- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
12 maja 2008, 13:22
no to bawcie się dobrze ja dzis pracuję do 22:(
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
12 maja 2008, 14:55
haj - a ja juz po pracy
![]()
doczłapałam się juz do domku, nawet zjadłam lunch
![]()
macie rację z tym tyciem, nie muszę zaraz zacząć jeść ton słodyczy, prawda? a tym bardziej, że odkąd wcinam magnez z vit. B6 to w ogole mnie nie ciągnie do słodkiego... a w ciąży łykanie witamin nie szkodzi, a wręcz wskazane, więc mam nadzieję, że zachcianki nie będą słodkie
![]()
z synem w ciązy miałam "fazy"
![]()
fazę ogórkową (przez 2 miesiące nic tylko ogórki zielone), potem pomarańczową (przez miesiąc jadłam dzień w dzień po 2-3 kg), potem pod koniec ciąży winogronową (oj, tego to zjadłam ponad 30kg
![]()
w miesiąc)... raz mi się słodkiego chciało i pojadłam torta
![]()
całego
![]()
sama
![]()
ciasteczkowy, Wiesinka - mam nadzieję, że Wam w pracy dzionek szybko zleci i milusio
12 maja 2008, 16:23
Mi w ciąży tej ostatniej zachciało się grzybków marynowanych, zjadłam prawie cały słoiczek (bez słoiczka, tylko jego zawartość) a potem przypomniałam sobie, że mam jeszcze jogurt jakiś i mówię do męża, że teraz coś dietetycznego, zjadłam i to po jakieś pół godzinki. A potem kibelek aż dudnił!!!!
Whisky jadłaś dużo warzyw, owoców a te mają mało kalorii, nie wiem jak to się odnosi do winogron, ale ogórek, pomarańcza. Tego się trzymaj!
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
12 maja 2008, 16:59
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
12 maja 2008, 21:10
hej Kobietki
![]()
ja do Was na chwilkę, jak każdego wczesnego wieczorka a tu cisza normalnie... gdzie jesteście??
12 maja 2008, 21:16
Oj tak przyjemniutko, bardzo! Prasowanie, gotowanie. Szykuję córkę na wycieczkę do Zakopanego, wyjazd o drugiej w nocy, mam nadzieję, że się troszkę prześpię jeszcze zanim ją odwiozę.
Whisky musisz szybciutko do ginek..... się udać, po witaminki. Byłaś w ciąży już to wiesz, że trzeba by było pobrać coś tam nie pamiętam jak to się zwie, ale bierze się tylko na początku ciąży, a celem tego jest tak jak kiedyś powiedziała mi moja siostra, prawidłowe zagnieżdżenia fasolki! Muszę Ci powiedzieć, że brałam to tylko w ostatniej ciąży i sorbifer też a witral całą ciążę.
12 maja 2008, 21:19
Znalazły się kobitki a ja muszę zmykać bo się rodzina buntuje - mama za długo już klika! Może potem jeszcze dam radę tu wleźć!
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
12 maja 2008, 22:42
melduję się a jutro mam na rano więc po południu poczytam co stworzyłyście

, dobrej nocy wszystkim życzę