Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Czesc Dziewczyny.

Zbieram grupę "wsparcia" (w naszym wspolnym odchudzaniu), tzn. kilka dziewczyn o podobnej wadze, ktore rozpoczną ze mna walke ze zbędnymi kg.
Chcialabym, bysmy mialy z podobna (+)(-) wage.
Zaczęłybyśmy się odchudzać od 1 grudnia, (dlaczego) kazdy termin jest dobry na pozbycie sie "tluszczyku".
Dalybysmy sobie termin do lata, a ubytek wagi ok. 3-4 kg na miesiac. Mozecie napisac o przykladowych jadlospisach waszym zdaniem i cwiczeniach.
Mysle, ze takie cwiczenia w domu po 20 minut na rozgrzewke 2 razy w tygodniu.
A co do jedzenia to mysle, ze po 18.00 bysmy juz nic nie jadly.

Co Wy na to???  
Piszecie sie???
W grupie zawsze jest razniej i jakas rywalizacja - ponoc ta zdrowa.

Czekam na wasze zdania co do mojego pomyslu.
Pozdrawiam Was.
Basia - listopadoowa02
musze przyzna ze 700 brzuskow jeszcze nigdy nie zrobilam. robie 100, czasem 200 ale az tyle to naprawde jestem pod wrazeniem! gratuluje
moje cwiczenia wieczore wygladaja tak: 100 podnoszen wysoko nog z jednoczesnym skretem rak, 100 brzuszkow w tym ostatnie 40 do boku, i potem jeszcze raz 100 podnoszen nog ale na boki
a wy jak i ile cwiczycie?

Lenurka gdyby kiedyś mi ktoś powiedział że będe tak cwiczyć bym go wyśmiała ale chodze na aerobik i tak nam daje w kość dziś jak patrzyłam na zegarek to z 1,5 godz. to były same brzuszki w domu nie miałam tyle motywacji a tam trzeba bo inne ćwiczą i szkoda wyrzucać kasy. Wykańczające są dla mnie nogi do góry w pion i brzuszki i tak 300 razy.

Jest realne 75 kg w kwietniu tylko ostro muszisz ćwiczyć i żadnego dojadania będe trzymać. Myśle że ja też dam rade

Pasek wagi
 zajęcia są 1,5 godz o same brzuszki 0,5 godz.
Pasek wagi

niezle, brzmi ostro i dobrze :)
ale faktycznie kiedys dawno temu tez chodzilam na aerobik i tyle sie robilo. teraz mnie zmobilizowalas do poszukania czegos w okolicy..

Dziewczyny chciałam zapytać, czy Wy już biegacie tak jak mówiła Gratapesona bo ja jeszcze nie - tyle śniegu u nas poczekam sobie na lepszą pogodę.Na razie pedałuję na rowerku / ostatnio po 35 km bo odrabiam zaległości /.Na aerobik nie poszłam bo jeszcze nie za dobrze się czuję.
Aja 0,5 godz. brzuszków to bardzo dużo Ty chyba nie długo pogonisz te Twoje autko do przodu.
Lenurka aerobik jest super bo jak widzisz, że inne fikają to Ty też musisz choćbyś miała wykorkować.

tylko problem polega na tym ze ciezkawo z czasem u mnie. Mialabym czas dopiero po 19 najwczesniej, a zazwyczaj jestem na tyle zmeczona ze po prostu juz mi sie nie chce.
 
mysle sobie ze jezeli bede sie trzymac tych moich cwiczen codziennych i wieczornych i chodzila na obowiazkowe, dlugie spacery z psem plus jak aja mowi, nie bede podjadala to dam rade.

slyszalam rozne opinie na temat niejedzenia po 18, ale uwazam ze warto sie tego trzymac. bo wlasnie to jedzenie po 18 mnie gubilo. Jak wracalam do domu po 17, jadlam jakis obiad, a potem jeszcze cos, przewaznie kanapke, dwie.. to bez sensu bylo. teraz po obiedzie, staram sie albo nic nie jesc albo pozwalam sobie w dobie kryzysu na jogurt.
Hej Kobietki. Dopisuję się do Was. Muszę zrzucić ten zbędny balast, bo póki co to brzuszek przeszkadza przy zakładaniu butów. Mam nadzieję, że mi się uda. Wagę kupiłam, zapisałam się na gimnastykę odchudzającą, od marca chcę chodzić na aqua aerobic (ale to tylko jeden raz w tygodniu po 45 minut-opłaca się). Zaczęłam jeść regularnie-przynajmniej próbuję. Najgorsze są wieczory, bo chodzę i patrzę na jedzenie i tak jakoś samo czasami do "paszczy" wpada.
Czesc dziewczynki,
ale się nie wyspałam, jestem jak z krzyża zdjęta, jakos ostatnio mam problemy ze snem, nie wiem, co jest grane.
Co do cwiczen to ja toleruję jedynie Tamilee Webb, jakos inne mi nie podchodzą. No jeszcze czasem te 8min ABS, legs, arms etc z youtuba.Ale to zbyt lightowe jak dla mnie.
No a do tego cwiczę rozciąganie, taka ala joga w domowym wykonaniu.
Najbardziej jednak kochałam rowerek, tez stacjonarny, ale obecnie nie mam gdzie go trzymac, wie moge jezdzic tylko weekendowo u rodziny:)
No i pływanie, tyle ze mnie jeszcze krępuje moja nadwaga na basenie.

Dzis za to będzie spacer, a wierzcie mi ze z wózkiem przez śnieg to niezły wycisk daje..


Aha, jeszcze Wam chciałąm napisac o moim ostatnim odkryciu: occie jabłkowym. Nie mylic ze zwykłym.Pije się rano na czczo na szklankę wody 2 łyżeczki tego cuda i wspomaga to naturalnie odchudzanie oraz poskramia łaknienie na słodycze. W smaku podobna ohydka jak woda z cytryną:)
Ma szereg własciwosci leczniczych, na przeziębienia, reumatyzm, wzmocnieie organizmu (tylko wtedy z łyżeczką miodu). Bogaty w potas, pektyny i inne cuda. No i mozna samemu sobie w domu taki ocet wyhodowac, wtedy to grosze będzie kosztowac:)
Witajcie dziewczyny :)
Witaj gogi25 :)
aja ... gaja ma racje ze zaraz samochodzic bedzie Ci szybciutko jechal do celu ... tak trzymaj a najszybciej schudniesz z nas wszystkich :) ... co do brzuszkow to dzis sprobuje rzobic 700 ... wczoraj bylo 300 ... jezeli nie dam rady zrobic na raz to zrobie z krotka przerwa :)

Lenurka moje brzuszki wygladaja tak:
100 zwyklych ... 100 na zmiane na jeden i drugi bok - przy bocznych klade ostatnio np. lewa stope na prawym kolanie i na odwrot a wczesniej zlozone kolana kladlam na bok -  i potem znowu zwykle i tak caly czas ... prubowalam z podnoszeniem nog ale szybko wymiekam :/

eeelll ... o tym occie wiem od mojej mamy ale wiem tylko ze takowy jest ... ale dobrze wiedziec na co dziala ... musze zapytac mame o przepis na zrobienie go w domu :)

gaja - ja tez czekam na lepsza pogode ... wczoraj padal u mnie snieg a dzis deszcz

POZDRAWIAM

import url(/themes/default/css/);

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.