Temat: Szukam bratnich dusz do zgubienia 20-25kg.W grupie zawsze rażniej.

JAAAA kochane kobietki ja też chce zżucić 20-25 kg:)z miłą chcecią sie ich pozbede:)

gosiaczek0 NIE OD PONIEDZIAŁKU A DZIŚ JUŻ Z NAMI ZACZYNASZ!:)

:)

Witajcie

Powiedzcie mi dziewczynki czy zastanawiałyście się kiedyś nad oczyszczeniem jelita grubego? Jest to doskonałe przygotowanie organizmu do diety, bo podobno w ciele człowieka jest ok. 5-15 kg odpadów i toksyn zalegających w jelicie grubym. Są różne sposoby od soków przyrządzanych według przepisów M.Tombaka poprzez lewatywę do zabiegu hydrokolonoterapii... Ten ostatni najskuteczniejszy, ale również najdroższy... W Krakowie kosztuje ok. 300zł, więc drogo. Ale z drugiej strony może i warto... Bo lewatywa oczyszcza tylko fragment najbliżej odbytu, a hydrokolonoterapia całe jelito grube. Natomiast soczki Tombaka są sokami warzywnymi i ja ich nie przełknę, bo już próbowałam, ale niestety prędzej mi do wymiotów było niż do żołądka... Ale ogólnie nie lubię soków warzywnych, więc to moje osobiste odczucia i być pewnie na innych może dobrze podziałać.

Dziewczyny piszcie co o tym myślicie...

Hej!!Fajnie, że jesteście!!A czy stosujemy się do jakiś zasad typu: ważenie w okreslony dzień czy tez opisywanie całego dzionka (chodzi mi o jedzonko)?

Ja nigdy nie słyszałam o takim sposobie.Kiedyś zresztą nie tak dawno zastawiałam się nad balonem.Ale szybko mi przeszło jak usłyszałam cenę.Szkoda mi było tyle kasy.Na pozbycie się toksyn są preparaty dostępne w aptece,ewentualnie diety oczyszczające.

Ja swoje dane weryfikuje  co tydzień w dzienniczku.Warzę się codziennie,tak z ciekawości,bo nie mogę wytrzymać.Ale nie jest to dobry pomysł.Wystarczy 1-2 razy w tyg.W dzienniczku postanowiłam ważyć się w niedziele. A jeśli chodzi Ci o pamiętnik to wszystko zależy od czasu  jakim dysponujesz.Jak masz czas to możesz pisać wszystko,chętnie będziemy czytać.     

Ja też myślę, że co tydzień bede moje wymiary w dzienniczku wpisywać. Chyba nie ma sensu częściej...

cześć diewczyny troche mnie niebył ale juz się poprawiam bo mi wstyt że się tak żadko odzywam .iwka69 dziękuję za słowa wsparcia gdybym je przeczytała to pewnie bym się nie na jadła .to znaczy że muszę częściej się do was odzywać

Ja ważę się raz na dwa tygodnie, mierzę się raz w miesiącu, według mnie to wystarczy, ale wiem, że niektórym ciekawość spać by nie dała ;-) Zatem każda robi to wedle własnego uznania. Powinny obowiązywać dwie zasady:
1. Chudniemy zdrowo.
2. Wspieramy się.