką u dziadków ale co - jedyne wnusie jak narazie :) chociaz starsza córka pół wigilii przepłakała bo ułamałam jej kawałek opłatka :) chyba chciala miec w całości :) zas synek naszczęscie przespał kolacje to była chwilka spokoju potem jak pojechalismy w gości to babcie sie nim zajęły to tez troche odpoczełam :)
a jak u Was było? ;)
Pasek wagi
A i jeszcze mi się o opłatku przypomniało, bo moja młodsza dawała sobie ułamać opłatek, ale jak ułamała od kogoś to odkładała sobie na brzeg stołka i tego nie dała nikomu ruszyć.
No u mnie luksus babciowo-dziadkowy niestety odpada, ale mieliśmy znajomych na Wigilię i też mnóstwo prezentów. Wigilia udała nam się super, dziewczynkom wujki i ciocie przypadli do gustu, więc nie było źle. Mieliśmy Mikołaja. W zeszłym roku moja najmłodsza trochę się bała i nie schodziła mi z kolan, ale na szczęście w tym roku jak tylko usłyszała dzwonek Mikołaja, to skakała do góry ze szczęścia. Zaśpiewały Mikołajowi piosenki i takie były szczęśliwe, aż miło popatrzeć. Ale ponieważ moje szczurki nie były zbyt grzeczne, Mikołaj powiedział, że jak będą grzeczne to jeszcze do nich przyjdzie i zajrzał we wtorek, bo zagubiona z Polski paczka wreszcie doszła. Ale Tobie bidulko musi być teraz ciężko. Pomiędzy moimi maluszkami była podobna różnica (rok i 9 miesięcy) i pamiętam, że miałam straszne poczucie winy na początku, że nie poświęcam wystarczająco dużo czasu im obu. Moje życie toczyło się tak szybko, że w końcu już czasem siedziałam i płakałam wieczorem jak mój mąż był w pracy, że jestem beznadziejna i z niczym sobie nie radzę, a w dodatku ciągle sama. Po urodzeniu młodszej przeprowadziliśmy się do małego miasteczka i tak jakoś, nie miałam tu za bardzo z nikim wspólnego języka, bo wszyscy w koło nie mieli jeszcze dzieci, no i co ja z nimi za wspólne tematy kiedy oni o imprezach, a ja o pieluchach, one chude, że aż przeźroczyste, a ja jak baleron na święta. Na szczęście w tym roku nastąpił wysyp dzieci i teraz służę dobrymi radami i moje życie towarzyskie kwitnie.
Kolacja dzisiaj - pierś z kurczaka z sosem czosnkowym z serka twarożkowego do tego sałatka ze świeżych warzyw. Dzięki dorotuniaa za pomysł, bo dzięki temu trochę ubyło mi w lodówce. Jakieś pomysły na jutro? 
Ależ Was wywiało pewnie przygotowujecie się do sylwestra. Jak będziecie spędzać w tym roku?
asianatalin mi tez teraz ciezko bo  przyszly mąż non stop w roboccie nie mam kiedy wyjsc sie odstresowac a jak jest to tez nie chce zostawac z dzieciaczkami no trudno ... tylko najgorsze to ze w nocy ani razu nie wstanie do młodego :( a wstaje 2-3 razy w nocy

 ja na obiad troszke zupy kalafiorowej bez mięsa i 1/3 paczki warzyw na patelnie i ta panga gotowana :)
kolacja 1 kanapka z ieczonym schabem serem i ogorem \

mam taki glupi nawyk ze jak zaczne to nie moge przestac jesc jednego - tch kanapek a jutro tez robie fileta z serkiem wiejskim

ogolnie jutro napisze co mam w planach obiadowych ale polecam Ci asianatalin tą rybe gotowaną super miekkie mięsko wychodzi :) 
no i jeszcze oszukam jakichs fajnych rzepisów jak zdąże przed dziecmi wstac :) 

i dzieci sa najlepsze mają orginalne pomysly :) zafundowała b ym sobie trzecie ale po cesarce narazie nie moge ;) i jak nie teraz to ewnie nigdy :/
asianatalin ćwiczysz cos ? 
ja sobie sprawilam agrafke mam nie za ciekawe uda i na rece tez to moze byc ... pozostaje jeszcze brzuch ale  poczekam do 10 tygodnia po porodzie i zaczne cwiczyc brzuszki  :) 
buziaki 

gdzie jasmina ??? 
Pasek wagi
a własnie sylwester ja urzadzam umnie w mieszkaniu  bedzie nas nieduzo ale zgrana ekipa dzieci do babci zawioze i ugotuje jakis gulasz salatke z tunczyka kanapki i chlebek , jajo w majonezie ... 
a Ty jakie plany ? 

glycerine powodzenia na tej sesji :)
Pasek wagi
no i pełno literowek robie - przepraszam :) starsze dzieciatko popsulo klawiature :/  cos mi sie wydaje ze powoli wykrusza sie towarzystwo :(
dobranoc: )
Pasek wagi
ja zostaję z mężem w domu...i się bardzo cieszę, mogliśmy jechać do mojej koleżanki ale to ponad 300 km od nas więc nie chce nam się...wystarczy że na święta 2 dni spędziliśmy w samochodzie.......coś zrobimy do jedzenia, włączymy film i będzie fajnie:)
jestem, jestem moje drogie
wczoraj zamówiłam agrafkę, mam nadzieję że coś poradzi na moje udka;P wczoraj i przedwczoraj ćwiczyłam na orbim, i tak sobie postanowiłam że codziennie po 30 min. nie zmęczy mnie aż tak bardzo:) poza tym znalazłam jeszcze jeden sposób jak wykorzystać orbiego.. siadam za nim na fotelu i pedałuje, taki jakby rowerek.. zawsze to jakieś uzupełnienie ćwiczeń na nim dietę też trzymam, a jak znalazłam moje zdjęcie z lata to motywację mam jak nie wiem co.. na śniadanie zjadłam płatki fitness z mlekiem i zielona herbatka:)

co do tego sylwestra to jakoś nie czuję tego klimatu w ogóle, idziemy na imprezę organizowaną, ale nioe idzie zbyt dużo par więc w sumie to nie wiadomo jak będzie, ja w sumie to chętnie zostałabym w domu ale mąż sobie nie wyobraża.. Da fryzjera ani na makijaż się nie umówiłam, sama coś wymodzę..   a myślicie ze mogę iść w takiej sukience?? << ja to ta na czerwono;)>>


przez ostatnie dni miałam taki do kitu humor.. w ogóle się nie widzimy z mężem, w pracy teraz przed końcem roku mają kocioł i wraca przed 19.. brakuje mi go i w ogóle.. wczoraj jak wrócił ciut wcześniej to się pokłóciliśmy.. a miałam nadzieje na taki super wieczór..

Przepraszam że się tak rozpisałam i w ogóle nie na temat :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.