- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1198
14 listopada 2011, 10:09
Kto chce się do mnie przyłączyć?:)))
To będzie nasza mała grupa wsparcia na forum:))
Planuję tak 1 kg tygodniowo chudnąć.... plus fitness a w grudniu pójść na rolletic. :)))
Zapraszam! :))
Niech motywacją będą święta- zaskoczenie wszystkich i zabawa sylwestrowa bez boczków, tłuszczyku na brzuszku i udach...:)))
:****
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
10 sierpnia 2012, 12:06
No ja się Izuś nigdzie nie wybieram więc będę tu każdego dnia :)
Właśnie miałam pisać, że zostaniemy tu same :(
No ale to tylko tydzień i wróci Zojka a później chwilka i będzie już i Adorinka z nami a Ala znów zniknęła... pewnie zapracowana.
Iza miałaś w pełni rację, że tak go potraktowałaś, mój T. jak zapomni to chociaż widzę, że mu też przykro i głupio i zawsze przeprasza, że tak wyszło, ale ma dużo na głowie (choć mam już dość tej wymówki bo jest dobra na wszystko).
Eh... faceci to czasem są tacy głupi i nieczuli :( Trzeba ich mocno potrząsać za każdym razem jak zapominają o ważnych datach bo inaczej wejdzie im to w krew... ciekawi mnie dlaczego faceci nie mają potrzeby obdarowywania ukochanej osoby prezentami nawet najdrobniejszymi, mi to sprawia przyjemność a facetów to mam wrażenie, że boli iż musieli wydać kilka złotych...
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
10 sierpnia 2012, 12:20
Mnie nie bolało to ,że nie ma prezentu tylko to jak zareagował ;/ byłam w szoku - wyglądał tak jak by cisnęło mu się na usta , DLACZEGO MASZ DO MNIE PRETENSJE O TAKĄ BZDURĘ to nie moja wina.....to mnie tak rozwscieczyło ,że uhhuu wieczorem przyniósł mi merci pffff niech sam je sobie zje nie zapcha mi tym buzi jestem pamiętliwa i nie zapomnę o tym choć bym niewiem co !!
Powiedziałam kilka dosadnych słow - jak to do niego nie dotrze to będę miała poważny powód do namysłu nad wiadomo czym - tym bardziej ,że inni faceci prawią mi więcej komplementow niż mój chłopak ;/ niestety klient którego widziałam dosłownie raz przez 5 minut dzwoni zawsze w SŁUŻBOWYCH sprawach albo pisze meile i nie obejdzie się bez miłego słowa kurcze a od tego dupka nic kompletnie ;/
a o drobnych prezentach nawet nie wspomnę bo nic nie dostaję na początku jeszcze tak teraz to mogę prosić mówić gnębić go ,a on co???? jednym uchem wpusci drugim wypusci ;/
![]()
![]()
![]()
Czy moze to ja za duzo wyagam? niewiem ....; /
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
10 sierpnia 2012, 13:27
nie moja droga nie wymagasz za dużo...
Może mu powiedz to co nam? Że obcy faceci prawią Ci więcej komplementów niż ON? Spytaj się prosto z mostu, czy mu jeszcze na Tobie zależy czy jest tylko dla wygody, bo masz już dość takiego traktowania i albo to się zmieni albo Ty postanowisz "COŚ" zmienić w swoim życiu i tyle...
Mój T. usłyszał już kilka razy ostre słowa i zapowiedzi ewentualnego rozstania jak się nie opamięta i nie zacznie choć czasem myśleć też o mnie i puki co pomaga :)
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
10 sierpnia 2012, 14:40
jeszcze jestem ,wiec by tęsknic mniej za Wami i naszym tematem jeszcze czytam to i napisze.
Izuś kochana konkretnie i rzeczowo z Nim pojedź - jak pisze YLady potrząśnij nim.I nawet nie bazowałabym tylko na tym,by wzbudzać w nim zazdrosc ,ze inni prawią Ci komplementy a na tym jakie są Twoje potrzeby jako kobiety i jako osoby, z którą tworzy On związek.Musi patrzec na Twoje pragnienia, potrzeby i nie tylko wtedy ,gdy mu sie o tym przypomni bo przecież skoro ma byc na cale życie to kto będzie mu co rok przypominał, kto później w rożnych sytuacjach życiowych , gdy będą dzieci wytworzy Mu empatię wobec tego,ze trzeba o Ciebie dbać bo jesteś Jego Kobietą.
Jak sie bardzo dziwi ,ze nadal i cały czas trzeba mieć ukochaną osobę i jej potrzeby na pierwszym miejscu i sie starać to może faktycznie dołącz do mnie i we 2 Singielki damy sobie radę :)
jak ostatnio z moim Ex rozmawiałam(bo czasem do mnie dzwoni)i niewiele mowilam o sobie to wspomniał "no opowiadaj,przecież zarzucałaś mi ,że nie interesuje sie tym co u Ciebie wystarczająco".Powiedzialam Mu,że dziś to juz inna płaszczyzna i nie potrzebuję z Nim się dzielić każdym ułamkiem mojego dnia, moich radości, złości etc.
I tak to jest ....kiedy tworzy sie z kimś związek to chce się by partner o nas pamiętał , by chciało mu się pamiętać, starac ,interesować tym co nas cieszy,boli,smuci....bo chyba w tym chceniu wszystko się zamyka.
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
11 sierpnia 2012, 20:05
Dokładnie tak jak pisze Adorinka :)
Poza tym w związku powinno być tak, że jeśli sprawiamy drugiej osobie przykrość np. tym, że zapomnieliśmy o czymś ważnym bo wiadomo każdemu może się zdarzyć, to nam też powinno być smutno z tego powodu, a nie mieć pretensje, że druga osoba wymaga nie wiadomo czego, bo pamięć o drugiej osobie to takie wygórowane potrzeby :(
Po wieczorze Panieńskim stwierdzam, że też chciałabym mieć takie fajne koleżanki z pracy... poza tym nie wyspałam się wcale i pojechałam po Mamę do Gdańska i z powrotem i jestem padnięta, choć jestem mile zaskoczona, bo zrobili i trasę już przed samym Gdańskiem jak i prawie od Ostródy do Elbląga WOW :P tylko zastanawia mnie gdzie te ekspresówki co miały być na euro i łączyć wszystkie miasta organizujące mecze, skoro E77 jest w takich kawałeczkach w pomiędzy szczere pole i nawet nic nie zaczęte.
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
12 sierpnia 2012, 10:43
Zojka jak ja Tobie ZAZDROSZCZĘ!!!!!!!
Wracając do mojego nieszczęsnego- nie odzywam się do niego ,jedynie tylko wtedy kiedy muszę , on też jest zawzięty choć chciał już wszystko załagodzić ,ale ja się tak łatwo nie dam;/ wczoraj cały dzień miałam dla siebie -obejrzałam sobie film, zrobiłam małe spa dla moich stóp pomalowałam paznokcie, długa kąpiel, wieczorem moje kochane sudoku i popijałam miętę i tak zleciał dzień... nie wiem jak długo tak będzie ,ale szczerze mówiąc mam to gdzieś. Co ja się będę przejmować :D
YL trasa nr 7 mówię tu o obwodnicy prowadzącej do Gdańska jest super, jedzie się o niebo lepiej - dużo pracy jeszcze do skończenia,ale porównując do tego co było jest bajka.
Jak tam wieczór panieński byli seksowni panowie ?? hihi :)
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
13 sierpnia 2012, 08:17
Co tu dużo mówić kochana FACECI ;/
Ja Z wziełam na przetrzymanie nie rozmawiałam z nim od czwartku wczoraj wmiękł- powiedziałam wprost albo woz albo przewoz ;/ inaczej sie nie da ...
Obudził się i stwierdził ze mnie kocha i nie pozwoli mi odejsc ;/
Ja na początku tez mało sie odzywałam ale wkoncu sie przełamałam i teraz mowie co mysle i czuję i odrazu mi jest lzej - jezeli mu to nie odpowiada- jego sprawa .
Przestałam się bać mówić. Masz rację nie gotuj, nie pierz , nie sprzątaj - nie jesteś jego gospodynią jezeli nie potrafi docenic niech sam sobie robi obiadki. Trzymaj się ciepło :*
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2786
13 sierpnia 2012, 12:36
czasem mam wrażenie, że faceci tak naprawdę nie mają pojęcia co to jest miłość... myślą, że jak jest im z kimś dobrze, czyli wygodnie to znaczy, że to już jest miłość i to wystarczy i że oni to wcale nie muszą się starać bo przecież im jest dobrze, a to, że kobieta ma nieco inne potrzeby już ich nie interesuje :( a nie daj boże coś się baba do nich przyczepi to wielka afera bo przecież oni tacy idealni!
eh... szkoda gadać.
Z innej beczki byłam dziś wystroić mamę na ślub... kupiłyśmy dla niej czerwoną sukienkę z baskinką z H&M i brązowe buciki będą idealnie pasować do brązowej kopertówki którą mam :) A wszystko po to żeby wyglądała naprawdę ładnie w końcu ślub syna ma się tylko raz (oby :P).
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Pruszcz Gdański
- Liczba postów: 1576
13 sierpnia 2012, 13:00
Dokładnie ja się zapytałam mojego Z czy wie co to znaczy kochac ? ?
M.A.S.A.K.R.A dla facetów to ze się z kims jest mieszka to juz jest miłosc - nie rozumie tego ze spedzenie wspolnie wolnego czasu to nie to ,ze on jest pod samochodem a ja od czasu do czasu zajde pogadac albo siedzimy w jedym pokoju i ogladamy filmy ja swoj na laptopie ze sluchawkami on sowj na tv dla niego to jest spedzanie czasu razem <załamka >
![]()
i dokladnie tak jak mowisz nie daj ze kobieta sie przyczepi o cos afera nie z tej ziemii ;/
a mamusia pewnie bedzie wygladac bombowo :)