- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2008, 22:35
19 kwietnia 2023, 15:17
Agusia mi po świetach tez wpadło ponad 0,5 kg....ale to nic w porównaniu ze wszystkimi poprzednimi świętami 😛 jesteś juz tak blisko 7-mki......ja walczę o odzyskanie 85 i później 84.....ale nie trace nadziei 😉
Wierzę w nas 😍wszystkie !!!
19 kwietnia 2023, 18:36
Wandziu, wykupiłaś dużo tego leku?. Może udałoby się zdobyć receptę na Ozempic. Mogłabyś porozmawiać z lekarzem, że ewidentnie Twój lek Ci nie służy. Ja się czuję rewelacyjnie. Jem małe porcje, szybko mam pełny żołądek. Gdyby nie słodyczki świąteczne, to już by była 8 z przodu. Wczoraj wykupiłam abonament na zajęcia grupowe i siłownię, byłam na BPU i ok. 20 min zumby. Od razu lepiej się czułam. Dzisiaj byłam w Aquadromie i trochę pływałam ale przede wszystkim masowałam sobie obolałe mięśnie. Jest kilka basenów z dyszami do masażu na różnych wysokościach i nawet na stopy / ostroga / . Czuję się rewelacyjnie. Na pewno to powtórzę.
19 kwietnia 2023, 18:39
Agusiu, Ty ciągle jesteś na 0,5? Będziesz zmieniała na wyższą ?. Udało mi się wykupić 1,0 tylko nie wiem jak liczyć aby było 0,5. Pomóż proszę.
20 kwietnia 2023, 09:04
Gaju ja od razu wykupiłam na całe 3 miesiące🙁chciałam miec motywację "do końca!". Nie dostanę Ozempicu. Moja lekarka na pewno mi nie przepisze, przez internet od tego lekarza co przepisał mi saxende też nie dostanę. Będę brała po pół dawki, a później zobaczymy. Na pelne dawki zostało mi jeszcze na 5 tygodni, czyli jak wezmę pół (troche wiecej bo wychodzi 1,8 zamiast 1,5) to będe miała na 8 tygodni. Musze to wykorzystać. Szkoda kasy.
Będę miała do wakacji 😛co dalej będę się martwic później. Najważniejsze żebym się nie czuła gorzej. Jak po zmniejszonej dawce będzie źle to całkiem odstawię
Edytowany przez vita69 20 kwietnia 2023, 09:37
20 kwietnia 2023, 09:43
Gaju widzę tez, że bije od Ciebie energia 😁u mnie na razie na odwrót. Naprawde czuję się jak mocno schorowana starsza kobieta. Codziennie robię cos na siłę, najczęściej w ogrodzie. Głupie zamiatanie igieł z drzew lub podcinanie, ale chce żeby tego ruchu było chociaz trochę. Niestety po pól godziny musze wracać bo z reguły aż kręci mi się w głowie i boje się, ze gdzieś się przewrócę i zostanę 😛M by mnie szukał, ale dopiero pewnie po 2 godzinach, wie, że lubie prace w ogrodzie.
fajnie, że robi sie coraz cieplej i jest słoneczko:) lubię tak ☀
20 kwietnia 2023, 16:58
Oj, Wandziu, brak energii i straszne zmęczenie dopadło i mnie. Zaraźliwe przez internet czy co? 😉
Jak wyniki krwi?
20 kwietnia 2023, 17:01
Gaju - pozazdrościłam i kupiłam sobie dzisiaj płótno do malowania po cyferkach (w biedronce, słoneczniki). Teraz poczekam na napływ energii i natchnienie 😉
20 kwietnia 2023, 19:46
Wandziu, mam nadzieję, że w końcu zrobisz te badania. Jest wiosna i tz. wiosenne osłabienie ale bez przesady. Coś jest nie w porządku. Martwię się o Ciebie.
Anielciu, bardzo się ciszę, że czymś Cię zainspirowałam. To jest fajna sprawa, tworzenie obrazu. Powodzenia i mam nadzieję, że się pochwalisz.
21 kwietnia 2023, 11:08
no tak...oczywiście nie zrobiłam badań😓wczoraj po pracy też się nie wyrobiłam, zeby pojechac do pani doktor po skierowanie.....dobrze, ze Was mam......i dziękuję za troskę.....obiecuję, ze choćby się waliło i paliło w poniedziałek przed pracą jadę zrobic chociaz morfologię 👍🙂
Wczoraj z M jeździlismy po części do pieca gazowego. Juz się chyba kompletnie pospuł.....nie mam ogrzewania i ciepłej wody. Od kilku dni myję się w misce.
W domu mam juz 17 stopni. Dzisiaj jak jeszcze temperatura spadnie to włączę chyba farelkę......niestety domy poniemieckie mają to do siebie, ze dobrze trzymaja temperaturę nawet w lecie 😁
Wczoraj te części, które odebralismy okazały się jednak nie takie. Dzisiaj M oddał i zamówił juz cos w Węgorzewie. Własnie dzwonił, że jak będzie musiał zostać w pracy dłużej to da mi adres i ja będe musiała po te części podjechać.
Mamy kupiony nowy piec - pod ogrzewanie podłogowe - ale chyba ma być w innym miejscu i nie chcemy kombinowac z przerabianiem, przenoszeniem itd. Może jakoś uda się uruchomic jeszcze naszego staruszka 😉
Edytowany przez vita69 21 kwietnia 2023, 11:15
23 kwietnia 2023, 11:25
Cześć Kobietki
Wanduś - pamiętaj, że o nasze zdrowie nikt poza nami się nie zatroszczy. Możesz się gorzej czuć, bo mniej jesz, a wydatkujesz tyle samo kalorii, jednak sprawdzić trzeba.
Gaju, Anielciu - artystki miłe, mnie nie zainspirujecie - za to moją starszą córkę jak najbardziej. Kupuje kanwy i maluje po numerkach. Szykuje prezenty dla całej rodziny. Fajne takie prezenty. Sama nie jestem artystycznie uzdolniona, nawet ładne zastawienie stołu sprawia mi trudność, ale zazdroszczę wszystkim, którzy mają ten dar.
Zaczynam umieranie z przepracowania. Od najbliższego tygodnia już oficjalnie mam 32 godziny przy tablicy. Mówienie przez tyle godzin to szaleństwo. Jestem przekonana, że jakość mojej pracy spadnie, bo nie dam rady tyle sprawdzać. Dobrze, że to tylko maj i czerwiec.