Temat: Szukam bratnich dusz do zgubienia 20-25kg.W grupie zawsze rażniej.


Chipsy? O fe nie wstyd Ci?
Cześć dziewczyny, wracam do życia, wczoraj impreza była ukoronowaniem wszystkich z ostatniego tygodnia. Męczy mnie straszliwy kac (aż mi wstyd) i wyrzuty sumienia za kalorie. Byli znajomi których dawno nie widziałam i bardzo miło się siedziało i sączyło winko, jedzonko było też pyszne, uśmiałam się za wszystkie czasy. Niestety noc była ciężka i zamiast moje go mężczyzny obejmowałam sedes.
MAM NADZIEJĘ ŻE ZŁAMANA PRZYSIĘGA NURS ZOSTANIE MI WYBACZONA!!!
Od dziś już dietka w 100%.
Alian Ty to tak jak w tej anegdocie.Jak odchudzająca napisała sobie nad łóżkiem OD JUTRA SIĘ ODCHUDZAM.I codziennie rano się budziła patrzyła na kartkę i mówiła" od jutra się odchudzam".To dobrze -od jutra.I codziennie było jutro.Coś Ty nam się za bardzo rozszalała.
no wstyd... ale pokutuje teraz bo brzuch boli i ciężko...
Pasek wagi
Kostusia Tobie też co na  miej 2kg zostało do końca marca do zrzucenia.
szczerze to 1, bo paska jeszcze nie zmieniłam ale po dziśiajszym zobaczymy co będzie. Zresztą zastój miałam bo dostawałam gromadę leków ze straszną ilością cukrów i antybiotyk po jedzeniu przez 2 tygodnie...
Pasek wagi
Przychodzi baba do lekarza i mówi że się odchudzic nie może. Na to lekarz się jej pyta ile razy i kiedy je. Kobieta  na to: "ależ panie doktorze tylko raz. Zaczynam rano a kończę wieczorem".
Pasek wagi
Dobre
To plan wykonasz.Może nawet przegonisz. uciekam kolacje mężowi robić. Dobranoc.
Z przegonieniem będzie trudno, ale zobaczymy co się da zrobic... Nic na siłę.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.