Temat: Za duża o 30kg i więcej!-25kg do CZERWCA!

WITAM SERDECZNIE!!!

Z wielką radością tworzę nowy temat , dla tych osób, które chcą się pozbyć większej ilości kg!
Do czerwca chcę pozbyć się ok 25kg-PRZYŁĄCZ SIĘ i POWALCZMY RAZEM!
Zasada Uczestnictwa jest Identyczna jak w moim 1 temacie mianowicie:
Osoba chętna wpisując się podaje ile kg chce się pozbyć
Liczbę osób jak i zbędnych kilogramów spisoje i co tydzień następuje grupowe ważenie , po którym każdy z uczestników podaje ile mu ubyło, a na pewno ubędzie!

KTO JEST GOTOWY NA WALKĘ ZE SWOIMI SŁABOŚCIAMI O SMUKŁE I JĘDRNE CIAŁO?

                                                             POZDRAWIAM

Agatek, nie pytaj... 
no i zaczelam wzielam sie w koncu za siebie :) zaliczylam dzisiaj 1.5 godz silowni i czuje sie duzo lzej az sie jesc odechciewa
Pasek wagi
supcio

Hej Dziewczynki ;)

Tak wiem wiem nie było mnie. Stan zwątpienia dotknął mnie i przez jakiś czas nie tryskałam niczym innym jak tylko nerwami. Teraz jest ok na dodatek mam czas bo leże w łóżku i lecze zapalenie ucha ;) Czytał posty i widzę że się działo wszystko to co się dziać nie powinno a to co powinno czyli odchudzanie zeszło na boczny tor!!! No helloł jechać Dziewczynki jechać pupinami ruszać jedzenie ograniczyć. Ja chodzę na aerobik 5 razy w tygodniu po 3 h dziennie. Wiem że to dużo ale to dobrze mi robi. Waga jakoś dziwnie spadać nie chce ale przynajmniej nie leci w górę ;) więc jest dobrze. Obiecuję że bedę się udzielać na tyle na ile mi pozwoli praca ale będę się starać ze wszystkich sił swoich !!!!

A tymczasem niech miłość i pokój i szacunek super wypierdzisty i zprzytupem humor zapanuje na tym forum ;)  Buziarki ściskam mocno ;)
Dobry wieczór dziewczynki 
Wróciła córa marnotrawna  A nawet dwie, tylko ta moja poprzedniczka dłużej szła 
Babkaatomowka, fajnie że jesteś!
Musimy jakoś ożywić to forum, bo jest masakra jakaś. Tak więc wzywam wszystkie nasze vitalijkowe odchudzaczki do pisania!!! Siebie też wzywam, żeby nie było... 
Tabelke, kurde trzeba odświeżyć i działamy.
Meegi weź wpadnij i pochwal się wagą!!! Bo wiecie, z Meegi to tak jest, że siedzi cicho, bo co o pierdołach gadać będzie, a potem jak nas tu odwiedzi za sto lat to skromnie rzuci, że za nią już 40 kg... A nam szczena i cycki opadną, bo my nadal w miejscu +/- 5 kg...

Dobra, to co, wyjątkowe ważenie w środę na potrzeby tabelki? Zgadzacie się?

Megii, gratuluję tej siłowni 
Gocha dzięki za zaproszenie :) Witajcie Dziewczyny!
Pasek wagi
o proszę Gosia bierze los forum w swoje ręce :)

Kurde, jestem w szoku, że jesteś!!! Wiesz, że mam już dużego bobasa?
Gosik ja wiem :):):) ale z Bleegrubas dawno nie widziałyśmy :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.