Temat: kompulsy- grupa wsparcia

Witam! wiem, że było już dużo podobnych wątków, ale każdy umarł własnym życiem, a ja teraz bardzo potrzebuję wsparcia.

Po dwóch tygodniach diety mija 7 dzień objadania się. Przytyłam chyba 2 kg ( boję się wagi). I tak już od roku. Chudnę 3 kg, tyję 4. Żrę, głodzę się, a czasem "normalnie" odżywiam sie. Czuję się okropnie fizycznie, a przede wszystkim psychicznie. Ciągle płaczę, warczę na każdego. Nic mnie nie cieszy, nie mogę skupić się na nauce. Cały dzień potrafię przesiedzieć przed tv albo komputerem.Przestałam ćwiczyć. Nie patrzę na siebie w lustrze, nie mogę znieść widoku własnej twarzy. Najgorzej jest, kiedy muszę wyjść na zajęcia i udawać radość. Poważnie zaczęłam zastanawiać się nad sobą, gdy wieść o 5 z kolokwium wcale mnie nie obeszła, a po powrocie do domu płakałam. Wszystko przestało mieć znaczenie. Liczy się tylko żarcie. nawet nadęty brzuch, brak siły, spuchnięta twarz nie są w stanie powstrzymać mnie przed opychaniem się. Codziennie próbuję zacząć normalnie jeść i codziennie ponoszę klęskę. Kompulsy mam już z różną częstotliwością od roku, ale nigdy nie towarzyszyły im takie a la depresje.

Podsumowując: Na 70% jestem zdecydowana na wizytę u psychologa, a na tym forum szukam dziewczyn, które obecnie też przechodzą kompuls, chcą wrócić do zdrowej diety, ćwiczeń i potrzebują wsparcia, wyżalenia się, motywacji. Od jutra podejmę kolejną próbę, ale teraz nie chcę być z tym sama.  

...

A ja zjadłam 4 kromki chleba razowego :D plasterek sera i kawę z cukrem. ;]
Teraz zmykam na solarium.
ja pocwiczylam 10min na steperze

mam nowa tabele :):)


cytrynowa86 widzę, że te tabele totalnie zakręciły Ci w głowie.;p
heja :)

Hutty, powiem tak: ale z Ciebie laska 500 przysiadów... chętnie, zacznę od dziś. Ale dietę, to dopiero od poniedziałku, jak skończy mi się siedzenie w domu.

Dancer, tabelki rządzą :)

Teraz ja czekam na zadanie. xD
Dzięki. ;*   Ale uwierzcie, nie chciałybyście zobaczyć mnie rano po wstaniu z łóżka. :P :D
daphne21 właśnie zauważyłam.;p
Hutty ja jestem odważna i chciałabym zobaczyć.;D;p
Dancer  masz rację zwariowałam na ich punkcie, ale mam nadzieje ze mnie to jakos zmotywuje ze bede  musiała to wam pokazac i wkleić do pamiętnika

Hutty zadanie dla Ciebie : 200 skoków przez skakankę (lub jesli jej ie masz to tak 'na niby' )

u mnie dzis całkiem dietetycznie, zaraz bede jadłam jajka na kolację i wypiję sok pomidorowy
nic nie wyszło z mojego światecznego uczenia, kurde, jutro egz, w pon egz, we wtorek poprawka. nie wiem jak dam rade

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.