Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

juz mam wszystkiego dosyć...dosyć żarcia , dosyć swojego brzucha, dosyć za małych ciuchów, chociaż w tym ostatnim przypadku  sobie radze najlepiej , tylko zuzywam coraz więcej materiału na swoje kreacje ....ja juz tak nie chce :(((

Kupiłam baterie do wagi...waga na pasku aktualna ....od teraz tzn. od 6 stycznia godzina 20,30 ogłaszam start ...swój start :))

Hej babeczki, ja tez wystartowalam. Na razie jem wszystko z wyjatkiem slodyczy i staram sie redukowac liczbe kalorii i nie jesc w nocy co mi sie ostatnio zdarzalo, bo niestety nie spie jak mala nie spi i w ciazy tez mialam klopoty ze snem.  Liczbe kalorii bede zmniejszac stopniowo, zeby nie bylo zbyt duzego szoku dla organizmu. W poniedzialek do doktorka to zobaczymy co z cwiczeniami. Na razie nie jest zle.

Iloczynku, ja tez na siebie patrzec nie moge. Taka gruba jeszcze nigdy nie bylam. W prawie nic nie wchodze. Musze schudnac jak najszybciej bo czerwiec / lipiec wybieramy sie do Polski i nie chce tak pokazac sie rodzinie.

to ja Iloczynek, założyłam nowe konto i wysłałam zaproszenia, ale to był głupi pomysł ....prosze o nieprzyjmowanie zaproszeń...pozostaje przy starym :)))  sorki za zamieszanie :))  chyba bezsennośc wpływa na moje głupie pomysły :))

Cześć dziewczynki:)
Iloczynku, ja zmieniałam kilka razy konto i teraz żałuję. Chociaż dopiero z tym ostatnim zaczęłam chudnąć to chyba to akurat ma niewielkie znaczenie. Zawsze jak mnie coś na vitalii wkurzy (czy sama się wkurzę) to mogę na jakiś czas pamiętnik zamknąć i poczekać aż mi przejdzie:)
Dziewczyny, to co? Zabieramy się za zrzucanie kilogramów? Ja mam nowy cel i mam zamiar do wiosny się z nim uporać. A potem stabilizacja:)

czesc dziewczynki...

hej , hej ...pomiary dokonane...brrrr....masakra , no ale cóż- stało się .....bierzemy sie do roboty ,żarty sie skończyły :))
buziaczki na cały dzien :) a nowe konto niech sobie będzie , potraktuje je jak osobisty pamiętnik, który moze kiedys opublikuje :)

Bożenko , zmiana konta , to jak ucieczka przed przyznaniem sie do swoich wcześniejszych słabości  ....może wystarczy moja  czerwona gruba krecha w moim pamietniku

siema! moge sie przylaczyc? ja waze 92 kg. a moj cel to 75 kg. jestem troche w szoku ze waze 92 kg, no ale coz najwidoczniej schudlam i sie z tego mega wielce ciesze ;P a jak tam u Was izie odchudzanie? w jaki sposob sie odchudzacie?

puk,puk ...jest tu kto ??