- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
22 marca 2009, 15:57
Probowalam sie dostac do paru grup, niestety bez wiekszego rezultatu.
Dzialaja one juz od jakiegos czasu i niestety poza jedna nie przyjmuja nowych!!!!
przykladem moze byc komentarz typu: Dziewczyny zajrzyjcie na poczte aby
nikt nie wiedzial o czym mowie!!! Moze sie ktos do mnie dokoptuje????
Jestem na diecie dopiero od soboty,zblizam sie do 40-stki i potrzebuje
bratnich dusz do walki z nadprogramowymi kilosami. A wiec wszystkich
chetnych, ktorzy chca schudnac 10-25kg do 10 lipca zapraszam...
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
19 maja 2010, 23:23
własnie skończyłam Olę pakować na jutrzejszy wyjazd..... ma jutro badania w CZD
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
19 maja 2010, 23:23
u mnie powodzi na szczęście nie ma, gdyż daleko mieszkamy od wody wszelkiej
Edytowany przez joannab6 20 maja 2010, 07:28
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
19 maja 2010, 23:23
za to na południu kraju nieciekawie
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
19 maja 2010, 23:26
Aga, trzymaj się kobieto.... myślę, że dacie radę problemom, od tego ma się rodzinę, by wspierała w trudnych sytuacjach....
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
19 maja 2010, 23:28
Żanetko, wyglądasz kwitnąco.... gratuluję spadku wagi..... u mnie to raczej pod górkę
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
19 maja 2010, 23:29
to pomykam spać, bo skoro świt muszę się zerwać z łóżka.... dobranoc
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
19 maja 2010, 23:28
Asiu dobrze ,że mieszkasz z dala od wszelkiej wody ... również cię pozdrawiam :)
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
20 maja 2010, 07:22
witajcie serdecznie!
Dojadam sniadanko (płatki z mlekiem)i znikam dorobić parę groszy.
Po południu wywiadówka(na szczęście tylkodo jednej córki muszę chodzić.
Msza za szwagra i kawka u jego żony i tak dzień zleci.
Przesyłam wam ładny wiersz:
Trzeba patrzeć przez serce,
> by widzieć więcej,
> by zamiast kształtu dłoni,
> zobaczyć pełne ciepła ręce.
>
> Trzeba przez serce spojrzeć,
> przez jego oczy wnikliwe,
> by koloru oczu nie dojrzeć,
> ale spojrzenie życzliwe.
>
> Trzeba przez serce spoglądać,
> otworzyć jego wieka,
> by nie widzieć, jak kto wygląda,
> ale ile ma w sobie z człowieka.
>
> Trzeba sercem zobaczyć
> i dobrze zapamiętać,
> nie rysy czyjeś twarzy,
> ale to,
> że ta twarz była uśmiechnięta.
>
> By widzieć
> nie wystarczy tylko patrzeć,
> by widzieć
> sercem patrzeć trzeba,
> ono widzi to,
> co naprawdę jest ważne
> w małej kropelce odbicie nieba.
>
- Dołączył: 2006-05-31
- Miasto: Takie Tam
- Liczba postów: 13943
20 maja 2010, 07:30
witam z rana.... Gabi, poetycko sie zrobiło dzieki Tobie
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
20 maja 2010, 07:34
smutno mi od kilku dni-i
powiem wam,że niezła wiedźma jestem:wczoraj całą nockę się kreciłam i
snił mi się mój poprzedni partner M.(nie pamiętam dokładnie,ale pamiętam
jego twarz)Mam w opisie na gg(smutnomi:( )i wczoraj w nocy a własciwie
już dziś zajrzałam na gg i vitalię i co?mnustwo wiadomości z
pocieszeniami z pytaniem co się stało od prawie wszystkich z listy.Ale
najważniejsza była dla mnie jedna od M.taka bez słów ale z
pocieszaczem-poryczałam się jak dziecko i do dziś mnie trzyma.Miałam mu
tylko podziękować i wstawić jakaś minkę,ale się nieźle rozpisałam.Między
innymi poprosiłam go o przesłanie mi naszych zdjęć jeszcze raz bo część
bezpowrotnie znikneła.Ciekawa jestem czy się odezwie.Ja gdybym była na
jego miejscu i przeczytała to wszystko to zmiękła bym jak wosk i
canajmniej zadzwoniła.Teraz będę czekała az odczyta te słowa.