30 października 2011, 19:50
Witam
Chciałabym zaprosić każdą z Was do mojej grupy, której główną ideą jest zrzucenie zbędnych kilogramów w czasie wolnym, ale na trwałe. Czasami naprawdę konsekwentne dążenie do celu jest skuteczniejsze, aczkolwiek bardziej męczące - jednak uczy pokory.
Mamy przed sobą MARATON, a nie SPRINT, ale razem damy radę.
Każda z nas ma inny cel. Każda zna swoje wady i zalety. Bądźmy tutaj dla siebie, wspierajmy się.
Na początek proponuję aby każda z nas się przedstawiła, napisała jaki ma cel i na jakie efekty liczy 1 maja.
1 maja 2012 - wydaje się bardzo, bardzo odległe, prawda? Pomyślcie tylko jakimi wtedy będziemy laskami
Jesteście ze mną dziewczyny?
Zapraszam !
Edytowany przez naomi. 30 października 2011, 19:56
- Dołączył: 2011-10-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 70
25 listopada 2011, 09:38
U mnie takie wahania występują tylko w okolicach @. Normalnie podczas odchudzania wahania mam maksymalnie dochodzące do 0,3 kg. Co innego jak się nie odchudzam, ale wtedy też nie wchodzę za często na wagę ;)
27 listopada 2011, 01:29
Cóż, tak czy siak jest to kwestia pochłoniętych płynów, ogólnie polecam ważyć się tak co najmniej co 3 dni, a najlepiej tydzień.