Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Wandziu - u nas też był przymrozek w ubiegłym tygodniu i śnieg leżał na tych pięknie kwitnących drzewach owocowych. Mam nadzieję,  że im nie zaszkodził. 

Na odchudzanie nie mam zupełnie sił.  

Trzeba mieć "wolną głowę "  żeby się odchudzać.  A ja mam wciąż za dużo stresów i problemów.  I zajadam je.

Może jak już Ci wszyscy spece od budowy i remontów sobie pójdą,  a dzieci będą miały wakacje, to się wezmę za siebie. 

Przez te wszystkie stresy pomarszczylam się strasznie i zaczynam wyglądać jak własna matka.

I dlatego się nie odzywałam , żeby nie marudzić Wam.

Anielciu- nie marudzisz. Ja też nie przepadam za goszczeniem  u siebie tuzina gości, jednak Wielkanoc lubię za cis innego. W czasie Wielkanocy poznałam mojego męża, potem na Wielkanoc zostaliśmy parą, wiele lat później po wcześniejszym poronieniu w Wielkanoc zobaczyłam pozytywny test i ten mały człowiek ma już cztery lata.  ten czas jest dla mnie tak magicznie sentymentalny że nie potrafię sama tego do końca wytłumaczyć 

a na odchudzanie zawsze jest pora, ale to właśnie po oczyszczeniu głowy, bo co nam po chudej dupie w gumowych ścianach?

❤...dziewczyny fajnie, ze jesteście i piszecie ......kocham Was !!!!!!...wszystkie 😁

Anielcia kwitnące dzrewa owocowe????? moge jeszcze długo zapomniec.....jakiś dziwny ten rok. czesto koło majówki były juz upały, teraz bedziemy szczęsliwi jak bedzie plus 15 stopni

Gaju szukalam na szybko teraz tych stron, ale mam wyczyszczona historie.....jak jutro cos jeszcze znajde o tych emeryturach to dokleje

https://www.pit.pl/aktualnosci...

Wandziu, też znalazłam tylko takie informacje jak otrzymać emeryturę w Polsce przez pracowników z Ukrainy. Jest to w oparciu o umowy miedzy państwami i obowiązują od dawna. Nic się nie zmieniło w związku z wojną.

https://www.zus.pl/documents/1...

U mnie na komunii w domu było kilkanaście osób. Był to czas 12 plag egipskich, więc w kuchence tylko jeden palnik działał, gary były ogromne, więc raczej się nie dogrzało, a krem do tortu daquoise, który się robi tuż przed podaniem to się zważył. 

Na tę uroczystość założyliśmy specjalnie trawnik, ale było zimno i trawa nie urosła - na tarasie stała kanapa z widokiem na suchy piach. Ale to była fajna impreza, młoda miała sukienkę pokomunijną cudną, amarantową ze szmateksu za 1 zł. 

Co do samej komunii jako jedyna miała sukienkę używaną (skromną i szykowną). Proboszcz najpierw mówił, że takiej nie wolno, potem, że da nam albę, na końcu, że jej sfinansuje sukienkę taką jak wszystkie, skoro mnie nie stać. Ech... musiałam mu w podzięce za dobre chęci czekoladki Lindta fundnać.

Bardzo, bardzo dużo wyniosłam z tego wiedzy i dystansu do imprez tego typu.

Tuptulinka - jak relacje z córką? Poprawiło się?

Joaflo - wcale się nie dziwię,  że lubisz Wielkanoc z tyloma miłymi wspomnieniami i skojarzeniami. I super!!!🌹

Wiele osób lubi biesiadowanie z rodziną.  I to jest fajne. Jeśli się to lubi,  a nie musi robić na siłę.  

Moja siostra lubi urządzać takie imprezy. Na 40 urodziny zrobiła imprezę niczym małe wesele. I było fajnie. Ja świętowałam swoje 40 urodziny wchodząc na Machu Picchu. Ważne by robić   co się lubi i żyć po swojemu. 

machu picchu naprawdę? Zazdroszczę... Jako dziecko marzyłam o tym....

Anielcia pamietam zdjęcia z wyprawy 😁