Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

> zeby miec dom musze poukładac swoje zycie ...poki
> co wisze w prózni 

Beti dobrze mówi - trzeba wierzyć to sie spełnią _ choćby powolutku

zmykam spać.... bo jestem głodna :))  dobrej nocki :))

> Ty Anula powinnaś pamiętać jak trzaskałam> pełnymi
> setkami... ja uważam, że pomoże...> widziałam co
> było ze mną... a też "worek"> miałam...no i co ?
> pomogło ? ja na setki jednorazowo, to na razie
> szans nie mam, staram sie na nowo robićkoło setki
> dziennie, ale na 2-3 razy. Na razie 0 kondycji u
> mnie

i prawidłowo... od razu Krakowa nie zbudowali... a myślisz, że 500szt to ja robiłam jednym ciągiem??? nie! na kilka podejść w ciągu dnia...

500  - kobieto !!!!! szczęka mi opadła na podłogę - idę jej szukać

> zmykam spać.... bo jestem głodna :))  dobrej nocki
> :))

kolorowych snów!!! i do jutra!

He he ja tez teraz na obrzezach miasta mieszkam, prawie tak jak na wsi. Pola dookola, koniki sa i morze tez widac jak ladna pogoda jest. Zyc nie umierac. Jest gdzie na rowerku pojezdzic ale niestety nie mam go gdzie trzymac, bo mieszkam w takim 18-rodzinnym mini bloku i ani piwnicy ani garazu niet, a trzymania roweru w domu bym nie zniosla.. ehhh

Zomus Gratulacje :-) Fajne zdjatka :-)

> 500  - kobieto !!!!! szczęka mi opadła na podłogę
> - idę jej szukać

przewertuj mój pamiętnik... sama znajdziesz... wbrew pozorom wcale to nie było takie niewiadomo co...

A moj maz wrocil z pracy jakis wsciekly chyba go dzis osa w tylek ugryzla.

Nawet nie chce mi sie z nim gadac buuuu....a sama siedzialam caly dzien

Moze ta chandra do jutra mu przejdzie. .

 

> He he ja tez teraz na obrzezach miasta mieszkam,
> prawie tak jak na wsi. Pola dookola, koniki sa i
> morze tez widac jak ladna pogoda jest. Zyc nie
> umierac. Jest gdzie na rowerku pojezdzic ale
> niestety nie mam go gdzie trzymac, bo mieszkam w
> takim 18-rodzinnym mini bloku i ani piwnicy ani
> garazu niet, a trzymania roweru w domu bym nie
> zniosla.. ehhh

zwlaszcza, że za chwilę stanie w domu Biedronkowa limuzyna, hehe!