Temat: Mam 50 KG do zrzucenia...

Czy jest ktos jeszcze jak ja?   

Zapraszam na pogaduchy!

                  
oooo i zakwasy na stepach rozruszasz!
Pasek wagi
> ja bym nikła jakbym chodziła na aerobik a tak to
> rower to za mało


ja to w ogóle dziwna jestem -rower kocham miłością wielką (pod warunkiem że to nie stacjonarka) ale nie chudnę na nim wcale
> > no dobra znika ale niezauważalna to jeszcze nie>
> jest :-)a swoją drogą Madziu wściekle
> zazdroszczęjutrzejszych zakwasów tez????


jak najbardziej -też
> Ty mi sie nie migaj od aerobiku tylko jutro
> zapraszam 19 na Konarskiego do Ani!

a Zuzia tez moze pyrzyjsc??
> oooo i zakwasy na stepach rozruszasz!

rano to ja bede płakac z bólu
> > > no dobra znika ale niezauważalna to jeszcze
> nie>> jest :-)a swoją drogą Madziu wściekle>
> zazdroszczęjutrzejszych zakwasów tez????jak
> najbardziej -też

to ja sie zgłosze rano przed wstawaniem z łóżka

własnie wiem że problem - póki co to Anka ma tylko marzenie żeby mamy miały gdzie dzieci zostawić, bo Twoja mała pewnie jeszce za mała na siedzenie na ławce przez godzinę- znudzi jej się jak znam życie.
Pasek wagi
> > ja bym nikła jakbym chodziła na aerobik a tak
> to> rower to za małoja to w ogóle dziwna jestem
> -rower kocham miłością wielką (pod warunkiem że to
> nie stacjonarka) ale nie chudnę na nim wcale

ale centymetry na bank leca
> własnie wiem że problem - póki co to Anka ma tylko
> marzenie żeby mamy miały gdzie dzieci zostawić, bo
> Twoja mała pewnie jeszce za mała na siedzenie na
> ławce przez godzinę- znudzi jej się jak znam
> życie.

a przychodza z dziećmi??
ale centymetry na bank leca


a wyobraź sobie że nie za bardzo-mimo że potrafiłam robić i po 300 km tygodniowo-u mnie bardziej sie sprawdzało maszerowanie z psem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.