Temat: Zakład, czyli sposób na schudnięcie... - edycja V

Edycja IV dzisiaj dobiega końca, należy więc rozpocząć nową :)

Zaczynamy od czwartku, kończymy w ostatni dzień listopada. Zapisy do środy do godziny 24.
Czas trwania akcji 03.11 - 30.11



Co tydzień będzie podawana wklejana tabelka z wagą. Opuszczenie
2 terminów
podania wagi oznacza wykreślenie z tabelki.

 Jeśli ktoś z prywatnych przyczyn nie może zważyć się - proszę napisać usprawiedliwienie w wątku albo do mnie na prywatną wiadomość, by uniknąć wydalenia z zakładu :)



Zasady są proste. Zapisujecie się, podając nick, swoją obecną wagę i cel, który chcecie osiągnąć do końca listopada.
 
Wagę podajemy co tydzień w sobotę i niedzielę, większą czcionką wyróżnioną kolorem CZERWONYM!



Jest to coś w rodzaju rywalizacji. Zobaczymy, która z nas zwycięży bądź będzie najbliższa swojemu celowi. Aby bardziej się zmotywować, podajemy nagrodę, którą ufundujemy sobie po zakończeniu zakładu, np. nowe spodnie, bluzka, kwiatek... :)




Zapraszam do wspólnej rywalizacji! :)
 
Pokażmy, na co nas stać!


REKRUTACJA ZAMKNIĘTA!






Tabelka I z uczestniczkami:
KLIK 


Tabelka po pierwszym ważeniu:
KLIK 

Tabelka po drugim ważeniu:

Tabelka po trzecim ważeniu:

Finał:

jestemstraszna gdzie bylas na rybach??? ja czesto jezdzilam kiedys z tatkiem do konstantynowa i chyba to sie tomislawice nazywalo nad zalew na rybki :)

dorotka-u lala ale z ciebie lasencja :) pozazdroscic figurki :) a nogi tez bym chciala takie-oddawaj :) zarzbiscie wygladasz w tej kiecce 
tili co to to nie! Wszystko oddam procz nog :D Jedyne rzecz ktora mi w zyciu wyszla :D Ale zylaki z tylu moge oddac to tez jakby czesc nog nie ? :P
Pasek wagi
ja tam je z chceia wezme z zylakami badz bez jakbys chciala kiedys oddac :P:P:P
Dorotka, sexy w tym wyglądasz ;D Nie uwierzyłabym, że ważysz 66kg! Masz fajne nogi, zamień się ;)

ryby łowię rzadko, z tatą. Byłam w tym roku tak z 4 razy. Raz złowiłam karpia, dziś pstrąga. No, tak, zabijam, a co można innego z nim zrobić? Łowię legalnie, bo na stawie, na którym nie trzeba mieć karty, niemniej jednak w przyszłości chcę kartę zrobić ;) Powiem Wam tyle, że koło Pudłowa (pod Poddębicami), ale wątpię, byście wiedziały, gdzie, bo to małe miejsce. Mam do niego około 0,5km.
Waga wczorajsza 64.4
Zgadzam się z przedmówczyniami, Dorotka, super sukienka i jeszcze fajniejsza figura.
Zazdroszczę...

Dorotka - ekstra! :)
dorotka podzielam opinie dziewczyn-super wyglądasz, też tak chcę
Dorota :)) Faktycznie niedoskonałości schowane i bardzo dobrze xDD oto chodzi. Nóżki cudowne :DD oddawaj je :P

ja na kolacje zjadłam duuuużo za duuuużo i mam mega wyrzuty sumienia i stwierdziłam, że ważę się dopiero za tydzień, bo jutro na pewno nie. Nie chcę się załamać ;DD
moja waga to 63,5 
Pasek wagi
Dorotka wyglądasz super! dawaj te nogi!:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.