© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2008, 18:50
Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -
ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.
Macie podobne plany?
zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)
18 stycznia 2012, 21:25
Czyli oby do odwilży!! Potem te kolry i inne takie to juz sama radość 
ostatnio miałam fazy na fototapety.. i białą cegłe (coś ala biała cegła na jednej ścianie)...
ale to sobie mebluję mieszkanie tylko w głowie....
19 stycznia 2012, 09:00
19 stycznia 2012, 19:44
Skoro mowa o meblowaniu,to ja stałam się szczęśliwą posiadaczką sypialni. 
19 stycznia 2012, 19:48
Ach i taką fototapetę będę miała,tzn.chcę mieć
19 stycznia 2012, 20:45
no no no Kamis.... taka cicha woda :)
a sypialnia superowa!!
ciekawe kiedy ja w końcu sobie zacznę urządzać swoje mieszkanie...
20 stycznia 2012, 21:53
no i co? gucio, a nie niespodzianka, właśnie dzwoniła siostra, że rozmawiała dzis z moją świadkową, która sobie wymyśliła, że może by coś zorganizowała w najbliższą niedziele...
była 21.30...
z dnia na dzień to nie jest moim zdaniem dobry pomysł, co? nikt o tym nie wie, bo ona nie ma telefonów do moich innych znajomych, więc musiałabym jej dopiero dac telefony, żeby się z nimi skontaktowała...
ogólnie to żenua
no nieważne, juz się z tym pogodziłam
za to mój menior dziś się bawi w klubie ze striptizem... 
21 stycznia 2012, 08:45
22 stycznia 2012, 08:39
22 stycznia 2012, 10:57
Wiem Kamisku, że troche przesadzam, ale generalnie ześmy gadały w końcu o tym panieńskim i mówiłam jej, że bym chciała. A faktycznie u nas jest przyjete, że to świadkowa organizuje (tak, jak ja jej zorganizowałam panieński przed jej ślubem).
Ja tak sobie myślę, że może jednak mi chodzi o całokształt, a moze wogóle chodzi mi o coś innego, a moze odzywa się nerwówka przed ślubem..??
Nie wiem.
W każdym razie zostało jeszcze tylko 5 dni 
Edytowany przez kateszka 22 stycznia 2012, 10:58
23 stycznia 2012, 09:26
Żyjąc na tym świecie 32 lata, mając pierwszego kaca gdzieś około 16 lat, nie wiedziałam co to w ogóle kac!!!!!!Aż do wczoraj!!!!! Tak porządziliśmy na mojej imprezie, że masakra!!!! P. zaprosił jeszcze swoje rodzeństwo, mój kuzyn przyniósł grę. Wszystko mnie boli, bo jeździłam na nartach i na koniu Golf mi nie wychodził, za to tańce tak Później można się zobaczyć na kamerce jak jedziesz na koniu bez konia I piszą ile kalorii się straciło. Sporo tego było. O 4,30 zmywałam naczynia i tylko 1 szklaneczkę stłukłam!! A wczoraj wstałam przed 12 żeby się przekonać, że jednak nie dam rady chodzić. Wstawałam tylko do wc w celach... no wiecie. Calutki dzień mnie mdliło i wymiotowałam. Masakra!!!!! Nie ma się czym chwalić, tak Wam piszę żebyście wiedziały jak się na starość urządziłam. Tak więc wielkiego przytulania jeszcze nie było
