- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
22 marca 2009, 15:57
Probowalam sie dostac do paru grup, niestety bez wiekszego rezultatu.
Dzialaja one juz od jakiegos czasu i niestety poza jedna nie przyjmuja nowych!!!!
przykladem moze byc komentarz typu: Dziewczyny zajrzyjcie na poczte aby
nikt nie wiedzial o czym mowie!!! Moze sie ktos do mnie dokoptuje????
Jestem na diecie dopiero od soboty,zblizam sie do 40-stki i potrzebuje
bratnich dusz do walki z nadprogramowymi kilosami. A wiec wszystkich
chetnych, ktorzy chca schudnac 10-25kg do 10 lipca zapraszam...
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 kwietnia 2009, 15:48
Ale dzisiaj ja sobie jeszcze poswietuje troszeczke. Na obiadzik mam kaczuszke z krokiecikami , zapiekanym jabluszkiem z boroweczkami i zurawina. A na deser wlasnie przed chwila zrobilam torcik truskawkowy ze swiezych truskawek. Hmmm. paluszki lizac
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 kwietnia 2009, 15:49
Taka jest Iwka przewrotnosc losu. To co zle przychodzi szybko, a na dore trzeba sie napracowac
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 kwietnia 2009, 15:51
Ja mam w poniedziałki ważenie ....zważtłam się dzisiaj.....dwa kilogramy więcej , ale u mnie to nie przez swięta tylko przez ostatnie obżarstwa, ale to koniec z tym , szkoda mojej pracy i wysiłku ,tyle zmarnowałam....
Obiecuję sobie poprawę, wezmę się za siebie od jutra , żeba na wadze za tydzień było tyle co na pasku :)))
13 kwietnia 2009, 15:52
aga ja ci zapomniałam napisać,że do tego pasztetu trzeba jeszcze jajka 6-7 sztuk dodać i bułkę 5 szt kajzerek moczonych w wodzie i przepuszczonych przez maszynkę .
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 kwietnia 2009, 15:54
Kenzo; ambitny masz plan. Bede trzymala kciuki
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 kwietnia 2009, 15:54
Iwka, dzieki, uzupelnie przepis
13 kwietnia 2009, 15:54
Bo to taka robota do dupy z tym odchudzaniem.Wystarczy tylko troche pasa popuścić i wszystko wraca z nawiązką.Trzeba się trzymać diety do smierci.
13 kwietnia 2009, 15:56
A mówią.ze są diety po których nie ma jo-jo.Po wszystkich jest jak się zacznie normalnie wpierniczać.
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
13 kwietnia 2009, 15:56
Swieta racja iwka, ale gdy zmienimy swoje nawyki zywieniowe na zawsze, to powinno nam sie udac. A male wyskoki nie powinny zniweczyc naszego trudu
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
13 kwietnia 2009, 15:58
Za miesią 16tego maja wyjeżdżamy do polski na tydzień ,chcę ładnie wyglądać, ten wyjazd jest bardzo, bardzo ważny dla mnie, to odchudzanie jest po częsci związane z moją przyszłoscią, moimi planami....