- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
7 maja 2008, 09:19
gabimirek - to też dobry cel... ja wiem, że powinnam schudnąć przed kolejną ciążą, żeby mi kręgosłup wytrzymał... ale ja z tych niecierpliwych jestem
![]()
juz bym chciała skoro się zdecydowałam
![]()
ale wiem, że tak się nie da niestety...więc czekam tylko mi sił chwilami brakuje... dobrze, że mi lepiej z chudnięciem idzie
- Dołączył: 2008-04-30
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 6482
7 maja 2008, 09:58
musi isc dobrze trzymam za ciebie kciuki
![]()
a teraz ide pranie powiesic bo pogoda jest piekna
![]()
wroce pozniej
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
7 maja 2008, 10:33
wróciłam właśnie, i mam ochotę kogoś strzelić ze 2 razy, a tu nawet listonosz nie puka.
dgybym miałą skomentowac sytuację to bym powiedziała Wam @@@@#*&! bo inaczej nie wypada
pani zaproponowała mi że mnie zapisze na 27 czerwca, więc jej powiedziałam, żeby się w łeb puknęła, dosłownie to po jaki ch... płacę składki??? chyba wystąpię z podaniem do prezydenta o zwolnienie z takich składek, bo i tak się trzeba leczyć prywatnie, a na wypadek nagły to i tak mam ubezpieczenie (planeta młodych), ech lepiej sobie zapalę
- Dołączył: 2008-04-22
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 490
7 maja 2008, 11:30
witam kolezanki
za oknem piekna pogoda a ja musze w pracy siedziec.. co za los.. nie mam nic za ciekawego do powiedzenia wiec tylko WAS pozdrawiam i uciekam :)
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
7 maja 2008, 12:46
cześć Laseczki
![]()
ja juz po pracy
nadal kręcę serial pt. "W oczekiwaniu na..."
Ciasteczkowy - dlatego tutaj jest fajnie, bo płaci się małą składkę na ubezpieczenie i obejmuje ona tylko lekarza ogólnego i podstawowe badania i zabiegi. Za resztę trza płacić no i iść prywatnie... ale i tak mi się to wydaje sprawiedliwe. W ramach tego podstawowego ubezpieczenia mam leki i opiekę zdrowotną dla dziecka do 16 roku życia za darmo. W Polsce jak pamiętam zwolnienia z Małym to traciłam toną kasy w pracy, bo na zwolnieniu i po wizycie w aptece nie wychodziłam z mniejszym paragonem jak 80-100 a dzieciak tylko angina... heh...
idę też wstawić pranko a później rozwieszę na dworze, bo u mnie dziś nadal lato
![]()
![]()
- Dołączył: 2008-04-22
- Miasto:
- Liczba postów: 15972
7 maja 2008, 13:15
7 maja 2008, 13:34
Witaj Ania! Ja nie wiem co się dzieje, chcę szybko pisać a tu o. Dobrze, że można to zrozumieć, ale tam wyszło by głupio.''W nas jeszcze nie kwitnie'' ''U nas......'' jest różnica. We mnie też nie chce jeszcze zakwitnąć, może w piątek wszystko wróci do normy.
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
7 maja 2008, 14:11
Labutko - powoli, powoli, nie od razu Rzym zbudowali...
Ania - pękłam z zazdrości... ja to bym go wyrwała z korzeniami i do domu zatachała... u mnie takich nie ma
![]()
buiolki na popołudnie
- Dołączył: 2008-04-22
- Miasto:
- Liczba postów: 15972
7 maja 2008, 15:31