Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

Czy jest ktos jeszcze jak ja?   

Zapraszam na pogaduchy!

                  
no tak! nocne rozmowy... skąd ja to znam... w tym tyg to jeszcze ok, ale w przyszłym to ja mam pierwszą zmianę i na ogół koło 22.00 to już się z boku na bok przewracam, hehe! ale jak ktoś zaczyna pracę o 5.00 to się trudno dziwić chyba, co?
nemhain...jak masz na imię ??  bo nick troche trudny :)))
Pasek wagi
> nemhain...jak masz na imię ??  bo nick troche

> trudny :)))

Agata 


> nemhain...jak masz na imię ??  bo nick troche
> trudny :)))
no właśnie;))
Beti, odkad prowadzę swoją firmę zaczęłam cierpieć na notoryczny brak snu...jak nie z nerwów , to z braku czasu...odczuwam deficyt snu i chyba już tego nie nadrobię
Pasek wagi
no to witaj na pokładzie Agato!
Agatko...ja jestem Ilona
Pasek wagi
Agata, od kiedy sie odchudzasz ??  bo widze już imponujący spadek
Pasek wagi

Dziewczyny, to jak już świąteczna impreza, to impreza! http://youtu.be/t2mU6USTBRE    

Jutro będzie nowy dzień - diety. I już nie pamiętam, od kiedy się odchudzam. Gdzieś tu jest wcześniej cała moja historia: w skrócie - chora mama/zagrożona ciąża/śmierć mamy/autystyczny synek/depresja/obżarstwo/cięcie po rękach... 

Ilka, proszę Cię... o notorycznym braku snu książkę bym mogła napisać... i doktorat na temat: jak się wyspać w 2-3 godz na dobę, hehe! prowadziłam warzywniak przez kilka lat... masakra! teraz mam posadkę na etacie i do szczęścia nie brak już nic...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.