Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

Czy jest ktos jeszcze jak ja?   

Zapraszam na pogaduchy!

                  
Musze jeszcze umowic sie do kosmetyczki heheheh i troche zadbac o siebie.
Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka się i mówi pod nosem:"du*a".
- Co powiedziałeś, tatusiu? - pyta Jasio.
- Aaaa... powiedziałem... "duduś" - odpowiada ojciec.
- Tatusiu, a co to jest duduś - pyta ciekawski bachor.
- Aaa, wiesz synku, duduś to takie zwierzątko.
- Tato, a jak ono wygląda?
- A, ma takie rączki i nóżki...
- Tatusiu, a co jedzą dudusie?
- Mmm. Jedzą warzywa, owoce....
- A tato, a czy dudusie mają dzieci?
- Noo, tak.
- To znaczy że dudusie się rozmnażają?
- Tak.
- A jak się nazywają dzieci dudusia?
- Eee... dudusiątka.
- A jak wyglądają dudusiątka?
- Też mają rączki i nóżki... tak samo jak dorosłe.
- A co jedzą dudusiątka?
- Eeee... mleczko piją.
- Tato, a gdzie mieszkają dudusie?
- DU*A! POWIEDZIAŁEM DU*A!
- Nauczyciel sprawdzał dzisiaj zeszyt i pytał czemu mam tylko co trzecią lekcję - to mu powiedziałem że to wersja demo a za pełną musi zapłacić.

W łóżku siedzą żona i jej kochanek.
Nagle słychać klucz w zamku, a żona krzyczy do kochanka:
- Wyskakuj przez okno na co on odpowiada.
- Oszalałaś? Przecież to 13 piętro!
- Nie czas teraz na przesądy!

Nie ma was? No to zajrze pozniej
dobry kawał o dudusiach hahaha  jak to dzieci potrafią zmęczyć swoimi pytaniami :))
Pasek wagi
Nie spimy

> Nie spimy

nie nie, nie śpimy ....:)))  szkoda pogody na siedzenie przed kompem :))

Pasek wagi
rzyjeżdża Tusk z wizytą do Benedykta. Jest miło i sympatycznie.
Benedykt pyta:
 -A jak tam u Was po wyborach?
-Wszystko w jak najlepszym porządku Ojcze Święty.
-Wyborcy zadowoleni, szczęśliwi.
Mówią, że takiej Polski chcieli.
Ojciec Święty pokiwał głową, uśmiechnął
się i pokazał Tuskowi 6 palców.
-A jak tam u Was z bezrobociem ?
-Doskonale Ojcze Święty. Jest tak dobrze, że młodzi ludzie
już zaczynają wracać do kraju z emigracji. Zarobki super, pracodawcy
gwarantują doskonałe warunki zatrudnienia.
Ojciec Święty znów pokiwał głową uśmiechnął si
ę i pokazał Tuskowi 6 palców.
-A co w szkolnictwie ?
-Wspaniale. Minister sprawdził się doskonale. Dzieciaki
zadowolone, chcą nawet w sobotę i niedzielę chodzić do szkoły.
Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i znów pokazał 6 palców.
Wizyta sie zakończyła Tusk  wrócił do Polski i do swoich obowiązków.
Jednak sprawa pokazywania 6 palców nie dawała mu spokoju.
Wybrał się więc do Glempa i pyta;
-Księże Prymasie byłem u papieża, opowiadałem mu co w kraju, a ten
na każdą moją odpowiedź pokazywał mi 6 palców.
Co to znaczy?
-Jak to ? Ty katolik i nie wiesz, że chodzi o 6 przykazanie: nie cudzołóż?!
-Nie cudzołóż? A jak to się ma do mnie?
-A co miał powiedzieć? Nie pierdol ?!  
Pasek wagi
Ilonka dobre dobre

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.