Temat: zimowa metamorfoza

Ostatnio tak ciągle odbijam się od jednego wątku do drugiego,
ale większość niestety upada:(
I tak wpadłam na pomysł założenia swojego

Zapuściłam się przez ostatnie 1,5 roku i powiem szczerze
nie potrafię się odbić od dna na którym się znalazłam

Teraz chce to zmienić, przejść metamorfozę
schudnąć, dla siebie, dla zdrowia
wrócić do aktywnego, zdrowego życia


Zapraszam wszystkich!!!!
do wspólnej metamorfozy, walki, motywowania się










Pasek wagi
No jeśli ktoś umie zachować umiar, np. ja to bez przypału, nie uzależnisz się. Ale jeśli nie, to lipa. I lepiej nie dopuszczać ich do tego. Z resztą.. Jakoś mnie wgl nie ciągnie, mimo, ze pyszna ^^.
jestem osoba ktora umie powiedziec NIE , i wie keidy przestac , np. pic  (chocaiz rzadko sie to zadrza :P)
ale te 2 fakty spowodowaly taka moja jakby nienawisc do tego
Idę.
Wyłączam kompa, wyłączam tv, wyłączam światło.
Włączam muzę.
Kładę się na łóżko.
Słucham muzy.
I mam pięknie wyjebane.

P.S. pokazałam mamie co ja robię z olejkiem.
Moja mama nie ma takich podejrzeń. No ale może nie wie, że olejek rycynowy można stosować do przeczyszczania. W każdym razie był w łazience, a tam nie ma WC, więc pewnie się skapnęła, że używam do do rzęs i brwi.
Cześć dziewczyny. Wczoraj się wypłakałam, bo oglądałam titanic'a. No i od dawna jakoś mi się zbierało na płacz. 
Nie wiem, co dzisiaj będę robić.
Obyś dzisiaj, Bezimienna, nie płakała np. na "Pamiętniku" ;P
Jak zwykle głupio żartuję. A swoją drogą uwielbiam Pamiętnik, uwielbiam Rachel McAdams, kocham Ryana Goslinga. I kochałam go przed całym szałem, jaki się rozpoczął w ostatnich miesiącach :(
Ja wstałam dzisiaj o 11. ;d Nie wiem, co ja odsypiam wciąż. Chociaż poszłam spać o 4, więc może i niedziwne. Zaraz z tatą jadę "do miasta", żeby zrobić jeszcze ostateczne zakupy, więc pewnie będzie ciężko. Zwłaszcza, że muszę kupić coś mojemu chłopakowi od moich rodziców ;P
Co do diety, to na razie nie jem nic niezdrowego. Wczoraj zjadłam trzy posiłki, ograniczam to jedzenie do (mojego) minimum na wigilię ;)
Lecę. Miłego dnia, Dziewczyny!

P.S.
Bezimienna, polecam dla śmiechu Druhny ;) Genialny film moim zdaniem (podobnie jak Kac Vegas i ewentualnie Kac Vegas w Bangkoku).
A ja mam jakąś godzinke do dwóch i jadę na Wielkopolskę. Zobaczymy czy wróce skruszona czy szczęśliwa :)
Enough dziekuję :)

Ja jem źle. 
Ja śniadanko zjadłam złe, ale teraz mam zamiar się ogarnąć. Wasze filmy na pewno sobie obejrzę, bo co mam robić w święta, jak nie leżeć w łóżku z kakałkiem i oglądać komedie?
Damy radę, jesteśmy silne.
Mam po prostu gorszy okres.. Tak jak rok temu. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.