Temat: Grubaski z Krakowa i okolicz (łączmy się)

Tak jak w temacie. Chciałabym stworzyć grupę wsparcia dla osób ze swojego regionu, żeby móc wspierać się nie tylko wirtualnie 

Szczerze to nie, ale szukam blisko zumba fitness teraz i te treningi na rowerach mnie interesują 


ja na zumbę zapisalam suę di Magicfit (ul.Rusznikarska) a wczesniej na aquaaerobik chodzilam do energica na kleparzu. mam bardzo blisko do a3sport (ul. Konecznego) ale sie jakos odwazyc nie moge :P

odezwe sie jutro, ide juz nyny
Na Rusznikarskiej byłam raz, ale nie chciało mi się tam samej chodzić 

Ja mieszkam na Kurdwanowie.

Czemu aspołeczny? Bo nie jestem 'duszą towarzystwa'. Poza tym, nie lubię przebywać w miejsach gdzie jest dużo ludzi. Jestem typowym introwertykiem i czasem ciężko mi się dogadać z innymi ;)

Jestem zainteresowana ;)
Do Krakowa mam wielki sentyment związany z Vitalią,bo tam się spotkałyśmy,my Vitalijki,ale dla mnie daleko....zyczę powodzenia,to magiczne miejsce....
a ja z Ruczaju :/ czyli komunikacyjne wygnanie ;) ale może ktoś jeszcze jest z tego zadupia?
Pasek wagi
ja za rok do was dołączę, dziewczyny :D

makabresque : a mi właśnie bardzo brakuje towarzystwa, z ludźmi ze studiów niestety kontaktów już nie mam, w pracy mam jedną koleżankę a w miejscu gdzie teraz mieszkam nie znam totalnie nikogo i nawet nie mam z kim kawy wypić 

helenkaaaa: na nasze spotkania również zapraszamy jak coś 

duumb:mam nadzieję, że za rok nie będziemy już musiały wszystkie się odchudzać i nasza grupa nabierze charakteru czysto towarzyskiego 

Ja zaniechałam aqua aerobic wlasnie dla tego ze nie chcialo mi sie samej chodzić. Po drodze mialam urlop i podarł mi się strój kąpielowy... Postanowiłam od tego tygodnia wziąć się za siebie i nie zważając na brak znajomości zacząć chodzić na fitnes i siłownię... Nie wiem ile potrwa mój zapal, ale mam nadzieję, że jak przestanę chodzić z powodu X to ktos zaraz mnie przywróci na wlaściwe tory. Planuję zapisać się do różnych klubów i sama zadecydowac gdzie chcę chodzić... Na rusznikaską moja kolezanka z pracy biegala i szczerze poleca... dla tego zapisalam się moim zdaniem na fajne zajecia (zumba)... ale mysle na tym nie poprzestać.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.