Temat: Od dziś (11.12.2011 ) do Sylwestra :) Kot ze mną?

jestem z wami- hehe tez 1000kcal i do sylwka 3-4 kg bo chudne jakos 1 kg na tydzien :D:D:D

na w dniu dzisiejszym- śniad- jogurt naturalny 330g  obiad- pierś z kurczaka 150g papryka,szpinak, cynamon, kolacja- jabłko, jogurt mały. Na jutro muszę dobry plan sobie zrobić, ponieważ wychodzę na cały dzień z domu przed 8.00  i wrócę dopiero koło 19.00 

jak ja się ciesze że ta grupa powstała
ale mam całą masę wątpliwości, że ta dieta-1000kcal- zbierze za sobą ogromne żniwo- jojo (!?!?)
jednak ta dieta wydaje się być dla mnie najlepsza bo się kontroluję, kontroluję to co jem, i nie zapędzam sie w kozi róg, ale.... ale....

i też kwestia tego że nie lubie liczyć kalorii i robie to przeważnie po omacku...
czy autorka miałaby dla mnie jakieś słowo, bo nie bardzo wiem co robić, czy iść tą drogą czy też, nie ??

może wybierz po prostu MŻ i masz spokój i chudniesz xd
też dołączam :)

zdecydowałam jednak że podejmę sie wyzwania, ale ja tutaj nie pasuje, Wy jesteście leciutkie itd
a poza tym cichutki ten temat

pozdrawiam;)

bardzo chetnie dolacze:) waga jak na pasku ja stosuje MŻ co w sumie daje mi ok.1000 ale od dzis w koncu zaczynam cwiczyc zaczne od plaski brzuch w 7 dni bo podobno dziala a pozniej sie zobaczy:) zycze wszystkim powodzenia i wytrwałości:)

usmiechsie jakie to było oczyszczenie ? :)

-ogromnie dużo zielonej herbaty. to w sumie mój sekret ;) i jakieś 800kcal do tego, woda mineralna... ale jak się zanieczyszcza przez miesiąc, to później tak spada przez 1 dzień... 

Witam Was serdecznie:) Jak Wam idzie? Jakie macie menu? :D Pozdrawiam :)